2017-03-02
Raikkonen: Ferrari wyciągnęło wnioski z ubiegłych lat
Kimi Raikkonen twierdzi, że zespół Ferrari wyciągnął wnioski z ostatnich sezonów w Formule 1, starając się przed sezonem 2017 trzymać oczekiwania na wodzy.R E K L A M A
Początek ery turbo był dla Ferrari trudny do przełknięcia po tym jak ekipie nie udało się sięgnąć po żadne zwycięstwo w sezonie 2014. Ekipa z Maranello odnotowała za to sporą poprawę w sezonie 2015 kiedy to z Sebastianem Vettelem sięgnęła po trzy wygrane.
Nowy prezes Ferrari, Sergio Marchionne był tak podbudowany postępami swojego zespołu, że przed sezonem 2016 wieszczył rychłą walkę czerwonych bolidów o mistrzostwo z Mercedesem. Tak się jednak nie stało. Raikkonen i Vettel znowu nie zdołali sięgnąć po wygraną, a na dodatek dali się również w końcówce sezonu prześcignąć Red Bullowi.
Ferrari przed sezonem 2017 niezbyt chętnie wypowiadało się na temat oczekiwań i postępów, czym wzbudziło już dużą falę krytyki ze strony włoskich mediów. Kimi Raikkonen po bardzo udanych pierwszych zimowych testach uważa, że błędem byłoby sięganie zbyt daleko w przyszłość.
„Każdego roku jesteśmy całkiem optymistycznie nastawieni, ale to jak potem wypadamy w dalszej części sezonu ciężko jest ocenić” mówił Fin. „Uważam, że wyciągnęliśmy wnioski z lat ubiegłych. Zespół wykonał dobrą robotę przez zimę, a czy będzie to wystarczająco dobra robota okaże się to w trakcie sezonu.”
„Jak do tej pory mamy dobre przeczucia więc nie możemy narzekać. Porównując to do minionego sezonu jest znacznie lepiej, ale dzieje się tak za sprawą zmiany przepisów.”
„Skupialiśmy się na własnych zadaniach i jesteśmy zadowoleni z tego jak to wszystko przebiegło.”
Nowy prezes Ferrari, Sergio Marchionne był tak podbudowany postępami swojego zespołu, że przed sezonem 2016 wieszczył rychłą walkę czerwonych bolidów o mistrzostwo z Mercedesem. Tak się jednak nie stało. Raikkonen i Vettel znowu nie zdołali sięgnąć po wygraną, a na dodatek dali się również w końcówce sezonu prześcignąć Red Bullowi.
Ferrari przed sezonem 2017 niezbyt chętnie wypowiadało się na temat oczekiwań i postępów, czym wzbudziło już dużą falę krytyki ze strony włoskich mediów. Kimi Raikkonen po bardzo udanych pierwszych zimowych testach uważa, że błędem byłoby sięganie zbyt daleko w przyszłość.
„Każdego roku jesteśmy całkiem optymistycznie nastawieni, ale to jak potem wypadamy w dalszej części sezonu ciężko jest ocenić” mówił Fin. „Uważam, że wyciągnęliśmy wnioski z lat ubiegłych. Zespół wykonał dobrą robotę przez zimę, a czy będzie to wystarczająco dobra robota okaże się to w trakcie sezonu.”
„Jak do tej pory mamy dobre przeczucia więc nie możemy narzekać. Porównując to do minionego sezonu jest znacznie lepiej, ale dzieje się tak za sprawą zmiany przepisów.”
„Skupialiśmy się na własnych zadaniach i jesteśmy zadowoleni z tego jak to wszystko przebiegło.”
komentarze
1. gt1
Fajnie by było gdyby powalczyli z mercedesem.
2. Sasilton
Do tego potrzebują więcej winsoków.
3. St Devote
Mi w Ferrari wystarczy tylko niezawodność. To jeden z tych teamów, że oglądanie samej rywalizacji kierowców dostarcza emocji, o ile właśnie nie ma ciągłego ingerowania sprzętu czy obsługi.
4. Fanvettel
Mam nadzieję że pokonają Red Bulla.
5. mentos11
Redbull chyba gorzej zacznie ten sezon ale bedzie szybko sie rozwijał i tego się boją w Ferrari, nie wiedzą jeszcze jak dobry mają bolid i gdzie są, jak dobrze wystartują na poczatku sezonu to będą chcieli utrzymać się przed redbull, a Mercedes znowu w tym roku będzie na czele pytanie tylko o ile dziesiątych sekundy jeśli 0,5s to będzie nuda jeśli mniej to zrobi się ciekawie.
6. gt1
Ciekawe jak to bedzie teraz jak zakazano tego zawieszania ktore pomoglo mercedesowi w ostatnich sukcesach;) Moze maly + dla czerwonych
7. Grzesiek 12.
Merc i Red Bull robią swoje ....
A w Ferrari się " jarają " jak zawsze podczas testów ...
8. Heytham1
Martwi mnie trochę to że Ferrari znów przekombinuje i sezon będzie dla nich kiepski. Mercedes i Red Bull to bardzo proste i takie spójne konstrukcje bez większych wymysłów. I widać szczególnie patrząc na Red Bulla że ten bolid będzie bardzo mocno rozwijana, dojdzie do niego dużo dodatkowych elementów które np. już widać u Ferrari czy Renault...ale będzie to na pewno wykonywane stopniowo i z głową.
Mam wrażenie że Ferrari upakowało na ten bolid już wszystko co się da i potem wynaleźć coś więcej na poprawę osiągów będzie im chyba ciężko.
Adrian Newey powiedział coś w stylu że najpierw trzeba zrozumieć podstawę samochodu a potem opierając się na konkretnych danych wdrażać coraz to bardziej wymyślne elementy które poprawią osiągi aerodynamiki.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz