Marko potwierdza rozmowy dotyczące sprzedaży Toro Rosso
Helmut Marko, doradca właściciela zespołu Red Bull, po raz pierwszy publicznie potwierdził iż Red Bull prowadzi już rozmowy z Renault na temat ewentualnej sprzedaży zespołu Toro Rosso.Póki co dr Helmut Marko, potwierdził jedynie, że Red Bull zastanawia się nad sprzedażą zespołu Toro Rosso Renault, przekazując agencji APA: „Prawdą jest, że rozmawiamy z Renault na temat innej formy współpracy dotyczącej Toro Rosso.”
„Może się zdarzyć, że bolidy będą całe żółte lub nawet będziemy mieli do czynienia z przejęciem zespołu.”
W tym samym wywiadzie Marko zaprzeczył jakoby Red Bull prowadził już rozmowy z Volkswagenem: „Nie rozmawialiśmy z nimi.”
Niezbyt pomyślny debiut w nowej erze silników V6 turbo sprawia, że ze strony zespołu padają coraz mocniejsze słowa nie tylko w kierunku swojego dostawcy silników.
„Formuła 1 potrzebuje natychmiastowego odbudowania” mówił Marko. „Ten sport ma być najlepszy, najmocniejszy i najszybszy.”
„Jeżeli relacje pomiędzy kosztami i tym co wyciągamy z tego nie będą odpowiednie dla Red Bulla, nie będziemy tu tkwili wiecznie.”
komentarze
1. magic942
Jak Red Bull odejdzie z F1 to będzie katastrofa tego sportu, bo na ich miejsce wskoczą kolejne Manory i tym podobne.
2. Jahar
Ciekawe co na to @skoczek, który zarzucał Mercedesowi odejście...
Red Bull i Renault jakoś słabo się dogadują to wygląda tak jakby Red Bull robił po swojemu podwozie a Renault po swojemu silnik.
3. pjc
Spokojnie RB nie wycofa się z F1 ale rozwiązanie współpracy z Renault staje się coraz bardziej realne. Ciekaw jestem czy sprzedaż TR francuskiemu koncernowi nie jest przypadkiem proba wymuszenia przez RB zadosciuczenienia od Renault za drugi już nieudany początek sezonu. Płacisz- wymagasz.
4. KowalAMG
Poczekaja aż Honda dopicuje silnik i odejda od Renault .
5. maci
Myślę że RB to maszynka do zarabiania pieniędzy, jak nie będzie dobrego wyniku finansowego to na pewno odejdą z F1. To nie Ferrraaariii.
6. Jahar
@4. Założę się, że Honda nie dostarczy silnika Red Bull bo konflikt interesów. Zresztą nikt ich napędu nie chce co potwierdzał niedawno Arai.
7. fanFelipeMassa3
@6 ale za to jest możliwość że Honda na 2016 bedzie innym dostarczać silniki
8. Jahar
@7. Puki co nic na to nie wskazuje.
9. KowalAMG
@6 Mclarenowi pod gorke raczej nie beda robic , ale jezeli ich jednostka dorowna innym to moga sie pochełpic i sprzedwawac innym teamom wszystko zalezy od Mclarena :)
10. williams FW
zapowiada sie ciezki sezon red bula
11. Root
RBR ma podpisany kontrakt na wyścigi do 2020 roku i jego odejście, czyli zerwanie kontraktu, naprawdę sporo by go kosztowało ($$), więc pewnie nie odejdzie, ale fakt - ma problem z Renault i coś musi zrobić.
12. RyżyWuj
Red Bull ma problem, bo jak byli na topie, to się szmal zgadzał. A teraz z takimi kierowcami i osiągami to trzeba będzie żebrać u sponsorów lub drążyć mocniej kiesę Mateschnitza.
13. Skoczek130
@Jahar - nigdy nie byłem wielkim fanem Renówki i zawsze twierdziłem, że to najsłabszy punkt RBR. Ktoś dostarczy im silnik - Honda teraz może tak gadać - zobaczymy, co później będzie. Zresztą jeżeli Renówka wejdzie jako fabryczny, to wcale nie musza zrywać umowy z RBR. Mogą sobie tylko pomóc.
14. Jahar
@13. Czytałeś wypowiedź Helmuta czy próbujesz mi wcisnąć cos? Przeczytaj ostatnie zdanie w artykule i połącz to z moją aluzją do tego jak wmawiales wszystkim odejście Mercedesa z F1.
15. Skoczek130
@Jahar - gdyby nie wprowadzono zmian na 2014 rok, to Merc na pewno by odszedł. "Kupili" zmiany, do których przygotowali się tak, że teraz nie mają rywali. Taka prawda. Ani RBR, ani nikt inny "bielutki" nie jest i mają sporo za uszami. Ale to normalne - w końcu każdy chce być najlepszy, a co za tym idzie, czerpać największe korzyści.
16. williams FW
Byc moze Renault w miejcse Toro Rosso
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz