Grosjean: w idealnym scenariuszu chcę tracić sekundę do lidera
Zespół Haasa liczy w tym roku na znaczącą poprawę osiągów. Nowy bolid VF-18 dzisiaj na torze pod Barceloną po raz pierwszy wyjechał z garażu, gdy ekipa przeprowadzała tzw. dzień filmowy.Jeszcze przed oficjalnym wyjechaniem na tor właściciel zespołu, Gene Haas twierdził, że jego ekipa musi wkrótce znaleźć się w zasięgu pół sekundy do Ferrari jeżeli chce być konkurencyjna.
Za kierownicą nowego auta dzisiaj na torze pod Barceloną zasiadał Romain Grosjean, który postawił równie ambitny cel na zimowe sesje testowe, życząc sobie, aby Haas tracił pod Barceloną tylko sekundę do najlepszego czasu.
Amerykański zespół wkracza już w trzeci sezon startów w Formule 1, mocno polegając na podzespołach Ferrari przez co od samego początku notuje relatywnie niezłe wyniki.
W 2016 roku przed pierwszym sezonem startów bolid Haasa tracił do najszybszego czasu podczas zimowych testów aż 2,5 sekundy, aby w 2017 roku zmniejszyć tę startę do 1,9 sekundy. W trakcie minionego sezonu auto Haasa pozwalało kierowcom kilkukrotnie awansować do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach. Najmniejszą stratę do pole position, wynoszącą dokładnie 1,171 sekundy, Haas odnotował w Monako.
Grosjean zapytany o to gdzie chciałby znaleźć się podczas zbliżających się testów, odpierał: "W idealnym scenariuszu, chciałbym tracić sekundę do najszybszego bolidu na torze."
"Zdaję sobie jednak sprawę, że sesje testowe nigdy nie są tak oczywiste, gdyż nie wiadomo z jakimi poziomami paliwa i na jakich oponach jeździ konkurencja."
"Ogólnie mamy niezły obraz sytuacji tego gdzie się znajdujemy. Chcę być zadowolony z bolidu i chcę wiedzieć gdzie jesteśmy w stanie go poprawić. Pragnę mieć dobre ustawienia już od pierwszego wyścigu w Melbourne."
Szef zespołu, Gunther Steiner podkreślał jednak, że najważniejszą kwestią na najbliższe dwa tygodnie będzie niezawodność nowej konstrukcji wyścigowej.
"Mam nadzieję, że będzie ona niezawodna. Liczę, że nie będziemy mieli zbyt wielu problemów. To zawsze pomaga i daje pewność, gdy staje się na starcie wyścigu."
"Oczekiwania zawsze są takie same. Chcemy pojeździć jak najwięcej i wyciągnąć jak najwięcej wniosków."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz