Latifi pojedzie Williamsem w pierwszym treningu w Belgii
W oficjalnej zapowiedzi weekendu na torze Spa-Francorchamps, opublikowanej przez Williamsa, poinformowano, że za kierownicą FW42 znów pojawi się kierowca rezerwowy zespołu.Ekipa nie podała jednak, który z kierowców wyścigowych tym razem opuści poranną sesję w najbliższy piątek. Kubica i Russell dobrze znają tor Spa-Francorchamps, więc wybór nie wydaje się tak oczywisty jak np. na obiekcie w Kanadzie, po którym Brytyjczyk nigdy nie jeździł.
Najprawdopodobniej obaj etatowi zawodnicy w tym roku oddadzą rezerwowemu tyle samo czasu, czyli po 3 sesje. Williams nie określił także, kiedy jeszcze Latifi pokaże się w treningach. W zeszłym roku, gdy Robert Kubica w roli kierowcy rozwojowego i rezerwowego miał zapewnione 3 występy, od razu określono, gdzie będą miały miejsce.
"Naprawdę nie mogę się doczekać powrotu do samochodu w pierwszym treningu na Spa. Po przerwie wakacyjnej zawsze ma się większą chęć do jazdy i wydaje się, jakby długo nie było się w kokpicie. Okazja do zdobycia doświadczenia w samochodzie F1 obecnej generacji, na torze takim jak Spa, będzie czymś wyjątkowym."
"Nie jeździłem FW42 od pierwszego treningu we Francji, więc od tego czasu auto się bardzo rozwinęło. To będzie dobry test dla mnie i dla ekipy, by dostać kolejną opinię na temat kierunku, w jakim idzie maszyna. Jak zwykle, moje cele pozostaną takie same - będę chciał zmaksymalizować przejechany dystans i dać zespołowi jak najwięcej informacji przed drugim treningiem" powiedział Kanadyjczyk.
W oświadczeniu prasowym znalazły się też wypowiedzi Roberta Kubicy i George'a Russella. Tak jak zwykle, nie są one długie i po prostu zapowiadają weekend wyścigowy.
"Spa to świetne miejsce i ulubiony tor wielu kierowców. Charakterystyka obiektu znacząco różni się od innych - jest tu wiele bardzo szybkich i długich zakrętów. To wyjątkowe miejsce, w którym zmienne warunki mogą odegrać ważną rolę. To fantastyczny tor i nie mogę się doczekać wyjazdu" mówił Polak.
"Wakacje były świetne, ale brakowało mi ścigania. Jestem podekscytowany, że GP Belgii to pierwszy wyścig po przerwie, bo to tor, po którym uwielbiam jeździć. Po pozytywnym weekendzie na Węgrzech mamy nadzieję na podtrzymanie poprawiania się. Wiemy, że charakterystyka obiektu niekoniecznie pasuje naszej maszynie, ale musimy poczekać i zobaczyć, co się wydarzy" stwierdził Brytyjczyk.
Aktualizacja: Nicholas ma zasiąść w samochodzie George'a.
komentarze
1. Hooman
Miejmy nadzieję że dadzą mu pojazd, którym przemieszcza się Kubica (trudno tu mówić o bolidzie) i wykręci czasy przynajmniej na poziomie Hassa.
2. Grafii
Widzę ze nadal co niektórzy wierzą w teorie 2 różnych bolidów :). No tak, Raicing Point, Alfa Romeo, RED Bull, tez maja 2 różne bolidy (różnice w poziomie czasów kierowców), ale nikt nie robi z tego dramatu.
3. beria
@2 - przecież w BMW też Kubicy kłody pod nogi rzucali. Nie odmawiam mu talentu i samozaparcia, ale dajmy spokój - gość wygrał jedno GP na farcie (Bo Hamilton wyeliminował siebie i Raikkonena ;) ).
A prawda jest taka, że Robert Kubica nie ma już sprawności przeciętnego kierowcy - a jeździ tylko dlatego, że Orlen sypnął groszem (przecież taka sama narracja była, gdy zaczął jeździć Kwiat i inni - którzy przyprowadzali sponsorów ;) )
4. tysu
3. beria
Nie na farcie, tylko po prostu był tego dnia najlepszy. Hamilton goguś popełnił błąd i za niego zapłacił.
5. giovanni paolo
3. Kwiat to przykład pay-drivera? W takim razie Hamilton również, bo ma za plecami Monster Energy.
6. beria
@5 - ja tylko nawiązuje do narracji "zapłacił/przyniósł sponsorsa to jeździ" :)
7. ahaed
Czekam aż ktoś napisze: pewnie dlatego bolidem Rus, bo ten jest szybszy.
No Panowie, nie możecie mnie zawieść. Trollownia jeszcze w pracy czy co??
Ps: Panie i Panowie.
8. zazuk
Może Latifi pojedzie bolidem Kubicy, to KUB będzie miał czas pojeździć z Kurzajewskim po Orlenach w poszukiwaniu zdrapki, może się szczęście uśmiechnie i coś wygra w końcu :)
9. Mission Winnow
@3
Kubica = solidny przeciętniak w przeszłości bardzo dobry wybór na numer dwa w zespole, jedno przypadkowe zwycięstwo 3-4 liga kierowców poziom Alesiego, Panisa, nawet Maldonado miał dużo mniej przypadkowe zwycięstwo bo główni rywale znajdowali się na torze.
10. slawusdominus
Widzę, że kilku panów jak zawsze w formie:)
11. slawusdominus
Komentujących
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz