McLaren zaliczył dobry start do weekendu
Kierowcy stajni z Woking są pod wrażeniem rosyjskiego toru. Jenson Button przyznał, że jeździ się po nim znacznie lepiej niż na symulatorze. Podczas piątkowych treningów McLareny kończyły wysoko. Jutrzejszy dzień zweryfikuje ich dyspozycję na torze w Soczi.„Całkiem niezły dzień. Samochód spisuje się dobrze. To jednak nowe miejsce i trudno ocenić, gdzie się znajdujemy. Pracowaliśmy głównie nad ustawieniami, a nie samym tempem. Tor jest bardzo fajny, ma dużą przyczepność i pasuje oponom Pirelli, więc dobrze się po nim jeździ. Poza tym miękka mieszanka dość długo wytrzymuje, więc może być mało postojów w trakcie wyścigu. Jest inaczej niż w symulatorze, miałem takie wrażenie już wczoraj, gdy wyszedłem na tor. Na razie jednak ciężko powiedzieć coś rozstrzygającego. Nie wiemy, czy nasze wyniki faktycznie odzwierciedlają formę bolidu. Jutro się przekonamy. Ciągle myślimy o Julesie Bianchim, liczymy na najlepsze.”
Jenson Button P3, P6
„Od początku było całkiem nieźle. Zarówno na twardej, jak i miękkiej mieszance byliśmy całkiem szybcy, gdy w bolidzie było sporo paliwa. Z mniejszym obciążeniem miałem problem z balansem, mam nadzieję, że jutro uda się to poprawić. Tor pasuje naszemu bolidowi. Jutro jednak wiele może ulec zmianie, więc pozostajemy ostrożni. Na symulatorze jazda nie była taka fajna. W rzeczywistości jeździ się znacznie lepiej, więc jestem zadowolony z pracy projektantów oraz organizatorów. Jest kilka wyboistych miejsc, ale to kolejna część wyzwania. W zakręcie 13 wybój jest zaraz na wejściu i łatwo zblokować tam koło, dlatego potrzebujemy dobrego balansu. W niektórych zakrętach wyjście jest naprawdę trudne, bo mają inne nachylenie, co prowadzi do nadsterowności. Oczywiście cały czas modlimy się za Julesa, bardzo nam go brakuje."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz