komentarze
  • 1. tysu
    • 2015-11-01 23:28:21
    • *.is.net.pl

    Rai jechał z przodu, więc to on wybiera tor jazdy, Bottas próbował się wpychać tam gdzie nie ma miejsca.

  • 2. Blazefuryx
    • 2015-11-01 23:30:26
    • *.dynamic.chello.pl

    Dwie identyczne sytuacje, dwa skrajnie inne sposoby rozwiązania tego problemu przez sędziów. Coś jest chyba nie tak. O ile zwyczajnie nie chciałbym, aby karę otrzymał jakikolwiek uczestnik tych dwóch wypadków, to skoro wcześniej jeden już taką otrzymał, to sędziowie powinni być konsekwentni w swoich wyrokach, a jeśli nie są to te same osoby, to chociaż powinny brać pod uwagę "orzecznictwo" swoich kolegów, aby nie powstawały tego typu absurdy. Szkoda, że Bottas jednak dojechał na to podium. Zdecydowanie bardziej zasłużył sobie na nie Rusek.

  • 3. waterball
    • 2015-11-02 12:32:06
    • *.adsl.inetia.pl

    Albo przepisu są nieprecyzyjne albo sędziowie ich nie znają. Przecież jest to najbardziej typowa sytuacja jaka występuje w każdym wyścigu "samochodowym". To jest śmieszne, że trzeba ją w ogóle rozpatrywać i interpretować. Albo jadący z przodu wybiera tor jazdy albo ma zostawić miejsce i trzeciej możliwości nie ma. A sędziowie zawsze mają wątpliwości.

  • 4. slawusdominus
    • 2015-11-02 16:55:50
    • *.33.116.42

    Jadący z przodu wybiera tor jazdy, ale też musi patrzeć co się dzieje z boku. RAI powinien szerzej wyjść z zakrętu i problemu by nie było.

  • 5. robher
    • 2015-11-02 19:24:05
    • *.dynamic.chello.pl

    do tysu , widać że nie ścigałeś się nigdy i nigdzie , co ty piszesz takie pierdoły rai. to ciele wyścigowe nic nie warty jako kierowca

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo