komentarze
  • 1. ekwador15
    • 2016-08-08 12:44:05
    • *.minolta.pl

    Helmut Marko ma rację, Lewis jedzie po czwarty tytuł. Kary w jednym wyścigu nie zmienią za bardzo sytuacji nawet jeśli Nico wygra a Lewis dojdzie na 5 miejscu. Zresztą nawet jak dojdzie nizej i Nico wróci na pozycję lidera, to Brytyjczyk odrobi stratę w kolejnych rundach, bo to jest Lewis.

  • 2. ham_usuniety4444
    • 2016-08-08 13:15:06
    • Blokada
    • *.azar-a.net

    Usunięty

  • 3. dami121
    • 2016-08-08 14:20:04
    • *.tktelekom.pl

    szczerze myslalem ze ze Nico powalczy jesli Hamiltonowi przestanie sie psuc bolid, ale jak widac w Qwali jeszcze jakos sobie radzi ale w wyscigach Lewis zjada go i co najlepsze sa od niego lepsi kierowcy Red Bulla, szczegolnie Max pokazuje pazur ktorego brakuje wlasnie Rosbergowi...Gdyby nie faworyzowanie Nico jesli chodzi o strategie w niektorych wyscigach Hamilton mogl by miec wieksza przewage, a gdyby nie to ze w pierwszysch kilku wyscigach psul sie notorycznie Lewisowi bolid, to juz teraz moze bylo by po sezonie dla Nico.

  • 4. Kii
    • 2016-08-08 14:25:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wkońcu Helmut Marko po raz pierwszy się popisał logicznym myśleniem, czego mu ostatnimi czasy brakowało... A @Wymoderowano może jedynie sobie pomarzyć przed snem (przy okazji powypisywanie parę bezsensownych głupot na forum) o pierwszym tytule Rosberga. Tylko żeby mieć tytuł trzeba być najlepszy, a Rosberg jest słabiutki. Pozdrawiam
    Mistrzu jedziemy po 4 tytuł #LH44

  • 5. Svettel05
    • 2016-08-08 15:35:21
    • *.146.135.186.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Nie, tylko nie to... Nie może zrównać się z ilością tytułów z najbardziej utytułowanym i oczywiście najlepszym kierowcą F1 (poza Senną) Vettelem ten slabiutki i jakże beznadziejny największy na świecie HAM....

  • 6. wro40i4
    • 2016-08-08 15:41:01
    • *.cable.smsnet.pl

    @5 najbardziej utytułowany to był MSC. A Vettel na razie tylko udowadnia że był może odrobinę lepszy od Marka Webbera (chociaż może gdyby nie faworyzowanie go w pierwszych dwóch sezonach, to miałby mniej zgaszonego rywala). Udowadnia też że raczej nie jest lepszy od Fernando Alonso (wyniki z Ferrari)..
    Także życzę odrobiny trzeźwego spojrzenia na sytuację.

  • 7. Svettel05
    • 2016-08-08 15:57:22
    • *.146.70.78.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    #6 z obecnie jeżdżących

  • 8. Svettel05
    • 2016-08-08 15:59:25
    • *.146.70.78.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    #6 a z jakiego powodu porównujesz prawdziwego MISTRZA z Alonso?

  • 9. tommek7
    • 2016-08-08 16:41:04
    • *.dynamic.chello.pl

    Niemiec wie, że musi się poddać. Jeśli nawet wygra tytuł na wymianach silnika u Hamiltona to wie, że posypie się na niego fala hejtu, boi się.

  • 10. Ananas
    • 2016-08-08 16:59:48
    • *.promax.media.pl

    W obecnym sezonie odbyło się już 12 z 21 zaplanowanych GP, czyli circa 57 %. Odkąd wprowadzony został aktualny system punktowania, strata/przewaga przyszłego mistrza świata na analogicznym etapie sezonu wyglądała następująco:

    Sezon 2010: Po rozegraniu 11 z 19 zaplanowanych wyścigów, Sebastian Vettel zajmował 4. miejsce w klasyfikacji i tracił 21 pkt do lidera Lewisa Hamiltona, mistrzostwo zdobył z przewagą 4 pkt nad Fernando Alonso. Lewis Hamilton ukończył sezon na 4. miejscu ze stratą 16 pkt.
    Sezon 2011: Po rozegraniu 11 z 19 zaplanowanych wyścigów, Sebastian Vettel był liderem klasyfikacji i miał przewagę 85 pkt nad drugim Markiem Webberem, mistrzostwo zdobył z przewagą 122 pkt nad drugim Jensonem Buttonem. Mark Webber ukończył sezon na 3. miejscu ze stratą 134 pkt.
    Sezon 2012: Po rozegraniu 11 z 20 zaplanowanych wyścigów, Sebastian Vettel zajmował 3. miejsce w klasyfikacji i tracił 42 pkt do lidera Fernando Alonso, mistrzostwo zdobył z przewagą 3 pkt nad drugim Fernando Alonso.
    Sezon 2013: Po rozegraniu 11 z 19 zaplanowanych wyścigów, Sebastian Vettel był liderem klasyfikacji i miał przewagę 46 pkt nad drugim Fernando Alonso, mistrzostwo zdobył z przewagą 155 pkt nad drugim Fernando Alonso.
    Sezon 2014: Po rozegraniu 11 z 19 zaplanowanych wyścigów, Lewis Hamilton zajmował 2. miejsce w klasyfikacji i tracił 11 pkt do lidera Nico Rosberga, mistrzostwo zdobył z przewagą 67 pkt nad drugim Nico Rosbergiem.
    Sezon 2015: Po rozegraniu 11 z 19 zaplanowanych wyścigów, Lewis Hamilton był liderem klasyfikacji i miał przewagę 28 pkt nad drugim Nico Rosbergiem, mistrzostwo zdobył z przewagą 59 pkt nad drugim Nico Rosbergiem.

  • 11. Iceman007
    • 2016-08-08 17:19:03
    • *.marsoft.net

    @9 No i co z tego? Jak wygra to wygra i po sprawie. Wtedy tytuł jest jego.
    @8 Alonso jest lepszym kierowcą od Vettela lel.

  • 12. Vendeur
    • 2016-08-08 18:43:31
    • *.dynamic.chello.pl

    @ 8. Svettel05 - skończ dzieciaku swoje kolejne idiotyczne prowokacje i trollowanie. Chwila spokoju była po banach i znowu zaczynasz? Poza tym sam się już gubisz w tych swoich bredniach - "najbardziej utytułowany z obecnie jeżdżących / (poza Senną)" to tak czy tak? Widać, że w zależności od tego co kto napisze, dostosowujesz swoje bzdury do tego, które potem się wzajemnie wykluczają...

  • 13. Fanvettel
    • 2016-08-08 21:41:55
    • *.230.122.82

    Ja licze na Rosberga lata lecą i nie wiadomo czy będzie miał jeszcze taką szansę.

  • 14. St Devote
    • 2016-08-08 22:27:42
    • *.static.korbank.pl

    Ja nie spisuję Rosberga na straty. Od początku sezonu było wiadomo, że nie będzie łatwo, a mimo to konsekwentnie zbudował przewagę punktową - po części oczywiście na kłopotach Lewisa, ale liczy się efekt. Teraz pocieszające jest to, że przegrywa przez własne błędy. To oznacza, że może się poprawić i jak mu się to uda znowu wróci na top. Bywało już gorzej kiedy jeździł na 100% a mimo to Hamilton był lepszy. Teraz pokazuje, że ma szybkość w kwalifikacjach i jedynie startami i walką na torze popsuł statystyki. Zobaczymy po przerwie... #teamnico

  • 15. tommek7
    • 2016-08-09 09:23:44
    • *.146.69.119.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @10 Ananas fajnie jakbyś jeszcze zrobił porównanie jak wyglądałby ten sezon gdyby zachowana była stara punktacja czyli o ile dobrze pamiętam 12-10....oraz inne jeśli w historii się występowały.

  • 16. RapidWave
    • 2016-08-09 11:30:08
    • *.244.189.2.tvkhajnowka.pl

    W F1 nie zawsze wygrywają najlepsi i to wszyscy wiedzą, ale też w najlepszym zespole wcale nie musi wygrać najlepszy kierowca. F1 to nie tylko wyścig na torze, ale też wyścig technologi, współpracy zespołowej, marketingu itd. A kierowca to już nie tylko obdarzony świetnym refleksem rzemieślnik ale też osoba znająca się na mechanice, strategii oraz operator nowoczesnych urządzeń zainstalowanych na pokładzie. Jak pokazał wyścig w Baku Hamilton nie potrafił znaleźć właściwych ustawień, Rosberg zrobił to szybko, inne wyścigi pokazały ze Rosberg częściej odpuszczał w starciach bezpośrednich z Hamiltonem, częściej wykonuje też polecenia zespołu (przepuszczając szybszego Hamiltona) - praca dla zespołu, w wywiadach Mercedes zawsze podkreśla pracowitość Rosberga i zaangażowanie nad rozwojem bolidu. Czy to wszystko oznacza że Rosbergowi należy się tytuł mistrza świata mimo że jest wolniejszy w bezpośredniej walce od Hamiltona? Czy Hamilton byłby w poprzednim roku mistrzem gdyby nie Rosberg, czy bolid byłby tak świetny gdyby nie wkład Rosberga?

  • 17. tommek7
    • 2016-08-09 13:15:26
    • *.146.4.97.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Przecież to samo możesz powiedzieć w drugą stronę. Myślisz, że Hamilton tylko sobie jeździ, potem chiluje, a Rosberg ślęczy po nocach z inżynierami i rozwija bolid? Czy Mercedes byłby tak świetny gdyby nie wkład Hamiltona? Takich pytań możesz sobie zadawać setki.

  • 18. TrollMan
    • 2016-08-09 17:48:13
    • *.icpnet.pl

    A ja stawiam na Tolka Banana

  • 19. KowalAMG
    • 2016-08-10 15:32:38
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Wygra ten kto bedzie mial wiecej szczęścia bo w indywidualnej walce Hamilton jest juz dawno mistrzem teraz wszystko zalezy od loterii .

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo