2017-05-08
Lauda: w Hiszpanii sezon rozpocznie się od nowa
Niki Lauda jest przekonany, że w Hiszpanii Formuła 1 odnotuje nowe otwarcie sezonu, gdyż wszystkie trzy czołowe zespoły planują w swoich bolidach na ten wyścig duże poprawki, które mogą wpłynąć na ostateczny układ sił.R E K L A M A
Po czterech pierwszych wyścigach sezonu zespoły Mercedesa i Ferrari toczą wyrównaną walkę, podczas gdy Red Bull stanowi trzecią siłę z wyraźną stratą do czołowej dwójki.
Wszystkie trzy zespoły tradycyjnie planują jednak zakrojone na szeroką skalę poprawki na pierwszy europejski wyścig sezonu.
Zespoły Ferrari i Red Bulla w dużej mierze skupiają się na poprawie swojej aerodynamiki, podczas gdy Mercedes pracuje nad rozwiązaniem problemów związanych z nadmierną wagą swojego bolidu oraz jego chłodzeniem. Problemy te miały mieć duży wpływ na zachwianie balansu W08 w pierwszej fazie mistrzostw.
Niki Lauda uważa, że tak zacięta rywalizacja między Mercedesem i Ferrari po wprowadzonych poprawkach może ulec zmianie.
"To bardzo proste. Każdy przywiezie tam swoje poprawki" mówił Lauda odnośnie GP Hiszpanii. "Sezon rozpocznie się od początku, ale nie wiemy jeszcze kto przywiezie tam najlepsze rozwiązania. Przekonamy się o tym w Barcelonie w treningach, a potem w wyścigu."
Wszystkie trzy zespoły tradycyjnie planują jednak zakrojone na szeroką skalę poprawki na pierwszy europejski wyścig sezonu.
Zespoły Ferrari i Red Bulla w dużej mierze skupiają się na poprawie swojej aerodynamiki, podczas gdy Mercedes pracuje nad rozwiązaniem problemów związanych z nadmierną wagą swojego bolidu oraz jego chłodzeniem. Problemy te miały mieć duży wpływ na zachwianie balansu W08 w pierwszej fazie mistrzostw.
Niki Lauda uważa, że tak zacięta rywalizacja między Mercedesem i Ferrari po wprowadzonych poprawkach może ulec zmianie.
"To bardzo proste. Każdy przywiezie tam swoje poprawki" mówił Lauda odnośnie GP Hiszpanii. "Sezon rozpocznie się od początku, ale nie wiemy jeszcze kto przywiezie tam najlepsze rozwiązania. Przekonamy się o tym w Barcelonie w treningach, a potem w wyścigu."
komentarze
1. Fanvettel
Mam nadzieję że będzie tak jak do tej pory. Czyli dominacja Mercedesa i Ferrari . Red Bulla nie lubię.
2. Vicente
Ja też ich nie trawię, ale mimo to wolałbym, aby byli bliżej Merca i Ferrari dla lepszego widowiska. Tylko że zapowiadane poprawki bolidu i później silnika musiałyby być naprawdę krokiem milowym, bo przecież już teraz (jak na nich) tracą sporo, a prowadząca dwójka nie śpi i też ulepsza swoje konstrukcje. RBR ma do nadrobienia bardzo dużo - pytanie czy nie ZA dużo? Może się okazać, że w trakcie sezonu dokonanie tak wielkiego postępu będzie po prostu niemożliwe. Ogólnie to puszki trochę mnie rozczarowały, myślałem że będą w lepszej formie na początku, a takie straty jakie mają teraz mogą być nie do nadrobienia w tym roku.
3. pz0
Powoli zbliża się czas kiedy RB dopadnie Ferrari i niestety Ferrari zacznie nieco tracić do Mercedesa zapowiada się pasjonująca walka o drugą lokatę w konstruktorach.
4. TomPo
@3 a te sensacyjne doniesienia to skąd ? z fusów na dnie filiżanki ?
Ja bym tam wolał żeby było jak najciaśniej w czołówce, żeby walka była zacięta i do samego końca i niech wygra najlepszy.
5. pz0
4. Tak, z fusów. Też bym wolał żeby była zacięta walka. Jednak wróżę że Renault i Mercedes bardziej rozwiną w trakcie sezonu silnik i jego podzespoły jak Ferrari.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz