Marussia przegrała walkę z czasem
Zespół Marussia nie stawi się w padoku Formuły 1 podczas ostatniej eliminacji mistrzostw świata w Abu Zabi, mimo iż członkowie tej ekipy byli widziani w okolicach toru.„Ostatnie 24 godziny nie były pomyślne dla wszystkich zaangażowanych w zespół Marussia, gdyż cała ciężka praca mająca na celu przyjazd do Abu Zabi nie powiodła się” napisał na swoim Twitterze Max Chilton.
Zespół dzięki Julesowi Bianchiemu ma na swoim koncie dwa punkty i zajmuje wysoką dziewiątą lokatę w mistrzostwach. Nie wiadomo co stanie się z wygenerowanymi przez ten sukces pieniędzmi z kasy FOM. Chętny na dodatkowy zastrzyk gotówki jest już zespół Saubera.
„Z naszej strony, jeżeli Marussia nie zjawi się tutaj [w Abu Zabi], co jest mało prawdopodobne, wierzymy, że wtedy to my znajdziemy się na dziewiątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów” mówiła Monisha Kaltenborn, szefowa Saubera. Jeżeli w najbliższy weekend szwajcarski zespół nie zdobędzie punktów na torze Yas Marina, będzie to pierwszy sezon bez punktów w historii tej ekipy.
komentarze
1. magic942
Kaltenborn z przyzwoitości powinna oddać im tą kase. Nie umią zrobić bolidu to niech płaczą no chyba, że zdobędą punkty to OK.
2. 2stowa2
"umią"? sorry za bardzo mi cos tu nie podpasowalo ;/
3. RyżyWuj
Nie umio zrobić boliu, to potem ich widzo w okolicach toru jak zbierają do kapelusza na bilet powrotny z Abu Dhabi.
4. RyżyWuj
* zbierajo
5. housepl
Oby Sauber nie zdobył ani jednego punktu i oby Marussia miala 9 miejsce
6. dexter
Fakt, na razie trudno powiedziec dokad powedruja pieniazki, ktore wyplacane sa jako czesc premii za zdobyte punkty z garnuszka Ecclestone'a. Dywan zwiniety, pracownicy zwolnieni, firma zamknieta.
Teraz sa 2 mozliwosci:
a) Pieniazki za 2014 tak czy siak beda w 2015 wyplacone, tak to w F1 funkcjonuje.
Jezeli Marussia ma teraz przykladowo upadlosc zgloszona, to premia za zdobyte punkty powedruje z pewnoscia do nastepcy prawnego albo do masy upadlosciowej. Wtedy wierzyciele powinni dostac te pieniadze - nie mozna oczywiscie zapomniec ze zawsze istnieje jakies „ale“.
Wszystkie zespoly w F1 maja podpisane umowy tzn. zobowiazaly sie wstawic na kazdym wyscigu.
Kilkanascie dni temu sytuacja wygladala tak, ze na podstawie zgloszonej upadlosci oraz innych powodow Marussia i Caterham nie wystartuja w 2 ostatnich wyscigach. Komisarze zglosili to przewinienie FIA. FIA przekazala sprawe w rece Jean'a Todt'a i jego kompetencji. Todt, teraz musi w zakresie jego odpowiedzialnosc zdecydowac jak z takim przypadkiem trzeba sie obejsc oraz jak wszystko dalej sie potoczy. Taka jest procedura.
b) Nie mozna zapomniec ze w tym przypadku zostala zlamana umowa, zespol/zespoly nie wstawily sie na wyscigi. Moze byc tak, ze Todt zadecyduje iz trzeba zdyskwalifikowac zespol/zespoly z calego sezonu mistrzostw konstruktorow, a wtedy zdobyte punkty w mistrzostwach przepadaja.
Przynajmniej taki byl stan rzeczy kilkanascie dni temu. Jedno jest pewne, te pieniadze nie wyladuja w moim portfelu ;-)
7. dexter
Trzeba dodac, ze w starym Concorde-Agreement mozna bylo opuscic 3 wyscigi w ciagu 12 miesiecy bez naruszenia umowy (uwzgledniajac oczywiscie wszystkie szczegolne warunki kore sa takze zapisane w Concorde-Agreement !!).
Istniala przykladowo taka mozliwosc, ze zespol mimo tego ze nie wystartowal w 3 wyscigach mogl w nastepnym sezonie (nie tracac swojej licencji) zgodnie z przepisami wystartowac.
Tutaj raczej o ponownym powrocie na razie nie ma mowy
8. wheelman
"Z naszej strony, jeżeli Marussia nie zjawi się tutaj [w Abu Zabi], co jest mało prawdopodobne" - Błąd merytoryczny jak cholera kempa :) Powinno być "wielce prawdopodobne".
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz