Massa: Formuła 1 jest wystarczająco niebezpieczna
Felipe Massa w Austrii stwierdził, że nie podziela opinii Kimiego Raikkonena i Nikiego Laudy, którzy po wyścigu w Montrealu stwierdzili, że Formuła 1 powinna być nieco bardziej niebezpieczna.Na torze Red Bull Ring swoje zdanie na ten temat przedstawił zagorzały zwolennik podnoszenia standardów bezpieczeństwa w sportach motorowych, Felipe Massa.
„Gdy widzę jak Kimi i Lauda mówią, że F1 musi stać się bardziej niebezpieczna, nie zgadzam się z tym” mówił Brazylijczyk. „Uważam, że powinna być lepsza. Powinna być bardziej inteligentna.”
„Uważam, że w Formule 1 zawsze mamy sporo zmian, ale czasami zmiany nic nie wnoszą.”
Kierowca Williamsa przestrzegł także przed planami mającymi na celu przyspieszenie bolidów, które wprowadzone w sposób mało inteligentny mogą przynieść więcej kłopotów niż korzyści.
„Rozumiem, że interesująca jest inicjatywa stworzenia szybszych bolidów, ale jeżeli przyspieszymy auta o pięć sekund a będziemy mieli jeszcze mniej wyprzedzania ludzie i tak będą narzekać.”
„Chcę, aby bolidy były możliwie najszybsze, ale zmiany muszą być wprowadzane inteligentnie. Zmiany nie muszą zakładać jedynie przyspieszenia aut na torze, gdyż będąc trzy sekundy szybszym na okrążeniu w telewizji nikt tego nie zauważy.”
„Uważam, że zmiany powinny być inteligentne, a nie tylko zakładać wprowadzenie dużo większej siły dociskającej.”
„Ludzie chcą oglądać konkurencję, chcą widzieć wyprzedzanie, chcą walki na torze i uważam, że to powinno zostać zmienione.”
komentarze
1. CzarnyKret22
Kiedyś lubiłem Masse ale tera jak go słyszę i widzę to naprawdę mnie krew zalewa. Ludzie nie widza że bolidy sa szybsze czy on się w ogóle słyszy?? Ogladajac formułę 1 w 2004 a 2014/15 to jest róźnica i to olbrzymia. Bolidy sa dobrze skonstruowane wyjatkiem byl wyadek julesa ale to nie spowodu bolidu lecz dzwigu na poboczu. Ja w 100% zgadzam sie z kimi i laudo maja racje za czasów laudy to bolidy byly niebezpieczne ale w tym sens mialy byc trudne i strasznie szybkie mialy przerazac i fascynowac teraz jest odwrotnie.
2. Golstuck
w 2002 roku bolidy były najszybsze bo wtedy padały rekordy torów których nikt nie pobił do dziś o czym to świadczy ? że bolidy są za wolnew teraźniejszym czasie więc trzeba je przyśpieszyć a nie zwalniać
3. Cwirs
@1 bredzisz czlowieku. Massa mowi przez pryzmat sprezynki, przez ktora o malo nie stracil oka i byl w ciezkim stanie. Popieram 100 % masse. Porazka V6 i calej reszty, to zupelnie inny temat
4. silvestre1
Massa to inwalida i powinien pobierać rentę a nie udawać kierowcę. Wysokość zarobków ma rekompensować ryzyko a do tego dochodzi mocna polisa ubezpieczeniowa. Jeśli dla niego ten sport jest zbyt niebezpieczny, to zapraszam na partyjkę pokera...
5. Skoczek130
Felipe swoje przeżył i nie ma się co dziwić. Inne podejście do Kimiego. Ale to zupełnie inne osobowości.
@silvestre1 - ciekawe kim ty jesteś, jeżeli On jest inwalidę... ;]
6. tomasir
Chyba nie rozumiecie. Prędkość w ogóle nie jest problemem formuły 1 - problemem jest NUDA. W zasadzie nic ciekawego się nie dzieje. I to czy przyspieszymy bolidy czy nie tego nie zmieni. Baa - jak przyspieszymy - będzie jeszcze nudniej, bo Ci co są szybcy najprawdopodobniej proporcjonalnie powiększą przewagę nad wolnymi i będą już 95% stawki dublować...
7. CzarnyKret22
"Prędkość w ogóle nie jest problemem formuły 1 - problemem jest NUDA." Czy ty się w ogóle słyszysz. Może lepiej dajmy im ograniczenie predkości do 150 a jak chce cie ktoś wyprzedzić to do 120. Obejrzyj sobie formułe 1 w latach 1995-2006 tam bolidy byly trudniejsze w prowadzeniu szybsze wiadomo ze w tedy byly nudy przez szumachera ale byly wojny o dalsze pozycje taki ayrton senna czy prost nigdy by sie nie ujawnili gdyby formula 1 nie byla taka trudna w prowadzeniu. Teraz tez jest trudna alen ie wporwadzeniu tylko w ustawieniach wiec brawo dla tych ktorzy stworzyli playstation z f1. predkosc maks w tamtym roku ok 364 co to niby jest? przeciesz to krolowa sportu a nie jakies tam badziewie z watykanu. To jest królowa sportu wiec musi byc na najwyzszym poziomie
8. tomasir
Akurat formułą od bardzo dawna się interesuję i czasy Prosta czy Senny znam nie z opowiadań a po prostu wyścigów. Ale i tak nie do końca mnie zrozumiałeś. Wtedy było ciekawie - bo większe pola manewru z oponami, kwestie ewentualnego tankowania, czy też po prostu nie było absurdów jak teraz gdzie kierowca szybszy o 2 sek n kółko nie może rywala wyprzedzić bo charakterystyka torów na to nie pozwala. Nic nie stoi na przeszkodzie by auta jeździły szybciej - ale wprowadzenie tej zmiany teraz nie uczyni nagle formuły atrakcyjniejszą.
9. Martitta
@8.tomasir - Zgadzam się z Tobą.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz