Sainz zaliczył wymarzony debiut w Renault
Carlos Sainz zaliczył wymarzony debiut w nowym zespole. W bolidzie należącym nie tak dawno do Jolyona Palmera w kwalifikacjach w USA awansował bez problemów do Q3, a wyścig ukończył na wysokiej, siódmej pozycji. Mniej szczęścia w ten weekend miał Nico Hulkenberg, który został ukarany za wymianę elementów silnika, a w wyścigu musiał się wycofać po awarii systemu hydraulicznego."To był wspaniały debiut z Renault i jestem z siebie zadowolony. Od samego początku czułem się coraz pewniej i mogłem coraz mocniej naciskać. Byłem w stanie zaatakować Force India, które było poza zasięgiem zespołu w ostatnich kilku wyścigach, tak więc wyprzedzenie jednego i atakowanie drugiego było wspaniałym osiągnięciem. Przez cały weekend wszystko szło gładko. Wiedziałem, że mogę być szybki i miałem wiarę w moje osiągi. Cały zespół bardzo mi pomógł i to było kluczem do tak szybkiego przywyknięcia do nowego otoczenia. Tak udane kwalifikacje i wyścig sprawiają, że jestem szczęśliwy i muszę podziękować każdemu członkowi tego zespołu."
Nico Hulkenberg, DNF
"Zbyt wiele złych rzeczy wydarzyło się. Podoba mi się czas spędzony tutaj, ale moje wyniki nie są najwspanialsze. Mieliśmy problem z ciśnieniem oleju, które spadło i musieliśmy wycofać się z wyścigu. Czasami wszystko idzie przeciwko tobie i tak to już jest. Postaramy się to odwrócić za tydzień w Meksyku."
komentarze
1. Heytham1
Sainz w końcu pokazał na co stać bolid Renault. Francuzi wykonali dobry ruch zatrudniając go. Do tej pory Palmer kompletnie nie wykorzystywał potencjału tego samochodu. Szkoda tylko że Hulkenberg startował z końca stawki a ostatecznie nie dojechał do mety. Przez to nie mogliśmy porównać go z Carlosem.
Renault będzie mogło powalczyć o wyższe miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
2. Mat5
Sainz pojechał wczoraj naprawdę dobre zawody. To tylko pokazuje ile Renault straciło trzymając Palmera. Sainz w jeden dzień zdobył 2/3 punktów Palmera, które ten zgarnął przez 1,5 roku. Z takim składem na luzie przeskoczą Toro Rosso w tabeli. Williams jest już raczej nieosiągalny.
3. TomPo
Palmera nalezalo sie juz pozbyc rok temu. Od razu widac kto potrafi a kto sie nie nadaje.
Kolejni na liscie to Stroll (no ale kasa kasa), Kvyat, Massa, Raikonen - Ci dwaj ostatni juz po prostu sie wypalili.
4. belzebub
Chyba teraz nie ma co się dziwić, że tak bardzo Reno jego chciało. Dopiero teraz powinien pokazać swój potencjał. Jak w przyszłym sezonie obaj kierowcy będą regularnie punktować, a Reno poprawi awaryjność jednostki mają szansę na wysokie miejsce w generalce.
5. Sasilton
Chyba bezawaryjność :D
6. bagat
Taki ruch ze strony Renault, powinien tylko przyspieszyć decyzję Williamsa, że Kubica jest najlepszym wyborem jeśli chodzi o skład na 18 rok. Pociągnie Frankowi ten team mocno do przodu i jest za dobry, żeby go "ominąć"...
7. belzebub
@5 Oczywiście bezawaryjność :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz