komentarze
  • 1. Antie
    • 2016-10-18 16:13:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No i już widać rękę speców Liberty w nowym podejściu do podtrzymywania zainteresowania serią. Zagranie może lekko pudelkowe, ale może skutecznie przyciągnąć tych co już dawno przestali oglądać konferencje, bo wiało na nich nudą i poprawnością pi-arową.

  • 2. PanPikuś
    • 2016-10-19 00:17:14
    • *.dynamic.chello.pl

    Ja osobiście nie widzę tutaj nic sensacyjnego. Hamilton jest jednym z bardziej znanych kierowców F1 w Ameryce. ( Warto tu wspomnieć o jego głośnym, wieloletnim, zakończonym już związku z Nicole ) Ponadto w zeszłym roku wygrał tutaj wyścig, a także zdobył tutaj tytuł mistrzowski. Z resztą tylko raz, w 2013 roku nie wygrał wyścigu F1 odbywającego się na terenie USA. Ponadto jest jedynym realnym rywalem Rosberga do zwycięstwa zarówno wyścigu, jak i mistrzostw. Kogo jak nie jego mają 'zaprosić' ? Ericssona, Kimiego ;) ? A w kraju takim jak USA celebrycki i skandaliczny styl bycia Hamiltona jest idealny dla mediów.

  • 3. ekwador15
    • 2016-10-19 12:31:58
    • *.minolta.pl

    Dokladnie, dla mnie też nie było żadnych kontrowersji w japonii na konferencji. Wszyscy co twierdzą inaczej fajnie, że lubia te makretingowe i pr i korporacyjne gadki :D

  • 4. St Devote
    • 2016-10-19 18:46:39
    • *.static.korbank.pl

    Po różowych skarpetkach i damskich sneakersach żadne snapchaty w wykonaniu Hamiltona nie mogą być traktowane jakoś wybitnie kontrowersyjnie. Ta cała afera została rozdmuchana przez media, bo Hamilton zasugerował iż dziennikarze są zbędni. Skoro kibice mieliby zadawać pytania bezpośrednio, to do trzymania mikrofonu wystarczy zwykły statyw.

  • 5. Del_Piero
    • 2016-10-20 17:12:49
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    Kierowcy maja obowiązek uczestniczenia w konferencjach? Przecież to żałosne. Rozumiem, przekraczanie prędkości w pit-stopie i sankcje za to, albo za spowodowanie wypadku, uderzenie w kogoś, ignorowanie niebieskich i żółtych flag, kary za wymianę silnika czy skrzyni biegów. Ale obowiązek stawiania się na konferencji to jakiś idiotyczny przepis.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo