Caterham także chce pozwać byłych pracowników
Prawnicy Caterhama bardzo szybko zareagowali na roszczeniowe oświadczenie prawników, reprezentujących zwolnionych niedawno pracowników.Zespół, który początkowo nie komentował zaistniałego sporu, przekazał sprawę swoim prawnikom, którzy bardzo szybo wytknęli dość poważne błędy formalne w oświadczeniu swoich byłych pracowników i także zapowiedzieli domaganie się odszkodowania.
„Zespół F1 Caterhama z wielkim zatrwożeniem czytał doniesienia o grupie pojedynczych osób, która twierdziła, że została bezprawnie zwolniona z zespołu Formuły 1 przez nowych właścicieli” pisano w oświadczeniu zespołu.
„Zespół podejmuje już działania prawne przeciwko osobom reprezentującym tych pracowników i każdej osobie z osobna, domagając się odszkodowania za doznane przez zespół szkody na skutek brutalnego i fałszywego przedstawienia faktów.”
Caterham zaznacza przede wszystkim, że byli pracownicy źle przedstawili przez kogo byli zatrudnieni, a także twierdzi, że wszyscy otrzymali swoje lipcowe wynagrodzenie.
„Roszczenia zawarte w oświadczeniu pracowników stwierdzają, że zostali oni zwolnieni przez zespół F1 Caterhama- nie jest to prawdą.”
„Pracownicy zespołu Caterhama są zatrudnieni przez firmę, która jest dostawcą dla firmy, która posiada licencję F1 i która pozwala im na rywalizację w mistrzostwach świata Formuły 1.”
„Co więcej zespół przeczytał, że jego załoga nie otrzymała wynagrodzenia za lipiec- ponownie jest to czyste kłamstwo.”
„Każdy pracownik aktualnie zatrudniony w zespole F1 Caterhama otrzymał wynagrodzenie za lipiec w pełnej wysokości 25 lipca, tydzień przed formalnym terminem, który przypada na koniec miesiąca, w tym wypadku 31 lipca.”
komentarze
1. Hamcio20
Ale żenada poprostu ^^
2. Halu13
Ten Caterham w tej formule to tylko do wywoływania safety carów
3. R4F1
"...odszkodowania za doznane przez zespół szkody na skutek brutalnego i fałszywego przedstawienia faktów.”
brutalny jest tutaj niestety tylko fakt, że F1 to sport/biznes dla bardzo bogatych. Skończyły się bezpowrotnie czasy, gdy małe ekipy mogły osiągać sukcesy. Teraz jedyne co mogą o robić zamieszanie powodując kolizje, normą jest tylko ich dublowanie, sukcesem jest zdobycie choćby 1 pkt.
Ciekawe co byłoby, gdyby podobne pieniądze jak te, które przez ostatnie kilka lat kosztował Caterham zostały wpompowane w jakiś zespół F1, ale 20 lat temu.
4. Root
Ach ten prawniczy język mówiący... "o grupie pojedynczych osób". Co to jest grupa pojedynczych osób?
Albo jest grupa, albo pojedyncza osoba. To tak, jakby napisać, że galaktyka to grupa pojedynczych gwiazd...
5. ygor
@ 2. Halu13 - bardzo przydatne dla widowiska ;-)
6. MaMuT
Root. Zwyczajnie szukają osób które rozkręciły ten cały raban. Pozew był zbiorowy czyli istnieje tam grupa osób która spowodowała całe zamieszanie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz