2017-04-07
Nowa osłona FIA budzi mieszane odczucia u kierowców
Pokazana podczas dzisiejszego spotkania kierowców z FIA nowa osłona kokpitu, zaprojektowana w tajemnicy przez ekspertów Federacji, nie zyskuje poparcia wśród kierowców.R E K L A M A
Projekt osłony FIA, określany mianem "shield" [ang. tarcza], został dzisiaj przedstawiony zawodnikom jednak nie ma on za sobą żadnych obszerniejszych testów.
Pomysł ten nie został pokazany przedstawicielom mediów, a z doniesień wynika, że ma to być ewolucja osłony pokazanej w zeszłym roku przez Red Bulla, zainstalowana bardziej z przodu auta.
Rozwiązanie to ma być bardziej estetyczne ale jednocześnie gwarantować znacznie mniejszy poziom bezpieczeństwa niż kontrowersyjny i obszernie testowany w zeszłym roku system halo.
Kierowcy po zapoznaniu się z nowym pomysłem mają jednak mieszane odczucia.
"Nie wiem. Moja opinia jest taka, że nie miałbym nic przeciwko, gdyby pozostało tak jak jest obecnie. Teraz jestem zadowolony" mówił Kevin Magnussen z Haasa.
"Uważam, że widoczność z nową osłoną będzie większym problemem, przynajmniej na mokrym torze. W zeszłym roku w Brazylii, nie byliśmy w stanie niczego dostrzec bez żadnej osłony, więc z przednią szybą jestem pewny, że w ogóle nic byśmy nie zobaczyli."
"Być może na suchym okazałaby się ona skuteczna, ale przy zaparowaniu szybki mogłoby być ciężko. Zobaczymy co oni postanowią."
Daniił Kwiat dodawał: "To nie jest pełny aeroscreen [rozwiązanie Red Bulla], a jest nawet nieco gorszy, gdyż przez niego nic nie widać. Będzie się tylko brudził. Nie wierzę w ten projekt."
Romain Grosjean z kolei twierdzi: "Wśród kierowców mamy dwie zupełnie różne opinie: jedni chcą jak najszybciej systemu halo, a inni nie chcą niczego zmieniać."
"Osobiście jestem przeciwko shield, aeroscreen oraz halo. Obecnie F1 jest taka jaka powinna być. Powróciła do świetnych i agresywnych bolidów i nie chciałbym aby coś zniszczyło to co przed chwilą zbudowaliśmy."
FIA do tej pory przekonywała, że jakaś forma ochrony kokpitów z pewnością pojawi się w sezonie 2018 jednak żadne porozumienie w tej sprawie nie zostało jeszcze opracowane.
Zmiany w przepisach technicznych na kolejny sezon nie wymagają jednomyślności zespołów tyko do 30 kwietnia. Czas więc ucieka, ale FIA ma furtkę awaryjną pozwalającą jej wdrażać zmiany dotyczące bezpieczeństwa bez akceptacji zespołów.
Pomysł ten nie został pokazany przedstawicielom mediów, a z doniesień wynika, że ma to być ewolucja osłony pokazanej w zeszłym roku przez Red Bulla, zainstalowana bardziej z przodu auta.
Rozwiązanie to ma być bardziej estetyczne ale jednocześnie gwarantować znacznie mniejszy poziom bezpieczeństwa niż kontrowersyjny i obszernie testowany w zeszłym roku system halo.
Kierowcy po zapoznaniu się z nowym pomysłem mają jednak mieszane odczucia.
"Nie wiem. Moja opinia jest taka, że nie miałbym nic przeciwko, gdyby pozostało tak jak jest obecnie. Teraz jestem zadowolony" mówił Kevin Magnussen z Haasa.
"Uważam, że widoczność z nową osłoną będzie większym problemem, przynajmniej na mokrym torze. W zeszłym roku w Brazylii, nie byliśmy w stanie niczego dostrzec bez żadnej osłony, więc z przednią szybą jestem pewny, że w ogóle nic byśmy nie zobaczyli."
"Być może na suchym okazałaby się ona skuteczna, ale przy zaparowaniu szybki mogłoby być ciężko. Zobaczymy co oni postanowią."
Daniił Kwiat dodawał: "To nie jest pełny aeroscreen [rozwiązanie Red Bulla], a jest nawet nieco gorszy, gdyż przez niego nic nie widać. Będzie się tylko brudził. Nie wierzę w ten projekt."
Romain Grosjean z kolei twierdzi: "Wśród kierowców mamy dwie zupełnie różne opinie: jedni chcą jak najszybciej systemu halo, a inni nie chcą niczego zmieniać."
"Osobiście jestem przeciwko shield, aeroscreen oraz halo. Obecnie F1 jest taka jaka powinna być. Powróciła do świetnych i agresywnych bolidów i nie chciałbym aby coś zniszczyło to co przed chwilą zbudowaliśmy."
FIA do tej pory przekonywała, że jakaś forma ochrony kokpitów z pewnością pojawi się w sezonie 2018 jednak żadne porozumienie w tej sprawie nie zostało jeszcze opracowane.
Zmiany w przepisach technicznych na kolejny sezon nie wymagają jednomyślności zespołów tyko do 30 kwietnia. Czas więc ucieka, ale FIA ma furtkę awaryjną pozwalającą jej wdrażać zmiany dotyczące bezpieczeństwa bez akceptacji zespołów.
komentarze
1. bartexar
Kierowcy to chyba jedyni trzeźwi myślący w swiecie F1. Szkoda że ich opinie są tak mało wpływowe
2. St Devote
Kto jeśli nie kierowca powinien być najbardziej zainteresowany bezpieczeństwem na torze? Może jedynie firma ubezpieczeniowa. Sceptycyzm wśród kierowców jest więc dobrym wskaźnikiem sensowności tego rozwiązania. Jeśli takie obudowywanie bolidu różnymi osłonami może ograniczyć widoczność, to od tego wcale nie musi być od razu bezpieczniej, a nawet tak samo bezpiecznie jak do tej pory. Niestety w sporcie decyzje odnośnie bezpieczeństwa są napędzane incydentami i tragicznymi zdarzeniami. Dopóki nic kolejnego się nie wydarzy, będzie tylko pozorowanie jakichś prac w temacie.
3. flecht
@St Devote: Kiedyś słyszałem o problemach z wdrażaniem systemu HANS w NASCAR. Wielu kierowców było przeciw i dopiero po śmierci na torze jednego z zawodników stał się wyposażeniem obowiązkowym.
To w kontekście zdania kierowców na temat systemów bezpieczeństwa.
4. St Devote
@3 flecht, i jest w tym sporo racji. Zdanie kierowców jest istotne, ale nie jest jedynym, które powinno być brane pod uwagę. Ja bym ich ustawił na końcu procesu decyzyjnego, a zacząłbym od jakichś technicznych danych na ile i w jakich sytuacjach to coś wnosi.
Ten przykład, który podałeś, pokazuje bardziej to, że w obliczu tragedii można przepchać prawie wszystko. W wielu dziedzinach życia stosowany jest tzw. FUD (fear, uncertainty, and doubt) - wystarczy postraszyć, zasiać niepewność i wzbudzić wątpliwości, a ludzie w emocjach wybiorą pierwszą z brzegu opcję dającą im (złudne nawet) poczucie bezpieczeństwa. Niestety to się stosuje zwykle w przypadkach kiedy nie ma racjonalnych argumentów i na chłodno pelikany nie chcą łyknąć nieświeżej ryby.
5. flecht
@St Devote: Z tego co pamiętam, to ofiara zginęła z powodu obrażeń, przed którymi HANS miał akurat chronić. Teraz patrzę, że ta historia jest opisana na angielskiej wiki. https://en.wikipedia.org/wiki/HANS
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz