Raikkonen chce rzucić wyzwanie Mercedesom
Kimi Raikkonen pozostał sam w rywalizacji z Mercedesem. Fin zakończył kwalifikacje na trzecim miejscu, natomiast jego partner z zespołu wystartuje z samego końca po karze cofnięcia o pięć miejsc za wyprzedzanie przy czerwonej fladze pod koniec trzeciego treningu.„Samochód od początku weekendu spisuje się dobrze. Oprócz problemów Sebastiana, nie było poważniejszych awarii. Poprzednie wyścigi nauczyły nas, że małe zmiany mogą wywołać duże skutki, dlatego przywiązywaliśmy wagę do detali. Nie jestem mimo wszystko zadowolony z trzeciego miejsca. Nadal mamy trochę pracy do wykonania. W wyścigu postaramy się znaleźć wyżej. Ciężko przewidzieć, co się zdarzy, ale jestem zadowolony z naszego wyniku, bo zazwyczaj nie kończyłem kwalifikacji tak wysoko. Myślę, że możemy jutro rzucić wyzwanie. Pogoda ciągle pozostaje wielką niewiadomą. W nocy postaramy się jeszcze przeanalizować wszystkie dane, aby podjąć trafne decyzje.”
Sebastian Vettel, P20
„Od samego początku brakowało nam mocy. Kiedy wyjechałem staraliśmy się to naprawić, ale niestety nie byliśmy w stanie. Przez to nie mogliśmy awansować dalej. Musimy zbadać sprawę, ale nie sądzę, aby to miało coś wspólnego z silnikiem. Prawdopodobnie zawiodła elektronika. Jestem jednak pewny, że możemy rozwiązać ten problem przed wyścigiem. Zaoszczędziliśmy opony i wszystko się może zdarzyć. Mamy dobry bolid i dobre tempo, więc powinienem się włączyć do walki o punkty. Natomiast problem, jaki mieliśmy w trzecim treningu, nie był w ogóle powiązany z tym, który wystąpił później.”
komentarze
1. Jahar
Raikkonen powinien dzisiaj mieć 2 miejsce ale jutro jest nowy dzień i dobrym startem może wprowadzić zamieszanie w szeregach Mercedesa a potem kto wie co się stanie...
2. Greek
jak Fin będzie w stanie się postawić swojemu rodakowi to już będzie sukces jak na niego...
3. EryQ
@2 masz racje. Niech Kimas się martwi o tyły a nie myśli o ograniu Rosberga. Mam nadzieje, że Vettel jednak wykorzysta potencjał bolidu i jakieś małe punkciki będą dla teamu z jego strony. A i Kimi na konferencji to szczyt olewki. "Co ja tu kutwa robie..."... pewnie myślał. "Seba powinien siedzieć zamiast mnie a ja już w hotelu bym driny zamawiał...". A tak na poważnie to strasznie ma ślepaki podkrążone co było bardzo widać podczas konferencji. Czyżby zmiana strefy czasowej tak działała na jego organizm?
4. Esotar
Mercedes, jak cały sezon, takie mamy realia. Bez złudzeń. Najszybsze, bezawaryjne, czego więcej trzeba ? Byle jaki kierowca by tym dojechał na 1 miejscu. Kimi sobie może tam pierdoły pociskać, i tak nic nie zrobi. Niech pilnuje podium.
5. marekko
Add4- każda dobra passa kończy się wcześniej czy później.Cierpliwości.
6. Doradca
@4
ja tam nikogo krytykuję..ale Kimi cały sezon ma najlepsze tempo wyścigowe..tak więc..zacznij śledzić F1 mniej wybiórczo
7. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (Sezon 2015):
Vettel - Raikkonen
Kwalifikacje
6 - 1
8. viggen
@1
Nie! Lepiej! Kimi powinien mieć dzisiaj pole position :D
Tobie to powinni zakazać pisać na tym portalu bo piszesz bzdury.
Jak Kimi zdobyłby nawet PP to byś napisał, że Raikkonen powinien już w Sobotę wygrać wyścig a z niego takie pierdoła, że musi jeszcze w niedzielę jechać cały wyścig.
Szkoda mi Vettela, bo
1) Musi startować z dalszej pozycji (chociaż trochę wyprzedzeń nas czeka)
2) Nie wiemy na ile się Kimi poprawił w kwalifikacjach bo nie mamy czasu Vettela.
A Kimi popełnił błąd, to racja. Ale zarówno Lewis jak i Rosberg tych swoich najlepszych kółek nie przejechali bezbłędnie.
9. viggen
Na jedno kółko Mercedes dla Ferrari jest jeszcze poza zasięgiem.
Ale w wyścigu Ferrari mocno depcze po piętach Mercedesom i na to liczę dzisiaj w wyścigu. Rosberg jest w zasięgu a i nawet Lewis. Tylko Kimi musi dobrze wystartować i przejechać te pierwsze zakręty bez szwanku bo za nim mamy dwóch największych crashtorów w stawce.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz