Villeneuve: Kwiat wynikami nie zasłużył na nowy kontrakt
Jacques Villeneuve uważa, że Daniił Kwiat nie zasłużył na przedłużenie kontraktu z Toro Rosso i przyznaje, że za taką decyzją muszą stać inne perspektywy.Słynący ze swoich ciętych komentarzy Villeneuve zasugerował, że przedłużenie kontaktu przez Red Bulla nie było związane tylko z wynikami zawodnika.
„To zaskakujące, gdyż jego wyniki nie usprawiedliwiają pozostawienia go w F1” mówił Villeneuve. „Oni jednak muszą dostrzegać w nim coś więcej. Być może jest to sposób w jaki pracuje z zespołem.”
Od czasu degradacji do Toro Rosso w 14 wyścigach Kwiat zdobył tylko 4 punkty, podczas gdy jego partner zespołowy w tym samym okresie czasu zdobył aż 34.
Szef zespołu, Franz Tost twierdzi, że Kwiat od czasu powrotu do Toro Rosso poczynił duże postępy, jednak Jacques Villeneuve nie może się z tym zgodzić.
„Kwiat nie dokonał żadnej poprawy od czasu degradacji do Toro Rosso” mówił. „To Sainz ją notował. A on nie jest na jego poziomie.”
„Toro Rosso nie jest zespołem do trzymania zawodników. Musi więc być jakiś powód, który sprawił, że oni uważają, że taki kierowca się im jeszcze przyda. Być może świetnie pracuje wewnątrz zespołu i pomaga rozwijać bolid. Tego z zewnątrz nie widać.”
Zapytany o to czy Sainz albo Kwiat mogą jeszcze zagrażać pozycji dwóch czołowych kierowców Red Bulla, odpierał: „Nie. Red Bull jest zadowolony ze swoich kierowców. Mają swoje dwie gwiazdy.”
„Toro Rosso za to zaczyna być emeryckim zespołem” dodawał Kanadyjczyk.
komentarze
1. Sasilton
Kasa. To jedyny rusek w stawce, a jakoś na GP trzeba przyciągać.
Bernie zagadał do Helmuta i tyle.
2. Michael Schumi
@1 Inaczej - Bernie z Vladimirem.
3. Mat5
Ma rację. Kwiat oprócz wyścigu w Singapurze nie pokazał absolutnie NIC, więc nie rozumiem decyzji Toro Rosso. Jeżeli zdobywa 4 punkty przy 34 Sainza, to coś jest nie halo. Myślę, że gdyby zatrudnili Gasly'ego, to nikt by się im nie dziwił
4. fanFelipeMassa3
Kvyat jakieś postępy dokonał. Tylko słabo mu idzie w porównaniu Sainza. Jeśli w 2017 roku dalej tak będzie przegrywać z Sainzem to już powinien być zwolniony ale Villeneuve to taki lepszy nie był. Słaby kierowca był.
5. tomasss
No niby słaby ale zawsze to mistrz świata..
6. Kryniczanin
Villenueve pokazywał się tylko w 1996 z bolidem super a reszta 4 liga w 1997 jak Ferrari miało bolid 2 ligi to cudem zdobył mitsrza.
7. elLimon
Moim zdaniem to dobrze jednak że zostaję w TorroRosso. Inaczej zapewne trafiłby do Force India a to źle odbiło by się na tym zespole. Oni potrzebują tam kogoś z doświadczonego.
8. Vicente
Zacznijmy od tego, że Kwiat nie za bardzo zasługiwał na angaż w RBR w 2015. Gość jest w F1 przede wszystkim dzięki kasie od ruskich.
9. XandrasPL
a Nasr w ForceIndii to jeszcze gorszy pomysł , brać kierowców Saubera i od 2017 ForceIndia będzie punktowała jednym kierowcą, chodzi o to że po Massie musi zostać brazylijczyk , ale to hamstwo , ricciardo też się dzięki temu tylko dostał do RedBulla
10. Eucliwood
Zapomniał Villeneuve jak cielęciem był. Hipokryzja.
11. veterynarz
Nie lubię Jacquesa ale tym razem wyjątkowo się z nim zgodzę.
Tak przy okazji od początku pisałem, że Sainz zdeklasuje Kvyata.
12. St Devote
Villeneuve jest bardzo ciekawym przypadkiem. Zwykle jak jakiegoś kierowcy nie trawię, to jednak po przejściu na emeryturę jego obraz mimo wszystko staje się bardziej przyswajalny. W przypadku tego kanadyjskiego bufona jest dokładnie odwrotnie. Im więcej pisze, tym bardziej odpycha.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz