2016-07-18
McLaren z optymizmem zmierza na GP Węgier
Kierowcy McLarena przed wizytą na jednym z wolniejszych torów w kalendarzu F1, węgierskim Hungaroringu, liczą że konfiguracja tego obiektu będzie sprzyjała ich konstrukcji wyścigowej.R E K L A M A
Fernando Alonso, #14
„Hungaroring to świetny, mały tor, który posiada wyjątkową charakterystykę rzadko kiedy spotykaną gdzie indziej. Ze względu na swoją konfigurację jest trochę podobny do toru ulicznego, mimo iż został zbudowany jako oddzielny obiekt wyścigowy, który wymaga absolutnej precyzji i koncentracji jeżeli chce się wycisnąć wszystko na okrążeniu.”
„Jako, że potrzeba tam dobrego balansu i siły dociskającej, najlepszym sposobem na pokonanie tam dobrego okrążenia jest atakowanie zakrętów- trochę jak w kartingu- więc z tego punktu widzenia to fajny tor. Mimo iż nie jest to tradycyjny obiekt wymagający mocy, nie wydaje się on wolnym torem. Liczę, że znajdziemy dobre ustawienia już na początku weekendu, abyśmy mogli wszystko wycisnąć z naszego auta i mieć trochę zabawy.”
Jenson Button, #22
„Tor ten różni się od tych, na których ostatnio ścigaliśmy się i nie mogę doczekać się powrotu na Węgry. Nie wymaga on takiej mocy, a bardziej stawia na trakcję, prędkość w zakrętach i szybkość zmiany kierunku jazdy. Tor naprawdę daje dużą frajdę kierowcy. Gdy dobrze pokona się okrążenie ma się ogromną satysfakcję.”
„Na tym obiekcie głównie skupiamy się na aerodynamice, więc będziemy jeździć z dość dużym dociskiem i postaramy się wycisnąć jak najwięcej z dobrej trakcji naszego bolidu podczas hamowania. Mamy nadzieję, że to pozwoli nam utrzymać się w stawce goniącej czołówkę, a być może nawet trochę nad nią zyskać. Mimo iż mieliśmy problemy z tempem na Silverstone, Hungaroring jest zupełnie innym torem, więc nie mogę się doczekać, aby zobaczyć jak się tam spiszemy.”
„Hungaroring to świetny, mały tor, który posiada wyjątkową charakterystykę rzadko kiedy spotykaną gdzie indziej. Ze względu na swoją konfigurację jest trochę podobny do toru ulicznego, mimo iż został zbudowany jako oddzielny obiekt wyścigowy, który wymaga absolutnej precyzji i koncentracji jeżeli chce się wycisnąć wszystko na okrążeniu.”
„Jako, że potrzeba tam dobrego balansu i siły dociskającej, najlepszym sposobem na pokonanie tam dobrego okrążenia jest atakowanie zakrętów- trochę jak w kartingu- więc z tego punktu widzenia to fajny tor. Mimo iż nie jest to tradycyjny obiekt wymagający mocy, nie wydaje się on wolnym torem. Liczę, że znajdziemy dobre ustawienia już na początku weekendu, abyśmy mogli wszystko wycisnąć z naszego auta i mieć trochę zabawy.”
Jenson Button, #22
„Tor ten różni się od tych, na których ostatnio ścigaliśmy się i nie mogę doczekać się powrotu na Węgry. Nie wymaga on takiej mocy, a bardziej stawia na trakcję, prędkość w zakrętach i szybkość zmiany kierunku jazdy. Tor naprawdę daje dużą frajdę kierowcy. Gdy dobrze pokona się okrążenie ma się ogromną satysfakcję.”
„Na tym obiekcie głównie skupiamy się na aerodynamice, więc będziemy jeździć z dość dużym dociskiem i postaramy się wycisnąć jak najwięcej z dobrej trakcji naszego bolidu podczas hamowania. Mamy nadzieję, że to pozwoli nam utrzymać się w stawce goniącej czołówkę, a być może nawet trochę nad nią zyskać. Mimo iż mieliśmy problemy z tempem na Silverstone, Hungaroring jest zupełnie innym torem, więc nie mogę się doczekać, aby zobaczyć jak się tam spiszemy.”
komentarze
1. Mat5
Hungaroring to bardzo duża szansa dla McLarena, co pokazał chociażby wyścig rok temu. Owszem pomogło im szczęście w postaci DTP dla Hamiltona, kapcia Rosberga, kolejnej awarii Kimiego, czy też neutralizacji. Ubiegłoroczny sezon był dla nich dramatem, a teraz widać, że bolid jest lepszy (a konkretniej jednostka napędowa), więc czemu by nie powalczyć o jakieś punkty. Rok temu po wszystkich perturbacjach było 12 punktów (ALO P5, BUT P9), a ile będzie teraz - czas pokaże
2. ekwador15
Byłem rok temu na wyścigu na Węgrzech i miałem okazję posłuchać jak okropnie brzmi silnik Hondy :D ale w tym roku z przekazów tv wydaje się być znacznie lepiej na tym polu :)
3. veterynarz
McLaren liczy, że zdobędzie jakieś punkty. Smutne :(
4. reXio
Jedziem tam, po raz czwarty!!!
5. Rimaro
@2 W telewizji też słychać różnicę w dźwięku między innymi jednostkami napędowymi a tą od Hondy. Ale jak dla mnie, właśnie Honda brzmi najlepiej, brzmi wyjątkowo.Szczególnie te 'pierdy' na dohamowaniach, choć bardziej ten dźwięk, jak i w ogóle dźwięki V6 Turbo-Hybrid pasuje bardziej do samochodów wyglądu WRC/DTM itp. a nie do bolidu F1. Myślę, że to jest największy problem ery tych silników, bo samo ich brzmienie (pomijając sezon 2014) nie jest złe, mi nawet się podoba. Lecz dźwięk V10, czy nawet V8 z 'poprzedniej ery' bardziej pasuje do bolidów.
Tak jakoś się rozpisałem, w sumie trochę nie nawiązując do tematu Newsa, ale co tam.
Pozdrowienia :D
6. Sasilton
Problemem jest limit paliwa, oraz limit silników.. Silniki mogą się kręcić do 15 000 obrotów, a nie przekraczają nawet 12 000.
7. dexter
"@2 W telewizji też słychać różnicę w dźwięku między innymi jednostkami napędowymi a tą od Hondy. Ale jak dla mnie, właśnie Honda brzmi najlepiej, brzmi wyjątkowo.Szczególnie te 'pierdy' na dohamowaniach, choć bardziej ten dźwięk, jak i w ogóle dźwięki V6 Turbo-Hybrid pasuje bardziej do samochodów wyglądu WRC/DTM itp. a nie do bolidu F1. Myślę, że to jest największy problem ery tych silników, bo samo ich brzmienie (pomijając sezon 2014) nie jest złe, mi nawet się podoba. Lecz dźwięk V10, czy nawet V8 z 'poprzedniej ery' bardziej pasuje do bolidów"
Tak wlasnie brzmi silnik Turbo. W kazdym razie polozenie zaworu westegate zostalo w tym roku zmienione. Dokonanych zostalo kilka przerobek i ogolnie mozna powiedziec ze silnik brzmi lepiej.
"W telewizji też słychać różnicę w dźwięku między innymi jednostkami napędowymi a tą od Hondy. Ale jak dla mnie, właśnie Honda brzmi najlepiej, brzmi wyjątkowo
To bedzie spowodowane dlugoscia ukladu wydechowego oraz kontrola turbosprezarki przez generator MGU-H ktory lezy pomiedzy turbina a sprezarka. A jezeli chodzi o dlugosc ukladu wydechowego to kazdy producent ma swoje wlasne rozwiazanie. Mercedes ma np. najkrotszy, Ferrari bedzie gdzies posrodku, a Renault chyba najdluzszy.
„Problemem jest limit paliwa, oraz limit silników.. Silniki mogą się kręcić do 15 000 obrotów, a nie przekraczają nawet 12 000“
Bardziej limit przeplywu paliwa ktory ograniczony jest do 100 kg na godzine. A 100 kg/h osiaga sie juz przy 10.500/min. Zwiekszone obroty generuje wieksze tarcie wewnetrzne, a tarcie jest wrogiem kazdego silnika, poniewaz wytwarza tylko cieplo ktore znowu musi byc chlodzone. A to znoowu przynosi deficyt aerodynamiczny. Dlatego nikt nie chce krecic silnikow nizej niz 10.500/min., ani wyzej niz 10.500/min. Przy takich obrotach silnik wytwarza najwieksza moc przy najlepszej wydajnosci. Kazde obroty ktore leza powyzej granicy 10.500/min uzywane sa do tego aby zmiane biegu lepiej rozlozyc.
8. dexter
I nie mozna zapomniec ze producenci caly czas pracuja nad rozwojem i optymalizacja jednostki napedowej. To nie jest tak ze wszystko stoi w miejscu, poniewaz rozne zakresy czym dluzej rozwoj trwa tez sie zmieniaja
9. dexter
* Zwiekszone obroty generuja
* A to znowu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz