Kwiat: jestem optymistą
Rosyjski kierowca Toro Rosso skończył niedzielne zmagania na 10. miejscu. Kwiat cieszy się, że otworzył sezon walką w czołowej dziesiątce. Nieco mniej szczęścia dopisało jego koledze z zespołu."To był znakomity wyścig. Jestem zadowolony z tego, jak go przejechałem. Szkoda mi tylko wczorajszych kwalifikacji, bo mogliśmy wystartować z lepszej pozycji. W trakcie wyścigu dobrze zarządzałem oponami i na pewno mogliśmy walczyć o wyższe miejsce. Tutaj jednak wyjątkowo trudno się wyprzedza. Próbowałem złapać Strolla, ale wszystko toczyło się na granicy. Pod koniec stoczyłem ciekawą walkę z Gaslym. Cieszę się, że mogłem utrzymać szybszy bolid za sobą przez prawie cały wyścig. Mamy dobry pakiet i dobry silnik, więc musimy się dalej rozwijać. Jestem optymistą w kontekście kolejnych wyścigów."
Alexander Albon, P14
"Mam mieszane odczucia. Po raz pierwszy doświadczyłem weekendu F1 i nie wiedziałem, czego oczekiwać. Wyścig rozpoczął się dobrze, bo dobrze wystartowałem. Od razu odrobiłem dwie pozycje i nawiązałem walkę. Byłem jedną pozycję od miejsca punktowanego. Niestety później było już tylko gorzej. Walczyłem z Giovinazzim, który miał problemy ze swoimi oponami. Wszyscy, którzy jechali za mną na twardszej mieszance zdołali nas podciąć, co wpłynęło na resztę mojego wyścigu. Mimo wszystko jestem zadowolony z tego weekendu. To było dobre doświadczenie. Przejechałem czyste Grand Prix."
komentarze
1. Raptor202
Daniil, jeszcze gdyby ci się nie włączył ten tryb torpedo przy wyprzedzaniu Strolla to pewnie miałbyś dwa punkty zamiast jednego. Koniec końców jednak trzeba pochwalić Rosjanina za dobre tempo w wyścigu i za pokonanie Gasly'ego (ciekawe co na to powiedzieli w Red Bullu). Alex może nie spisał się jakoś nadzwyczajnie, ale zaprezentował solidną jazdę i jestem pewien, że w tym sezonie jeszcze niejeden raz także jemu nadarzy się okazja na zdobycie punktów.
2. Jen
Kvyat pokazał dzisiaj, że zbyt pochopnie został zwolniony przez RBR. Jeśli Gasly nie poprawi się to jeszcze w tym sezonie może nastąpić zamiana miejsc.
3. Mat5
@2 myślę, że w przypadku Kwiata ten rok przerwy wychodzi mu na dobre. Dojrzał jako człowiek, zmienił podejscie do ścigania i widać tego efekty. Owszem, popełnił błąd przy wyprzedzaniu Stroll, ale takie rzeczy mogą się przytrafić każdemu. Mimo to wyścig miał bardzo dobry i oby trzymał taki poziom.
4. Werter
@3
Nic tylko się podpisać pod Twoim postem.
Od siebie dodam, że jeśli Gasly dalej będzie tak cieniował, to Red Bull może stracić cierpliwość i zaryzykować ponownym zatrudnieniem Kwiata.
5. Del_Piero
Dobry wyścig Kvyata. Dziwię się, że on miał przerwę w ściganiu. Może to torpeda, ale jeździć potrafi. Jak tak dalej pójdzie to może RB znów po niego sięgnie, po Gasly był absolutnie fatalny.
6. FanCypis3
@4 a skąd o tym wiesz że Gasly nadal będzie się słabo spisywać. Przecież to początek sezonu. Mamy za sobą dopiero pierwszy wyścig
7. Raptor202
@6 "jeśli Gasly dalej będzie tak cieniował" - przeczytałeś dokładnie to, co on napisał? Czy może nie rozumiesz, co oznacza słowo "jeśli"?
8. Buszmen
Kwiat zrobił fajny wyścig.
Raz przestrzelił ale przecież to wyścigi i czasem przekroczy się granice , ważne ze z głowa z tego wyszedł .
Jak dla mnie razem z Bot najlepsi kierowcy dziś.
Zobaczymy jak sezon się potoczy ale jeśli Gas będzie powtarzał formę z tego wyścigu RBR może w sezonie zarządzić zmianę.
Kwiat to jak do tej pory najlepszy rosyjski kierowca i bądź co bądź w niższych seriach wymiatali jak charles.
Duet RBR VER KVY i wszyscy z drogi bo byki jadą ???? ale na pewno było by ciekawsze widowisko
9. FanCypis3
@7 niezauważyłem
10. Medicus
Taki paradoks, może zarówno RB żałuje, że oddał Riccardo bez walki, bo jednak z Maxem byli naprawdę mocnymi partnerami, jak i Riccardo, że zamienił siekierkę na kijek.
Wiem, że to dopiero początek, ale zestawienie Riccardo z Hulkiem, pokazuj jak bardzo niedoceniany jest Niemiec.
11. Mat5
@10 Red Bull sam jest sobie winien. Fakt faktem, Daniel szukał nowego wyzwania, ale ostatnio się wypowiadał, że incydent w Baku mocno wpłynął na jego decyzję. Wtedy szefostwo RBR uznało, że wina leży po obu stronach, chociaż ewidentnie było widać, że Verstappen jest w pełni odpowiedzialny za tą kolizję. Ricciardo zdał sobie sprawę, że skoro Verstappen jest w RBR, to nie ma czego szukać w tym zespole.
12. karoman69
Medicus,myślę iż jesteś w błędzie RIC miał dziś trochę pecha,ale w końcu okaże się lepszy od HULKA
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz