Mistrzostwa świata F1 wystartują dopiero w czerwcu?
Sezon Formuły 1 może rozpocząć się dopiero w czerwcu od pierwotnie zaplanowanej jako ósma eliminacji mistrzostw świata F1 w Baku.Obecność koronawirusa na padoku Formuły 1 w Melbourne wylała kubeł zimnej wody na organizatorów wyścigu i zmusiła ich od odwołania inauguracji mistrzostw.
Odwołanie kolejnej rundy w Bahrajnie, która miała się dobyć w przyszłym tygodniu przy zamkniętych trybunach, oraz pierwszego wyścigu w Wietnamie, który miał odbyć się na początku kwietnia, wydaje się kwestią czasu.
Rozszerzająca się panademia sprawia, że władze Formuły 1 zaczynają racjonalnie podchodzić do tematu, a do dziennikarzy przedostają się informację iż obecnie rozważne jest również odwołanie wyścigu w Holandii, Hiszpanii i Monako.
Jeżeli powyższy scenariusz jest prawdziwy, sezon najwcześniej ruszy 7 czerwca od wyścigu w Baku, który pierwotnie był zaplanowany jako ósma rudna mistrzostw świata F1.
Prezes F1, Chase Carey, który nad ranem w Melbourne był obecny na konferencji prasowej, bezpośrednio po przylocie z Wietnamu nie chciał jednak zdradzać szczegółów co do przyszłości.
"Na tym etapie powinniśmy skupiać się na poradzeniu sobie z problemami tego weekendu" mówił. "Przyleciałem z Wietnamu, więc prowadzimy dyskusję z panterami co do zbliżających się wyścigów."
"Uważam, że na tym etapie, musimy poradzić sobie z problemami tutaj i radzić sobie z nimi dobrze."
"W najbliższych dniach na pewno będziemy zajmowali się kolejnymi wydarzeniami. Ciężko przewidzieć tę sytuację- wszyscy korzystają tutaj ze słowa płynna, gdyż jest to płynna sytuacja."
"Sytuacja dzisiaj jest inna niż dwa dni temu, a dwa dni temu było inaczej niż cztery dni temu. Przewidywanie sytuacji przy tak dużej jej zmienności jest bardzo wymagające."
Zapytany o to na kiedy personel pracujący przy F1 może bookować kolejne bilety, Carey mówił: "Każdy chce znać odpowiedź na to pytanie i sami też chcielibyśmy ją znać. Myślę, jednak, że nie można wymuszać odpowiedzi na coś, na co obecnie jej nie ma."
Wedle doniesień z Melbourne F1 rozważa teraz gruntowane przetasowania w kalendarzu F1, aby uratować jak najwięcej utraconych wyścigów, a zespoły w obliczu zaistniałej sytuacji zgodziły się zrezygnować z tradycyjnej przerwy wakacyjnej w sierpniu.
komentarze
1. Amator
Raczej za szybko się nie dowiemy, bo sytuacja jest bardzo dynamiczna. Mogą obrać bezpieczną drogę i faktycznie od razu ogłosić próbę startu sezonu dopiero w czerwcu. A mogą odwoływać wyścig po wyścigu patrząc jak rozwija się sytuacja. To by chyba była dla nich lepsza opcja z finansowego punktu widzenia, ale inaczej to już wygląda wizerunkowo. Tak naprawdę wirus może przestać się rozprzestrzeniać za miesiąc, a może dopiero za rok. Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. Tak czy inaczej straty finansowe będą ogromne i F1 musi się z tym pogodzić, ale nie mogą z tego powodu narażać życia i zdrowia ludzkiego. Poczekamy zobaczymy, osobiście mam nadzieję, że niedługo wirus zacznie odpuszczać i sytuacja wróci do normy a my najpóźniej w kwietniu obejrzymy wyścig. Mam taką nadzieję, ale obawiam się, że Baku jako pierwszy wyścig może się potwierdzić.
2. Mat5
Zobaczymy jak będzie się rozwijać sytuacja. GP Holandii odbędzie się dopiero za półtorej miesiąca. Do tego czasu sytuacja może się uspokoić zwłaszcza, że będzie coraz cieplej i wtedy powinna przynajmniej się zmniejszyć zachorowalność. Najważniejsze to przestrzagać zaleceń, dbać o higienę i nie siać paniki.
3. Raptor202
Kolejne dwa wyścigi powinni anulować/przesunąć już teraz. Skoro członkowie ekip są zarażeni, to organizacja zawodów mija się z celem. Jeśli chodzi o pierwsze rundy europejskie, to osobiście wstrzymałbym się z decyzją przez te powiedzmy 2-3 tygodnie. Może faktycznie najlepszym pomysłem okaże się rozpoczęcie mistrzostw dopiero w czerwcu. MotoGP przesunęło początkowe rundy na późniejszy termin, więc nie rozumiem, dlaczego F1 nie zrobiła tak samo.
4. Mayhem
Ekipy podobno prosto z Australii wyleciały do Europy, a nie Bahrajnu, wiec nieoficjalnie jest już anulowany.
5. hubos21
W końcu kibice w komentarzach będą mogli tytuły porozdawać :D
6. Artur fan
jeszcze może być tak ze tegoroczny sezon się w ogóle nie odbędzie bo zaczyna się to wymykać z spod kontroli
7. TomPo
@6
Spod kontroli to sie wymknelo, gdzie przez pierwsze 3 tyg komunistyczne wladze chinskie tuszowaly wszystko i pozwolily na masowe przemieszczanie sie z jak i do prowincji Hubei.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz