2019-02-19
Gasly był zaskoczony błędem, po którym rozbił bolid
Pierre Gasly testował dziś RB15 pierwszy raz. Mimo wielu pozytywów, Francuz rozbił swój bolid w trakcie popołudniowej sesji.R E K L A M A
Gasly w poprzednich dniach nie miał okazji jeździć nowym bolidem Red Bulla. Podczas shakedownu i pierwszego dnia testów za kierownicą RB15 siedział Max Verstappen. We wtorek przyszła kolej na Francuza.
Pierre przejechał 92 okrążenia i dzień mógłby zaliczyć do bardzo pozytywnych, gdyby nie przygoda, którą miał w zakrętach 11-12.
Francuz w sekcji, w której bolidy jednocześnie przyspieszają w zakręcie, przejeżdżają po tarce i od razu wchodzą w długi łuk, popełnił błąd i lekko uderzył tyłem auta w barierę.
"Wygląda to tak, że szuka się limitów i naciska mocno. Wcisnąłem gaz, tył mi uciekł i w zasadzie było po wszystkim. Trochę mnie to zaskoczyło, a gdy tak się dzieje, niewiele można zrobić. Mamy jeszcze sześć dni i wiele do przetestowania."
"Byłem bardzo podekscytowany, wracając za kierownicę. Dziś zrobiliśmy trochę pozytywnych testów. Czułem się bardzo komfortowo w samochodzie. Czuję, że naprawdę ma potencjał. Musimy zrozumieć go bardziej, ale pierwsze odczucia są dobre."
Gasly to jedyny kierowca w sezonie 2019, który ma za sobą cały sezon z silnikami Hondy. W związku z tym, że Red Bull rozpoczął współpracę z japońską firmą, opinie Francuza są bardzo przydatne, ponieważ on najlepiej może ocenić różnice w stosunku do tego, co było w zeszłym roku.
"Póki co jest naprawdę w porządku. Nawet jak popatrzy się na Toro Rosso, przejechali wiele okrążeń (209) i będziemy musieli wykorzystać te dane. Teraz jestem bardzo zadowolony z pracy, którą wykonała Honda."
Pierre chwalił Hondę, ale nie tylko on wypowiada się o niej dobrze. Oprócz dystansu, który japońskie jednostki napędowe pokonują bez problemów, pozytywne sygnały dają tez obserwatorzy, będący na torze. M.in. Karun Chandhok twierdził, że Honda brzmi dużo łagodniej przy przyspieszaniu i zmianie biegów.
Pierre przejechał 92 okrążenia i dzień mógłby zaliczyć do bardzo pozytywnych, gdyby nie przygoda, którą miał w zakrętach 11-12.
Francuz w sekcji, w której bolidy jednocześnie przyspieszają w zakręcie, przejeżdżają po tarce i od razu wchodzą w długi łuk, popełnił błąd i lekko uderzył tyłem auta w barierę.
"Wygląda to tak, że szuka się limitów i naciska mocno. Wcisnąłem gaz, tył mi uciekł i w zasadzie było po wszystkim. Trochę mnie to zaskoczyło, a gdy tak się dzieje, niewiele można zrobić. Mamy jeszcze sześć dni i wiele do przetestowania."
"Byłem bardzo podekscytowany, wracając za kierownicę. Dziś zrobiliśmy trochę pozytywnych testów. Czułem się bardzo komfortowo w samochodzie. Czuję, że naprawdę ma potencjał. Musimy zrozumieć go bardziej, ale pierwsze odczucia są dobre."
Gasly to jedyny kierowca w sezonie 2019, który ma za sobą cały sezon z silnikami Hondy. W związku z tym, że Red Bull rozpoczął współpracę z japońską firmą, opinie Francuza są bardzo przydatne, ponieważ on najlepiej może ocenić różnice w stosunku do tego, co było w zeszłym roku.
"Póki co jest naprawdę w porządku. Nawet jak popatrzy się na Toro Rosso, przejechali wiele okrążeń (209) i będziemy musieli wykorzystać te dane. Teraz jestem bardzo zadowolony z pracy, którą wykonała Honda."
Pierre chwalił Hondę, ale nie tylko on wypowiada się o niej dobrze. Oprócz dystansu, który japońskie jednostki napędowe pokonują bez problemów, pozytywne sygnały dają tez obserwatorzy, będący na torze. M.in. Karun Chandhok twierdził, że Honda brzmi dużo łagodniej przy przyspieszaniu i zmianie biegów.
komentarze
1. Tommy1972
Witajcie sorka ze nie w temacie ale mam pytanie gdzie mogę obejrzeć treningi z Barcelony jakiś stream może ktoś coś doradzić
2. R4F1
Humorystycznie: jedyny kierowca w stawce mający za sobą pełny sezon z silnikiem Hondy jest zaskoczony, że po wciśnięciu gazu uciekł mu tył. Najwidoczniej Honda stworzyła potwora w porównaniu do silnika z 2018 :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz