2016-03-01
Alonso: była szansa na zamianę miejsc z Hamiltonem
Fernando Alonso zdradził, że na pewnym etapie w sezonie 2014 rozważana była możliwość zamiany miejsc z Lewisem Hamiltonem.R E K L A M A
Podczas przerwy wakacyjnej w 2014 roku spekulacje na temat przyszłości Fernando Alonso w zespole Ferrari nabierały tempa, a niektóre plotki sugerowały, że Hiszpan próbuje nawiązać kontakt z Mercedesem.
Jednym z planów miała być wtedy zamiana miejsc z Lewisem Hamiltonem, który po zdobyciu tytułu mistrzowskiego z Mercedesem miałby zająć miejsce Hiszpana w Ferrari na sezon 2015.
W wypowiedzi dla stacji radiowej Cadena Ser, Alonso potwierdził, że taki rozwój wypadków był rozważany: „Tak, taka oferta była rozważana.”
„Okoliczności sprawiły, że coś takiego pojawiło się, ale Ferrari nie brało tego pod uwagę w tamtym okresie. Rozmawiali ze mną o możliwości przedłużenia kontraktu do sezonu 2019, ale oferta Ferrari nie przekonała mnie i zdecydowałem się przejść do McLarena.”
„Nie wiem czy Hamilton o tym wiedział.”
Mimo iż miniony sezon musiał być dla Fernando Alonso koszmarny, kierowca powtarza, że ani przez chwilę nie żałował swojej decyzji.
„Nigdy” mówił w wywiadzie dla innej stacji radiowej, Cope. „Mam dobre wspomnienia. Lata spędzone w Ferrari były bardzo dobre. To było pięć niezapomnianych lat i życzę wszystkim kierowcom, aby mogli kiedyś jeździć dla Ferrari, gdyż to wyjątkowe uczucie.”
„Uważam jednak, że moja era tam zakończyła się. Jestem zadowolony z tego co osiągnąłem i nie brakuje mi tego.”
Odnosząc się do kolejnej próby z McLarenem, Hiszpan mówił: „Rozpoczęło się kiepsko, ale jak już mówiłem, potrzebowałem zmiany. Uważałem, że mój okres z Ferrari dobiegł końca.”
„Miałem na stole ofertę przedłużenia kontraktu do sezonu 2019, ale nie zdecydowałem się na to. Nie wiem, czy jakikolwiek inny kierowca by tak postąpił, ale ja już taki jestem.”
„Podjąłem decyzję bazując na mojej intuicji i stanie umysłu, którego nie miałem w Ferrari, gdyż praca tam była bardzo wyczerpująca zarówno od strony fizycznej, jak i mentalnej. Wyścig po wyścigu dawałem z siebie wszystko.”
„Gdybym chciał zakończyć karierę w Ferrari, oznaczałoby to prawdopodobnie, że nigdy już bym nie wygrał. A pięć lat finiszowania na drugim miejscu było bardzo stresujące i bardzo wymagające od strony mentalnej i fizycznej.”
Jednym z planów miała być wtedy zamiana miejsc z Lewisem Hamiltonem, który po zdobyciu tytułu mistrzowskiego z Mercedesem miałby zająć miejsce Hiszpana w Ferrari na sezon 2015.
W wypowiedzi dla stacji radiowej Cadena Ser, Alonso potwierdził, że taki rozwój wypadków był rozważany: „Tak, taka oferta była rozważana.”
„Okoliczności sprawiły, że coś takiego pojawiło się, ale Ferrari nie brało tego pod uwagę w tamtym okresie. Rozmawiali ze mną o możliwości przedłużenia kontraktu do sezonu 2019, ale oferta Ferrari nie przekonała mnie i zdecydowałem się przejść do McLarena.”
„Nie wiem czy Hamilton o tym wiedział.”
Mimo iż miniony sezon musiał być dla Fernando Alonso koszmarny, kierowca powtarza, że ani przez chwilę nie żałował swojej decyzji.
„Nigdy” mówił w wywiadzie dla innej stacji radiowej, Cope. „Mam dobre wspomnienia. Lata spędzone w Ferrari były bardzo dobre. To było pięć niezapomnianych lat i życzę wszystkim kierowcom, aby mogli kiedyś jeździć dla Ferrari, gdyż to wyjątkowe uczucie.”
„Uważam jednak, że moja era tam zakończyła się. Jestem zadowolony z tego co osiągnąłem i nie brakuje mi tego.”
Odnosząc się do kolejnej próby z McLarenem, Hiszpan mówił: „Rozpoczęło się kiepsko, ale jak już mówiłem, potrzebowałem zmiany. Uważałem, że mój okres z Ferrari dobiegł końca.”
„Miałem na stole ofertę przedłużenia kontraktu do sezonu 2019, ale nie zdecydowałem się na to. Nie wiem, czy jakikolwiek inny kierowca by tak postąpił, ale ja już taki jestem.”
„Podjąłem decyzję bazując na mojej intuicji i stanie umysłu, którego nie miałem w Ferrari, gdyż praca tam była bardzo wyczerpująca zarówno od strony fizycznej, jak i mentalnej. Wyścig po wyścigu dawałem z siebie wszystko.”
„Gdybym chciał zakończyć karierę w Ferrari, oznaczałoby to prawdopodobnie, że nigdy już bym nie wygrał. A pięć lat finiszowania na drugim miejscu było bardzo stresujące i bardzo wymagające od strony mentalnej i fizycznej.”
komentarze
1. Sasilton
Zaryzykował jak Hamilton, tyle że z odwrotnym skutkiem.
2. Eucliwood
Ferdek, nie płacz, kiedyś wygrasz. Kiedyś.
3. Antie
"Nie wiem czy Hamilton o tym wiedział"
Czyli ta ooferta była tylko w głowie Ferdka, hehehe
A po co Lewis miałby się pakować w taki układ?
Wyśmiałby ich gdyby mu taką ofertę na stole położyli. I dzisiaj pewnie też ma niezły ubaw jak to czyta. Roscoe się pewnie tarza ze śmiechu po kanapie.
4. tonia24
„Gdybym chciał zakończyć karierę w Ferrari, oznaczałoby to prawdopodobnie, że nigdy już bym nie wygrał. A pięć lat finiszowania na drugim miejscu było bardzo stresujące i bardzo wymagające od strony mentalnej i fizycznej.”
Teraz też nie wygrywasz, a o drugim miejscu możesz tylko marzyć... :P
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz