Hamilton: mieliśmy ogromne szczęście
Kierowcy Mercedesa zgodnie przyznali, że najwięcej punktów z Bahrajnu wywiózł zespół, który nie był najszybszy. Obaj współczuli także Charlesowi Leclercowi, zaznaczając jednak, że Monakijczyk jest wschodzącą gwiazdą Formuły 1."Dziś nie było łatwo i musiałem dać z siebie wszystko. Mieliśmy ogromne, ogromne szczęście, zdobywając 1. i 2. miejsce. Ferrari było szybsze przez cały weekend. Ostatecznie chcesz walczyć i wyprzedzić kogoś, będąc szybszym, więc to trochę dziwne uczucie. Trudno uwierzyć w swoje szczęście w takiej chwili. Byłem też po drugiej stronie i wiem jak to boli. Charles zrobił fantastyczną pracę przez cały weekend i ma piękną, świetlaną przyszłość. Za nami dwa wyścigi: w jednym byliśmy szybcy, w drugim Ferrari miało przewagę. Trudno powiedzieć, jak wypadną następne wyścigi, ale przewiduję, że będzie to zacięta walka. Musimy pracować i zobaczyć, co poszło nie tak w ten weekend i jak możemy poprawić bolid. Dziś zobaczyliśmy, że niezawodność także jest ważna, więc musimy pracować nad wszystkim. Zabieramy punkty i kierujemy się do Chin."
Valtteri Bottas, P2
"To nie był łatwy wyścig i trudno jechało się w takich warunkach. Mocny wiatr spowodował, że auto było bardzo nieprzewidywalne. Miałem dobry start i awansowałem na 2. miejsce, ale na następnym okrążeniu wiatr mnie dopadł w zakręcie nr 1 i straciłem pozycję. Ostatecznie spadłem na 4. pozycję po walce z Lewisem. Po tym miałem dość samotny wyścig. Nie widziałem nikogo, ale myślę, że z zewnątrz oglądało się to ekscytująco, bo było wiele nieprzewidywalnych rzeczy. Ferrari było bardzo mocne w wyścigu, tak jak przez cały weekend, ale to my mieliśmy szczęście. Dla mnie to miła odmiana po zeszłorocznym pechu. Nasze bolidy były niezawodne i to wygrało nam wyścig. To trudny moment dla Charlesa, zrobił świetną robotę i jestem pewien, że jego czas nadejdzie. Opuszczamy Bahrajn z wieloma punktami, ale też mając wiele do zrobienia."
komentarze
1. kruszon
Coś czuję, że to ostatni sezon Hamiltona.
2. Marcin 1977
No tak tylko szczescie karma wraca w go Chin dublet Ferrari bedzie
3. Raptor202
@1 Hamilton ma kontrakt do końca sezonu 2020.
4. Mayhem
@2 To nie wina Mercedesa, że Ferrari dziś nie wygrało, wiec niby dlaczego karma ma wrócić ? ;)
5. Matron
@3 Hamilton powiedział, że chce zobaczyć zmiany na 2021 więc jestem pewien że będzie się ścigał przynajmniej do tego roku.
6. TomPo
@1
raz ze ma kontrakt, a dwa watpie by odpuscil sobie 2021, chocby po to zeby zobaczyc nowe regulacje w akcji. Merc tez na pewno bedzie robil wszytko zeby go zachowac, by mogl zdac relacje z roznic pomiedzy konstrukcjami.
7. Kojo
@3. Raptor202 i @6. TomPO - Rosberg też miał ważny kontrakt na sezony 2017 i 2018, a mimo to po sezonie 2016 zakończył karierę, więc obowiązujący kontrakt nie ma tu nic do rzeczy. Będzie chciał skończyć karierę to skończy bez względu na długość obowiązującego kontraktu, a myślę też, ze Mercedes nie będzie mu robił problemu po tym ile tytułów dla nich zdobył.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz