Alesi potwierdza złamanie przepisów w Niemczech
Jean Alesi potwierdził niechlubne informacje, że to on dopuścił się przekroczenia prędkości na publicznej drodze w Niemczech i został zatrzymany przez policję.Przedstawiciele władzy bliżej nie określili o kogo dokładnie chodzi podając jedynie, że kierowca ten ścigał się w F1 w latach 1989 – 2001, a jedynym kierowcą, który spełniał te kryteria był Francuz Jean Alesi.
Jechałem swoim Mercedesem przez kilka godzin. Chciałem dostać się z Avignon na Nurburgring jak najszybciej, gdyż mój syn Giuliano testował bolid Formuły Renault na przyszły sezon” tłumaczył się 51-latek w wywiadzie dla szwajcarskiego Blicka.
„Policja była bardzo miła, a my porozmawialiśmy sobie trochę o wyścigach. Mimo to i tak wyciągnęli ode mnie 1000 euro!” mówił z uśmiechem Francuz. „Prawdopodobnie utracę także prawo do prowadzenia pojazdów po niemieckich drogach na dwa miesiące.”
komentarze
1. Greek
ZAŁAmałem się :)
2. Skoczek130
Nieładnie Janku, oj nieładnie... :))
3. sliwa007
1000 euro mandatu dostał a i tak się śmieje, w Polsce jeszcze lepiej bo byłoby 500zł...
marzy mi się system uwzględniający dochody popełniającego wykroczenie, bo jak widać niekiedy można co najwyżej komuś poprawić humor
4. Jahar
@3. Więc chcesz ukarać kogoś za to, że udało mi się bardziej wzbogacić od sąsiada? Ten cały lewicowy nurt przysparza mnie o drgawki.
5. jarodnb85
4. Jahar Nikt nie chce nikogo karać za to,że mu się udało.Nie mam problemu z tym,że ktoś ma łeb na karku i potrafił sie dorobić.Karać należy za wykroczenia i przestępstwa,ale w taki sposób,aby sprawca na drugi raz się zastanowił czy warto.Najłatwiej dotrzeć do piratów drogowych dając im po kieszeni,tak aby odczuli.Przeciętny obywatel odczuje 1000 euro kary i da mu to do myślenia.Taki Alesi zapłaci tysiaka z usmiechem na ustach i będzie dalej łamał prawo.rozumiesz?
6. sliwa007
4. Jahar postaw sobie pytanie jaki cel ma mieć ukaranie kierowcy mandatem karnym? jak sobie mądrze odpowiesz (pomijam nabijanie kasy do budżetu) to zrozumiesz o co mi chodziło,
a do polityki mnie nie mieszaj, nie moja działka...
7. Jahar
@jarodnb85
Za wariacje na drodze jest już kara w postaci zatrzymania uprawnień na jakiś okres czasu. Kara pieniężna to tylko reperowanie budżetu i nie ma takiej możliwości aby przy pomocy pieniędzy komukolwiek wymirzyc sprawiedliwość. Ja np. mieszkam przy drodze gdzie jest ograniczenie do 50km/h i uważam to ograniczenie jako chęć zebrania kasy i nic więcej. Nikt tego zakazu nie respektuje łącznie z policją.
8. walvs
Jean miał poważny powód żeby tak zapie... spieszyć sie. Policja powinna wykazać więcej zrozumienia i odeskortować go by nie przegapił tak ważnej chwili ;)
9. Skoczek130
Mandat powinien być adekwatny do zarobków. Wówczas zarówno Kulczyk, jak i przeciętny Kowalski odczuje go. Mandat ma być karą - ma wpłynąć na daną osobę. Ale póki co prawo jest po stronie bogatszego... i raczej nie ma co oczekiwać zmiany.
10. Skoczek130
@Jahar - czasem takie ograniczenie jest totalnie bezsensowne. Też znam prosty odcinek drogi, gdzie spokojnie można by jechać np. 70 km/h. Szeroka droga i pobocza, natomiast domy postawione jeszcze dalej. I nie trudno się domyślić, że stoją tam nagminnie... ;)
11. RyżyWuj
Hołowczyc i tak był lepszy. Nie o 60 tylko 113km/h i nie na niemieckiej autobahnie, tylko gminnej szosie bez pobocza w jakimś Wypizdowie Dolnym na Mazurach. A Polsce taki Alesi kończyłby podróż na wyścig syna ze swoim mercedesem na lawecie.
12. dexter
Brawo! @Jahar w 100% trafil w sedno sprawy. Jakim prawem osoba powiedzmy bardziej zamozna ma placic za wykroczenie przepisow wiecej, skoro przepisy i kary dla wszystkich sa takie same?
PS. W Niemczech tak czy siak ze przekroczenie predkosci powyzej 30 km/h (plus/minus tolerancja) odbierane jest prawo jazdy. Taka sytuacja boli kadego tak samo (nie wazne czy bedzie to manager czy osoba pracujaca fizycznie), poniewaz w takim przypadku trzeba do pracy jechac pociagiem lub zatrudnic sobie kierowce.
13. Skoczek130
@dexter - kara powinna być procentem z zarobków. Nie dość, że będzie to sprawiedliwe (bo od każdego procent ten sam), to w dodatku skuteczne. Bo inna kwota dla biznesmena będzie wysoka, a inna dla pracownika najniższego szczebla.
14. splr
Cudownie, porozmawiajmy o polityce... Bardzo podoba mi się jak młodzież nasza kochana dała sobie sprzedać te nośne propagandowo hasła o "karaniu bogatych za zaradność" podatkami czy karami, choć z obecnej konstrukcji systemu większość z nich nigdy nie skorzysta. Pracując na śmieciówkach i z niewielką ilością przesunięć pionowych w swojej karierze zawodowej, mimo relatywnie częstego zmieniania miejsc zatrudnienia w poziomie.
A na domiar dobrego, winiąc za tą sytuację państwo zamiast korporacji i instytucji finansowych, które spychają państwo i obywatela na margines. I nazywajcie mnie śmiało komuchem, choć bez wątpienia płynniej potrafię wymienić grzechy tej społeczno-ekonomicznej utopii, która tak samo nie ma szans na urzeczywistnienie jak idee neoliberalizmu.
15. dexter
@Skoczek130
Dla kogo sprawiedliwe? Takim sposobem wlasnie dazy sie do tego o czym pisze @Jahar w poscie # 4. Najlepiej wprowadzic dodatkowy podatek dla ludzi ktorzy odnosza sukces zawodowy, podejmuja odpowiedzialnosc, staraja sie i w swoim zyciu cos osiagneli, nie? Moze od razu podatek od luksusu?
Nie wiem, moze faktycznie nie jestem z tego swiata tak ktos juz okreslil. Na moj zdrowy rozsadek kazdy czlowiek przed prawem powinien byc tak samo traktowany. Jest katalog kar za przekroczenie przepisow w ruchu drogowym - jest. Jest oplata manipulacyjna - jest. Sa punkty za przekroczenie przepisow - sa. To o czym my tutaj rozmawiamy?
Ja nie jestem prawnikiem, ale na tyle „oswieconym“ czlowiekiem aby wiedziec ze kara za wykroczenie w ruchu drogowym (np. zbyt szybka jazda samochodem) nie jest rowna grzywnie w jakims postepowaniu karnym. Tak samo jak wykroczenie nie wiem dla przykladu za glosny halas, albo nielegalne skladowanie odpadow czy jakas wykonywana glosna praca w niedziele ktora przeszkadza innym, ale nie zagraza. Takie rzeczy nie podlegaja pod „przestepstwo“. I tutaj okreslona jest jakas kwota pieniezna w zaleznosci od wykroczenia.
Nie mam pojecia (tutaj musi wypowiedziec sie prawnik), ale tak jak wyzej napisalem na moj zdrowy rozsadek w takim przypadku (drobnych wykroczen) placi sie jakas pauszale. I nie wiem czy tutaj sytuacja ekonomiczna „sprawcy“ brana jest pod uwage. I co teraz, w takim przypadku osoba zamozna ma placic wiecej, tylko z tego powodu ze posiada wiecej pieniedzy na koncie?
Masowe wykroczenia tak jak w ruchu drogowym obojetnie czy ktos jest managerem czy bezrobotnym czlowiekiem karane sa na podstawie tabeli katalogu karnego (nawet nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa, zreszta obojetnie) np.: 20 km/h za szybko x zl. I dobrze ze tak jest, poniewaz kazda osoba jest na rowno traktowana. Z drugiej strony jesli nie byloby takiego katalogu to z pewnoscia sytuacja finansowa kazdej osoby musiala by byc brana pod uwage, a osoby prowadzace dzialalnosc gospodarcza posiadaja wiecej zrodel dochodu. Ja nie chce wiedziec ile taki wysilek sprawdzenia kazdej osoby by musial kosztowac. Dlatego jest jednolita stawka dla wszystkich.
Oczywiste jest wszystkim ze za przestepstwa w ruchu drogowym zawsze bedzie obliczana stawka dzienna (netto) i tutaj juz sad bierze dochody sprawcy pod uwage. Np. gdy ktos pil alkohol i jechal samochodem.
Przy obliczaniu punktow ktore przykladowo ktos nazbieral tez nikogo nie obchodzi wysokosc grzywny ani ile ty zarabiasz (mozesz byc milionerem), licza sie tylko punkty.
Jesli juz tak uparcie walczysz o ta sprawiedliwosc to trzeba wprowadzic takie kary jak sa w Niemczech. Przekroczysz predkosc o ponad 31 km/h w terenie zabudowanym (41 km/h w terenie nie zabudowanym), albo bedziesz prowadzil samochod pod wplywem alkoholu musisz liczyc sie z grzywna (do 3000 Euro) i tymczasowa utrata prawa jazdy. A w powaznym przypadku dodatkowo kara utraty wolnosci do 5 lat. Nie wazne kim jestes (pozostanmy przy tym przykladzie: manager - bezrobotny). I oczywisty jest fakt ze manager bedzie bardziej pokrzywdzony niz ten bezrobotny czlowiek.
A to co ty chcesz wprowadzac to jest komunizm w najlepszym wydaniu, to jest wrecz „chore“...
Ja nie mowie ze Ty jestes glupcem, ale mamy totalnie inny poglad na swiat, inna mentalnosc, inny cel w zyciu. Uwolnij sie od tej "zazdrosci", poniewaz z takim nastawieniem daleko czlowiek nie zajdzie. Zyjemy w swiecie (i tak bylo zawsze) gdzie kazda osoba odpowiedzialna jest za swoj wlasny los.
PS. Po tym wszystkim co tutaj narobiles, masz odwage do mnie jeszcze adresowac jakis post? Ja bym sie na cos takiego nie odwazyl... Musisz miec naprawde tupet!
16. dexter
Edit: w terenie niezabudowanym - tak mialo byc.
17. Skoczek130
@dexter - mistrzu, kwota byłaby procentem od zarobków. Procent byłby jednakowy dla wszystkich. Czy to niesprawiedliwe? Moim zdaniem sprawiedliwe, ale masz swoje zdanie. Mandat ma być karą i każdego ma uderzyć "po kieszeni". Chyba, że wprowadzimy odsiadki np. kilkugodzinne, albo zabranie prawa jazdy np. na tydzień. Ale w dzisiejszych czasach właśnie kasa odgrywa nadrzędną rolę i jeżeli jeden delikwent z drugim (czy to pracownik czy to przedsiębiorca) będzie musiał zapłacić poważną (dla każdego) sumę, to wówczas przemyśli swoje postępowanie (może dzięki temu uniknie przykrej sytuacji - bo raz się uda, dwa razy się uda, ale za trzecim może kogoś potrącić lub nawet zabić). Komunizm w najczystszej postaci? Kapitalizm jest gorszy...
Co do tupetu - czemu mam niby nie pisać? Zabiłem członka twojej rodziny, albo ty mojego? Okradłeś mnie, albo ja ciebie? Korzystam z forum nie po to, by wyżywać się na kimś lub obrażać, lecz dla spędzenia czasu na dyskusji o tematyce nas wszystkich interesującej. to sposób rekreacji, a nie praca lub walka o życie. Faktycznie mamy inny pogląd na świat - ale po to jest forum - aby przedstawić swoje poglądy i podyskutować. Nie żywię urazy i nie obrażam się na nikogo, nawet jak mnie obraża. Nie znamy się i nie zrobiliśmy sobie nic złego, aby teraz unikać "konfrontacji". Miłego dnia.
18. dexter
@Skoczek130
Wybacz, ale ja mam wazniejsze sprawy w zyciu niz prowadzenie "konfrontacji" tutaj na portalu, zwyczajnie nie mam na to czasu (nie bierz tego do serca).
Przeczytaj sobie spokojnie jeszcze raz moj post i to co napisalem. Juz tak sie staralem i po prostu nie wierze ze nie mogles tego pojac.
Nie myl pojec "wykroczenie" i "przestepstwo". A przekroczenie predkosci np. o 20 km/h jest wykroczeniem, a nie przestepstwem! Wykroczeniem jest takze tak jak wyzej opisalem halas w niedziele w ogrodzie gdy kosiarka trawe kosisz.
Taki system jak teraz gdzie po przekroczeniu pewnej ilosci punktow, albo po przekroczeniu dozwolonej predkosci o X uprawnienia zostaja zatrzymane na jakis okres czasu (miesiac, dwa, trzy czy szesc miesiecy) jest sprawiedliwy, poniewaz jest tak samo bolesny dla wszystkich. Nic tak nie boli jak utrata prawa jazdy. Przeczytaj sobie co napisal @Jahar post #7
A za przestepstwa w ruchu drogowym (np. alkohol) zawsze bedzie obliczana stawka dzienna (netto) i tutaj juz sad bierze dochody sprawcy pod uwage! I z pewnoscia bezrobotny nie zaplaci tyle co osoba pracujaca.
Tak tylko na boku analizujac Twoj pomysl:
Ja sobie nie moge nakladu wyobrazic. Osoby ktore prowadza wlasna dzialalnosc gospodarcza (posiadaja kilka zrodel dochodu) dla przykladu zarabiaja kilka, kilkanascie czy kilkadziesiat milionow na rok. Wiesz ile taka praca kosztuje? Kto to ma placic?
"Komunizm w najczystszej postaci? Kapitalizm jest gorszy... " - po tym zdaniu sam sie zdyskwalifikowales. Wiecej pytan nie mam. Ja nie wiem skad pochodzisz, gdzie dorastales, nie wiem czy w ogole w zyciu ponosisz jakas odpowiedzialnosc. I nie chce wiedziec...
Przykro mi mowic, ale ja odnosze takie wrazenie ze Ty nie masz w ogole bladego pojecia o czym piszesz w internetach, a ja tylko trace moj czas.
PS. I Ty sie jeszcze pytasz co zrobiles? Rzucales bezpodstawnymi oszczerstwami w moja strone. Jesli teraz mialbym byc tak "sprawiedliwy" jak Ty tego wymagasz, to wiesz co teraz musialbym zrobic? Nie znamy sie fakt, ale to oznacza ze mozna w internetach druga osobe bezpodstawnie oczerniac czy jakies klamstwa glosic?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz