Susie Wolff w końcu pojeździła
Niewiele brakowało, aby w zespole Williamsa doszło dzisiaj do kolejnego dramatu Susie Wolff, która już dwa tygodnie temu na Silverstone debiutowała podczas weekendu wyścigowego F1. Wtedy Szkotka pokonał 4 okrążenia zanim jej auto odmówiło posłuszeństwa. Dzisiaj problemy techniczne pojawiły się już na pierwszym okrążeniu, jednak ekipie udało się je szybko rozwiązać. Ostatecznie Wolff pokonała dzisiaj 22 okrążenia.„Mieliśmy dobry dzień. Wykonaliśmy sporo pracy przy ustawieniach, zwłaszcza po tym jak musieliśmy wprowadzić zmiany w zawieszeniu. Liczę, że w trakcie weekendu jeszcze się poprawimy. Pomiędzy sesjami wprowadziliśmy dobre zmiany. Musimy być ostrożni co do prognozy deszczu na niedzielę. Postaramy się mieć to na uwadze, aby zawczasu przygotować auto pod tym kątem.”
Valtteri Bottas, P10
„Tor był bardzo gorący dzisiaj, co mocno wpłynęło na opony. Na super-miękkich oponach nie było łatwo podczas długich przejazdów i ta kwestia wymaga z naszej strony dalszej pracy. Ciekawie pracowało się przy mechanicznych zmianach zawieszenia. Zebraliśmy w tym temacie sporo danych do analizy. Nadal mamy miejsce na poprawę i będziemy ciężko pracować, aby ta poprawa nastąpiła.”
Susie Wolff, P15
„Bolid spisywał się dzisiaj naprawdę dobrze a ja mogłam pokonać sporą liczbę okrążeń. Poprawiałam się z okrążenia na okrążenie, korzystając ze świeżych opon. Byłam dobrze przygotowana chłopacy świetnie się spisali przygotowując nas wszystkich. Wiedziałam, że dzisiaj będzie nasz dzień, więc gdy zaraz na początku sesji pojawiły się problemy pozostałam opanowana i dowiozłam bolid do garażu. Przez resztę sezonu będę kontynuowała pracę w symulatorze, ale będę szukać okazji, aby ponownie zasiąść w bolidzie, gdyż naprawdę chcę tego więcej.”
komentarze
1. RyżyWuj
No i zaczęło się. Zuza złapała bakcyla i pewnie wygryzie Massę w 2015. I dobrze.
2. silvestre1
Oby tylko Williams nie zapłacił FRIC-owego.
3. ZaQus
Susi weltmajster 2020?
4. koal007
Williams w tym sezonie ostro zaistniał a Vall robi świetną robotę. Mają prosty, ale bardzo rozwojowy bolid, a demontaż Fricca może im jako jedynym przynieść znaczące korzyści w stosunku do reszty zespołów. Ciekawe czy dadzą radę utrzymać tempo rozwojowe, czy jednak Kimi się obudzi i w końcu zacznie jeździć? A Sussi - nikt jej nic nie dał, to że siedzi za sterami bolidu F1, sama sobie laska wywalczyła na torze. Pozdr.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz