2016-03-14
Zak Brown typowany jest na następcę Ecclestone'a?
O zastąpieniu Berniego Ecclestone’a na szczycie władzy w Formule 1 pisze się od wielu lat jednak 85-letni już Brytyjczyk cały czas utrzymuje swoje stanowisko i negocjuje dla właścicieli F1 nowe umowy.R E K L A M A
Wśród osób typowanych do zastąpienia Ecclestone’a byli już wymieniani: Luca di Montezemolo, Christian Horner czy Niki Lauda.
Fińskie Turun Sanomat podało natomiast, że Berniego Ecclestone’a może zastąpić Zak Brown. Amerykański biznesmen jest świetnie znany w kręgach F1 za sprawą prowadzonej przez siebie firmy Just Marketing.
Just Marketing to agencja pośrednicząca w zawieraniu umów sponsoringowych, reprezentująca kilku znaczących sponsorów ekip F1.
Dziennikarz Turun Sanomat, Luis Vasconcelos, pisze że o zbliżającym końcu rządów Ecclestone’a w F1 zadecydowały wydarzenia z końca ubiegłego roku. Punktem zwrotnym miały być negocjacje z powracający do sportu w roli fabrycznego zespołu Renault.
Zdaniem Vasconcelosa Ecclestone nie chciał zgodzić się na żądania finansowe, które stawiał francuski producent a w tej sprawie interweniował sam szef CVC, Donald Mackenzie, któremu bardzo zależało na posiadaniu w stawce kolejnego zespołu ze wsparciem dużego producenta.
Fińskie Turun Sanomat podało natomiast, że Berniego Ecclestone’a może zastąpić Zak Brown. Amerykański biznesmen jest świetnie znany w kręgach F1 za sprawą prowadzonej przez siebie firmy Just Marketing.
Just Marketing to agencja pośrednicząca w zawieraniu umów sponsoringowych, reprezentująca kilku znaczących sponsorów ekip F1.
Dziennikarz Turun Sanomat, Luis Vasconcelos, pisze że o zbliżającym końcu rządów Ecclestone’a w F1 zadecydowały wydarzenia z końca ubiegłego roku. Punktem zwrotnym miały być negocjacje z powracający do sportu w roli fabrycznego zespołu Renault.
Zdaniem Vasconcelosa Ecclestone nie chciał zgodzić się na żądania finansowe, które stawiał francuski producent a w tej sprawie interweniował sam szef CVC, Donald Mackenzie, któremu bardzo zależało na posiadaniu w stawce kolejnego zespołu ze wsparciem dużego producenta.
komentarze
1. sliwa007
Bernie jest tak zaślepiony pieniędzmi, że już nawet jego szefowie zaczynają się obawiać. Prawda jednak jest taka, że zmiana na tym stanowisku nie zmieni kierunku, w którym zmierza F1. Dalej rządzić będzie kasa i wypracowywanie solidnych zysków, bo tym właśnie zajmuje się CVC. Oby tylko zostawili europejską część kalendarza w obecnym stanie, bo w przypadku dalszych rządów Berniego jest to raczej niemożliwe.
2. Antie
Ja zupełnie nie rozumiem, po co BE narzuca na siłę godziny wyścigu w okolicach 14, skoro chce zarobić na transmisjach TV. Przecież to nie jest żaden prime time!
3. przesio
Myślałem że jestem następcą bo też mam Zak w inicjałach :)
4. sliwa007
2. Antie jeśli wyścig jest o 14 wg naszego czasu, to zarówno mieszkańcy obu Ameryk jak i całej półkuli wschodniej mogą oglądać na żywo bez konieczności wcześniejszego wstawania czy też zarywania nocy. I wtedy właśnie oglądalność jest największa
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz