2019-02-05
Pirelli zmieni oznaczenia opon na testy
Firma Pirelli poinformowała, w jaki sposób, zgodnie z nowym nazewnictwem opon, będzie można rozróżnić poszczególne mieszanki podczas zimowych testów w Barcelonie.R E K L A M A
Od sezonu 2019 firma Pirelli zmieniła swoje podejście do nazywania i oznaczania opon. Ma to ułatwić rozumienie wyścigów tym widzom, którzy nie znają każdego szczegółu Formuły 1.
W związku z tym na każdy wyścig przywiezione będą trzy kolory - czerwony (miękka), żółty (średnia), biały (twarda). Pod kolorami będą się jednak kryły różne mieszanki - od najtwardszej C1 do najbardziej miękkiej C5.
Z tego powodu Pirelli nie przywiezie na testy pięciu kolorów, tylko zmodyfikuje oznaczanie poszczególnych mieszanek. Testy z pewnością nie będą cieszyć się taką oglądalnością jak wyścigi, ale zmiana, przynajmniej na czas zimowych jazd, nie wygląda jak ułatwienie dla kibiców. Ocena obecności pasków wydaje się być trudniejsza niż odróżnienie kolorów, szczególnie, gdy ktoś będzie śledził relację telewizyjną lub siedział na trybunach.
Najtwardsza mieszanka C1 będzie biała, ale zabraknie na niej pasków (czy też nawiasów, jak dosłownie określiła to oficjalna strona F1), które rozciągały się między napisami Pirelli. Te paski otrzyma C2, która też będzie biała.
Żółtym kolorem z paskami oznaczona zostanie mieszanka C3.
Czerwony kolor oraz paski przypadną dla mieszanki C4, a czerwony kolor bez pasków dla najbardziej miękkich opon, czyli C5.
W związku z tym na każdy wyścig przywiezione będą trzy kolory - czerwony (miękka), żółty (średnia), biały (twarda). Pod kolorami będą się jednak kryły różne mieszanki - od najtwardszej C1 do najbardziej miękkiej C5.
Z tego powodu Pirelli nie przywiezie na testy pięciu kolorów, tylko zmodyfikuje oznaczanie poszczególnych mieszanek. Testy z pewnością nie będą cieszyć się taką oglądalnością jak wyścigi, ale zmiana, przynajmniej na czas zimowych jazd, nie wygląda jak ułatwienie dla kibiców. Ocena obecności pasków wydaje się być trudniejsza niż odróżnienie kolorów, szczególnie, gdy ktoś będzie śledził relację telewizyjną lub siedział na trybunach.
Najtwardsza mieszanka C1 będzie biała, ale zabraknie na niej pasków (czy też nawiasów, jak dosłownie określiła to oficjalna strona F1), które rozciągały się między napisami Pirelli. Te paski otrzyma C2, która też będzie biała.
Żółtym kolorem z paskami oznaczona zostanie mieszanka C3.
Czerwony kolor oraz paski przypadną dla mieszanki C4, a czerwony kolor bez pasków dla najbardziej miękkich opon, czyli C5.
komentarze
1. Amnes
No to ułatwili.
2. ahaed
A zimówki w niebieską kratkę.
3. ahaed
Przepraszam, zapomniałem dopisać:
"Najtwardsza mieszanka C1 będzie biała, ale zabraknie na niej pasków (czy też nawiasów, jak dosłownie określiła to oficjalna strona F1), które rozciągały się między napisami Pirelli. Te paski otrzyma C2, która też będzie biała. "
Teraz to nawet przy ponad 300km/h każdy spokojnie to rozróżni.
4. XandiOfficial
To tylko na testy bo musieli przywieść wszystkie mieszanki pod tym postaciami. W 2011 roku nie było tych pasków i ciężko było zobaczyć jaki kolor gum kierowca ma. Rozumiem, że z dwóch najtwardszych zrezygnowano skoro tylko 5 rodzajów.
5. sylwek1106
Nie ma co przeżywać, to tylko testy, czasy bardziej orientacyjne, punkty dopiero w Australii. A jak ktoś będzie bardzo chciał, to i tak się połapie.
6. makower
@4
Nie, według starych oznaczeń zrezygnowali z opon superhard oraz supersoft. Superhard wiadomo, nigdy jej nie użyli a z supersoft zrezygnowali dlatego, że był zbyt blisko opon ultrasoft.
7. sliwa007
Mam wrażenie, że Pirelli robi te zmiany tylko po to by coś robić i żeby ktoś mógł o nich newsa napisać.
Jak się kibic przyzwyczai do starego oznaczenia to muszą wprowadzić nowe, po co tak mieszać z głupim oznaczeniem opon?
8. Berger
Dla mnie to proste: biały-twarde, żółta-średnia i czerwona miękka. Nie interesuje mnie czy to ultra hyper czy kartofel, trzy rodzaje i koniec. Proste i już, bez nawiasów tylko na testy w Australii będzie już z..
9. a!mLe$$
Jedyna sensowna wiadomość od Pirelli z ostatnich kilku miesięcy to rozpoczęcie testów dla większych felg... Z jednym tylko pytaniem - dlaczego tak późno ?!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz