2018-04-09
Brown twierdzi, że nie obiecywał nic młodym zawodnikom
Zak Brown dementuje jakoby młodzi kierowcy McLarena mieli zagwarantowane w swoich kontraktach występy w Formule 1 w zamian za mistrzostwo w Formule 2.R E K L A M A
Nyck de Vries w zeszłym tygodniu powiedział holenderskim mediom, że "w jego kontrakcie czarno na białym" jest zapisane, że otrzyma szansę w F1 jeżeli zdobędzie w tym roku mistrzostwo F2. To samo miało dotyczyć się kontraktu Lando Norrisa.
Zak Brown zaprzecza jednak takiemu rozwojowi wypadków: "To nie jest właściwe odebranie naszej rozmowy. Niemniej Nyck to bardzo dobry zawodnik a McLaren zawsze będzie chciał mieć w swoim bolidzie dwóch najlepszych kierowców."
"Nikt nie ma jednak od McLarena żadnych obietnic słownych czy kontraktowych jeżeli chodzi o to kto będzie zasiadał w bolidzie w sezonie 2019."
23-letni Holender pytany o takie stanowisko swojego szefa w Bahrajnie odpierał: "Nie mogę o tym rozmawiać. Nie powinniście zadawać takich pytań, gdyż nie mogę udzielić na nie odpowiedzi."
Zak Brown zaprzecza jednak takiemu rozwojowi wypadków: "To nie jest właściwe odebranie naszej rozmowy. Niemniej Nyck to bardzo dobry zawodnik a McLaren zawsze będzie chciał mieć w swoim bolidzie dwóch najlepszych kierowców."
"Nikt nie ma jednak od McLarena żadnych obietnic słownych czy kontraktowych jeżeli chodzi o to kto będzie zasiadał w bolidzie w sezonie 2019."
23-letni Holender pytany o takie stanowisko swojego szefa w Bahrajnie odpierał: "Nie mogę o tym rozmawiać. Nie powinniście zadawać takich pytań, gdyż nie mogę udzielić na nie odpowiedzi."
komentarze
1. belzebub
He, he najwidoczniej Holender nadinterpretował pewne sprawy. Za pięknie i za prosto to wyglądało. Fakt, zdobycie majstra w niższej serii to mocny atut przy posiadanym talencie, ale przecież żaden szef ekipy nie wywali dobrych kierowców z doświadczeniem (jeden to dwukrotny mistrz), żeby zatrudnić w to miejsce debiutanta.
2. Fanvettel
@1
No chyba że np.Alonso odszedl by do innego zespolu lub na emeryture to wtedy miejsce jest wolne.
3. BAR 82_MCE
@2 Podobno Vettel juz pytał o fotel Ferdka bo się dowiedział ze Ric przychodzi do Maranello ;-)
4. XandiOfficial
Vettel w singapurze 2014 był łaczony z mclarenem a okazało się 2 tygodnie poźniej, rano u nas gdy zaczynały się kwale w Japonii że idzie do ferrari
5. ds1976
Sezon 2019 bez Lando Norrisa w stawce byłby co najmniej bluźnierstwem! Tak, będę za niego trzymał kciuki nie mniej niż za Verstappena.
6. ascorp
No to jest mały problem, bo Vandoorne nie jest taki zły, przynajmniej obecnie na tle Alonso.
7. Mariusz_Ce
Stoffel i Ocon to takie światełka w tunelu dla tego sportu, przykład ze talent i zimna głowa nie muszą być ważniejsze niż kasa sponsorów. Chlopaczki prowadzeni przez włodarzy wyżej postawionych stajni , ale i nie przypadkowi. Leclerc i Gasly również. Mamy tu przykłady tego , że warto stawiać na młodych, ale tych na prawdę wartościowych, no chyba że jest się Williamsem... ehh
8. Reseller
Oooo widzę, że koledzy odkurzyli swoje kryształowe kule i zaczynamy ustawiać zespoły na sezon 2019 ;-)
No to start!
- Ricciardo do Mercedesa za Bottasa
- Sainz do RedBulla za Ricciardo
- Bottas wraca do Williamsa żeby zbudować bolid (ha ha ha ha ha)
- Kubica do Renault za Sainza
- Gasly idzie do Ferrari
- Kimi na emeryturę po zdobyciu Mistrza
- Hulkenberg idzie do Haasa
- Alonso do Renault
- Norris do McLarena
;-)
9. Mat5
Od początku byłem pewien, że to bzdura. McLaren ma dobry skład i nie widzę powodów, żeby na chwilę obecną go zmieniać. Alonso jeździ bardzo dobrze, przywozi solidne zdobycze punktowe i jest czwarty w generalce na ten czas. Vandoorne również robi swoje. Nie odstaje już tak od Alonso jak rok temu i jeździ dość powtarzalnie.
10. bartexar
@8. A co z Grosjeanem lub Magnussenem w takim razie? :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz