Sauber szykuje się do świętowania 400. występu w F1

R E K L A M A

Aby uczcić te osiągnięcie zespół poprosił swoich byłych i aktualnych kierowców o komentarz. Nie zabrakło wśród nich oczywiście Roberta Kubicy, który debiutował i ścigał się z Sauberem, gdy ten współpracował jeszcze z BMW.

Karl Wendlinger, (1993-1995, 25 startów, 11 punktów)
„W naszym pierwszym roku w Formule 1 stanowiłem część wspaniałej chwili dla zespołu Saubera, która przyszła w czwartym wyścigu sezonu na torze Imola. Było ekscytująco, gdyż niespodziewanie startowałem do wyścigu z piątej pozycji, zaraz za Alainem [Prostem], Damonem [Hillem], Michaelem [Schumacherem] oraz Ayrtonem [Senną]. Ze względu na deszcz, rozpoczynaliśmy wyścig z większym dociskiem aerodynamicznym i byłem w stanie nawiązać walkę z Schumim i Gerhardem [Bergerem]. To był wspaniała walką, którą dobrze pamiętam do tej pory. Jako, że deszcz ustąpił zaraz po starcie, szybko przeszliśmy na slicki. Na prostych mieliśmy dużo za dużo docisku i z tego powodu mniejszą prędkość. Schumi był w stanie wyprzedzić Aguriego [Suzuki], a ja nie. Na 10 okrążeń przed metą byłem na 4 miejscu. Nagła awaria silnika zatrzymała mnie na torze. Nie zapomnę nigdy tych wspaniałych walk, zwłaszcza w tym wyścigu. Gratulacje i powodzenia.”

Heinz-Harald Frentzen, (1994-2996/2002-2003, 64 starty, 42 punkty)
„Jako wieloletni kierowca Saubera byłem świadkiem wielu sukcesów. Moje najprzyjemniejsze wspomnienie z pewnością wiąże się z finiszem na trzeciej pozycji podczas Grand Prix Włoch na torze Monza w 1995 roku. Wjechałem na metę za Johnnym [Herbertem] i Miką [Hakkinenem]. Dla zespołu Saubera i dla mnie było to pierwsze podium w Formule 1. Świętowaliśmy ten sukces tak jakbyśmy wygrali. Dobrze to pamiętam: były tam nie tylko łzy szczęścia, ale lało się dużo szampana. To była bardzo wzruszająca chwila, której nie potrafię zapomnieć. Szkoda, że nie będę mógł przybyć na tor w Austin, aby świętować 400 wyścig zespołu, ale życzę mu wszystkiego dobrego!”

Johnny Herbert, (1996-1998, 48 startów, 20 punktów)
„W zasadzie to mam bardzo wiele niezapomnianych wspomnień związanych z Sauberem- dużo miłych, ale także trochę mniej przyjemnych. Jedna taka przytrafiła się w 1997 roku. Mieliśmy wiele wspaniałych wyścigów w tym sezonie. Na Imoli startowaliśmy z P7 i mieliśmy bardzo mocne tempo, walczyliśmy z Williamsem i Ferrari o podium. Ostatecznie musieliśmy się wycofać ze względu na awarię układu elektrycznego. Był także wyścig na Hungaroringu. To był bardzo przyjemny moment. Startowałem z P10, ale ostatecznie Jacques [Villeneuve], Damon [Hill] i ja zdołaliśmy pokonać Michaela [Schumachera] po wspaniałej walce. To było coś niesamowitego. Perełka. Wszystkiego najlepszego.”

Nick Heidfeld, (2001-2003/2006-2009/2010, 125 startów, 194 punkty)
„Z ulgą przyjąłem zdobycie pierwszego podium w 2001 roku na mokrym torze w Sao Paulo. Potem mieliśmy piwną ulewę. W tym samym roku z Kimim [Raikkonenem], zdobyliśmy dla zespołu 4 lokatę w mistrzostwach świata konstruktorów, co było świetnym sukcesem. Dla mnie osobiście wyjątkowy był sezon 2007 z BMW-Sauber. Byliśmy w szczytowej formie, a bolid sprzyjał mojemu stylowi jazdy. Wyciskałem z niego pełny potencjał i wykorzystywałem każdą szansę, aby znaleźć się na podium. Perełką tego wszystkiego był manewr wyprzedzania jakiego dokonałem po zewnętrznej na Fernando [Alonso] podczas Grand Prix Bahrajnu. Walczyliśmy koło w koło, na pełnym limicie. Muszę przyznać, że co jakiś czas odtwarzam sobie tę chwilę i jestem dumny, że mogłem prowadzić bolid BMW-Sauber. Jako kierowca, który wziął udział z Sauberem w największej liczbie Grand Prix, jestem szczęśliwy, że ekipa świętuje już swój 400 występ.”

Felipe Massa, (2002/2004-2005, 53 starty, 27 punktów)
„Czas spędzony z Sauberem jest dla mnie wyjątkowy, gdyż to z nim debiutowałem w Formule 1. Ogólnie spędziłem tam trzy lata. Mieszałem w Szwajcarii i wiele nauczyłem się w tym bolidzie. Mieliśmy kilka świetnych osiągnięć, a ja zdobyłem punkty już w drugim wyścigu. Najlepszym wynikiem mogłem poszczycić się w Kanadzie w 2005 roku, kiedy na metę wjechałem czwarty, ale ogólnie mieliśmy wiele wspaniałych wyników, gdy z nimi jeździłem. Mam wiele miłych wspomnień z tego czasu.”

Robert Kubica, (2006-2009, 57 startów, 137 punktów)
„Mam wspaniałe wspomnienia z czasu spędzonego z Sauberem. Jednym z najważniejszych jest oczywiście moje pierwsze podium w Formule 1, które świętowałem na torze Monza w 2006 roku wspólnie z BMW-Sauber. Finiszowałem na trzeciej pozycji w swoim trzecim wyścigu w Formule 1, po tym jak zostałem promowany przez zespół z kierowcy rezerwowego na wyścigowego. Wierze, że to trzecie miejsce było ważnym osiągnięciem dla mojej dalszej kariery. Pokazało także potencjał bolidu w tamtym okresie. Moje zwycięstwo w Grand Prix Kanady, które przyszło dwa lata później w 2008 roku to z pewnością chwila, której nigdy nie zapomnę. Nie tylko ja ale również zespół. Życzę Sauberowi wszystkiego najlepszego.”

Kamui Kobayashi, (2010-2012, 58 startów, 122 punkty)
„Moją największą chwilą z Sauberem był sezon 2012, kiedy zdobyłem moje pierwsze podium w domowym wyścigu na Suzuce. To jedno z najwspanialszych wspomnień w moim życiu. Finisz na trzeciej pozycji i stanie na podium przed własnymi fanami było niesamowite. Po katastrofie nuklearnej w Fukushimie w 2011 roku, to był dla nas bardzo trudny okres. Nie potrafię tego opisać jednym słowem, ale to podium stanowiło bardzo wyjątkową chwilę dla mnie i moich fanów. Jako zespół walczyliśmy o to ciężko. Podczas mojego pobytu w Sauberze mieliśmy dobre i mniej dobre chwile, ale ogólnie podobała nam się współpraca. Pracowaliśmy bardzo ciężko i dużo walczyliśmy. To najważniejsze. Zawsze dawaliśmy z siebie wszystko.”

Sergio Perez, (2011-2012, 37 startów, 80 punktów)
„Chciałbym pogratulować Sauberowi dotarcia do 400 wyścigu w Formule 1. To był mój pierwszy zespół i wspólnie świętowaliśmy fantastyczne chwile. Najważniejsze było moje pierwsze podium w Malezji w sezonie 2012. Ten wyścig był jednym z moich najlepszych w karierze. Na ostatnich okrążeniach mogłem wywierać dużą presję na Fernando [Alonso], a zwycięstwo było prawie na wyciągnięcie ręki. Potem w tym samym roku na Monzie, świętowaliśmy kolejne drugie miejsce. To był dzień, w którym wszystko poszło tak jak trzeba, a bolid pracował perfekcyjnie. Wykonałem naprawdę dobrą robotę, dbając o opony co pomogło mi przedrzeć się przez stawkę, gdyż startowałem z 12 pola. Mieliśmy tempo, aby atakować a ja stoczyłem kilka ciekawych pojedynków, ale wszystko było fair play. Pokonałem oba Ferrari. To był bardzo przyjemny wyścig na torze Monza.”

Marcus Ericsson, (2015, 15 startów, 9 punktów)
„Ogromne gratulacje ode mnie za to osiągnięcie. Świętowanie 400 Grand Prix jest niesamowite. Cieszę się , że mogę stanowić część zespołu Saubera i posiadać zaufanie ze strony jego członków. Wierze, że moje największe chwile z Sauberem jeszcze się nie wydarzyły. Będę ścigał się z zespołem w kolejnym sezonie i liczę, że wkrótce nadejdą. Do tej pory, oczywiście wspaniałą chwilą było zdobycie moich pierwszych punktów w F1 w Grand Prix Australii w pierwszym wyścigu z Sauberem. Nie mogę doczekać się aż przyjdą jeszcze lepsze chwile.”

Felipe Nasr, (2015, 15 startów, 25 punktów)
„Moją najważniejszą chwilą z Sauberem był oczywiście mój pierwszy wyścig w Formule 1 w Melbourne. Finiszowanie na piątej pozycji było wyjątkowe. To był niesamowity wynik. Przytłoczył mnie i zespół. Wszyscy cieszyli się z takiego osiągnięcia. Mam bardzo miłe wspomnienia z tego czasu. Jako, że zespół Saubera stanowi część Formuły 1 od tak wielu lat, wspaniale jest móc świętować 400 GP. Jestem dumny, że mogę być tego częścią.”