Caterham dementuje plotki o poważnej windykacji
Zespół Caterhama zaprzecza jakoby windykacja w jego siedzibie w Leafield, do jakiej doszło we wtorek miała wpływ na funkcjonowanie zespołu F1 i była związana z jego działalnością.Zespół Caterhama wczoraj wieczorem wydał jednak oświadczenie w tej sprawie, zaprzeczające problemom i liczy na odzyskanie zabezpieczonych przedmiotów.
„Pojawiły się nieuzasadnione i bezpodstawne plotki dotyczące działań przeciwko 1MRT [1 Malaysia Racing Team], podmiotu biorącego udział w zawodach Formuły 1 oraz właściciela CaterhamF1” pisano w oświadczeniu zespołu.
„Czynności te zostały przeprowadzone przeciwko dostawcy 1MRT. Firma ta nie jest własnością 1MRT i nie ma żadnego wpływu na zespół CaterhamF1 czy sam podmiot 1MRT.”
„W przeciwieństwie do niekontrolowanych plotek, wszystkie operacje wykonywane w Leafield przebiegają bez problemów a zespół wyścigowy przygotowuje się do rywalizacji w Japonii.”
komentarze
1. Tilion
Wow... Dobrze, że komornik nie wszedł im na bolidy wyścigowe ;)
2. modafi
Sprawdzili chociaż czy nikt akurat nie testuje w symulatorze? :)
3. matf1
Widocznie zespół ma poważne problemy finansowe, nie zdziwię się jak nie będzie ich w przyszłym sezonie.
4. RyżyWuj
Miałem taki sen, że w 2015 będzie polski akcent w F1. Niestety nie do końca chodziło mi o to, żeby to był nowy zespół Caterham-KRUK Windykacje SA Racing Team.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz