2014-06-13
Hamilton odwiedził Maranello
Lewis Hamilton w tym tygodniu odwiedził fabrykę Ferrari w Maranello. Informacje takie podały uznane włoskie tytuły, takie jak: La Gazzetta dello Sport, Autosprint czy Corriere dello Sport.R E K L A M A
Mało prawdopodobne jednak, aby 29-latek miał odwiedzić Maranello w sprawach ściśle związanych z Formułą 1.
Według doniesień Hamilton pojawił się w Maranello, aby wzbogacić swoją i tak już pokaźną kolekcję aut włoskiego producenta o prawdopodobnie najnowsze dzieło inżynierów, LaFerrari.
„Oczywiście potwierdzenia tej informacji nie będzie” pisano w Gazeta dello Sport.
Plotki będą się jednak szerzyły, a sam fakt może być także traktowany jako sygnał od Hamiltona dla władz Mercedesa, że rynek kierowców F1 jest zawsze otwarty.
Według nieoficjalnych doniesień zarówno Lewis Hamilton, jak i Nico Rosberg mają ważne kontrakty z zespołem Mercedesa przez jeszcze co najmniej dwa lata.
Według doniesień Hamilton pojawił się w Maranello, aby wzbogacić swoją i tak już pokaźną kolekcję aut włoskiego producenta o prawdopodobnie najnowsze dzieło inżynierów, LaFerrari.
„Oczywiście potwierdzenia tej informacji nie będzie” pisano w Gazeta dello Sport.
Plotki będą się jednak szerzyły, a sam fakt może być także traktowany jako sygnał od Hamiltona dla władz Mercedesa, że rynek kierowców F1 jest zawsze otwarty.
Według nieoficjalnych doniesień zarówno Lewis Hamilton, jak i Nico Rosberg mają ważne kontrakty z zespołem Mercedesa przez jeszcze co najmniej dwa lata.
komentarze
1. jack22
Tak, porzuci mistrzowski bolid i przeniesie sie do łamag co od kilku lat nie potrafią zbudować zwycięskiego auta
2. szachu1991
1. jack22
Jak odchodził z McLaren'a do Mercedesa też każdy wieszał na nim psy, że nie wie co robi i tylko straci.
Nigdy nic nie wiadomo, ale jakoś nie pasuje mi on w Ferrari
3. Orlo
Przyjechał pośmiać się z partaczy z Ferrari:D
4. Michael Schumi
@2 Mercedes jednak miał potencjał. On w porównaniu do Ferrari przynajmniej poprawiał się z roku na rok. Porównaj sobie statystyki Ferrari i Srebrnych Strzał od 2010 (kiedy Mercedes powrócił do stawki).
1. Ferrari
a) 2010: 3 miejsce, 396 punktów, 5 zwycięstw i 10 innych podiów, 2 pole position
b) 2011: 3 miejsce, 375 punktów, 1 zwycięstwo, 9 innych podiów, brak pole position
c) 2012: 2 miejsce, 400 punktów, 3 zwycięstwa, 10 podiów, 2 pole position
d) 2013: 3 miejsce, 354 punktów, 2 zwycięstwa, 8 podiow, brak pole position
e) 2014: (po 7 wyścigach) 3 miejsce, 87 punktów, brak zwycięstw, 1 podium, brak pole position
2. Mercedes
a) 2010: 4 miejsce, 214 punktów, brak zwycięstw, 3 podia, brak pole position
b) 2011: 4 miejsce, 165 punktów, brak zwycięstw i podiów (najlepszy wynik - 4 miejsce), brak pole position
c) 2012: 5 miejsce, 142 punkty, 1 wygrana, 2 podia, 2 pole position
d) 2013: 2 miejsce, 360 punktów, 3 wygrane, 6 innych podiów, 8 pole position
e) 2014: (po 7 wyścigach) 1 miejsce, 258 punktów, 6 wygranych, 6 innych podiów, 7 pole position.
Czyli ogólnie
1. Ferrari wobec kolejnych sezonów
W 2011 mniej o 21 punktów, w 2012 lepiej o 25 punktów, w 2013 gorzej o 46 punktów
2. Mercedes wobec kolejnych sezonów:
a) punkty: W 2011 słabiej o 49 punktów, w 2012 słabiej o 17 punktów, w 2013 lepiej o 218 punktów.
Czyli w latach 2010 - 2013 Ferrari zanotowało spadek łącznie o 72 punkty, a zyskało 25. Mercedes zanotował spadek o 66 punktów, a zyskał 218 punktów.
5. Michael Schumi
No okey, może nie całkiem z roku na rok, ale odnotowali [Mercedes] znacznie większy progres niż Ferrari, np. między 2012 a 2013 - o 218 punktów. Ferrari najbardziej poprawiło się między 2011 a 2012, ale tylko o 25 punktów.
6. Reaglag2
Nie słyszeliście najnowszych wieści? Lewis zapytał się Wróżbity Macieja jaka stajnia będzie dobra dla niego w 2020r. i już buduje kontakty.
7. Grzesiu10
Moim zdaniem to tylko straszenie merca. Mistrzowski bolid swoja drogą, ale Hamiltona boli to, że nie jest niepodważalnym liderem zespołu.
8. Skoczek130
@Grzesiu10 - tak na prawdę Hamilton nie jest im potrzebny do robienia wyników... z tak kosmicznym sprzętem... ;)
9. komentator
Już nawet auta kupić nie można, żeby nie było domysłów
10. frg1pl
Niech mu wstawią gaz i kratkę - będzie taniej.
11. franekszal
News z cyklu : " aby o F1 nie było za cicho w mediach, podczas przerwy". Trzeba jakoś podsycać zainteresowanie, a odwiedziny Hamiltona są do tego dobrym powodem.
Dziwię się ,że tak szanowana i uznana osoba w polskim światku redakcyjnym o F1, jaką niewątpliwe jest kolega @kempa007, ulega takim marnym prowokacją. Chociaż z drugiej strony, jeżeli jest chwytliwy news, to czemu nie skorzystać z tego - dla zabicia ciszy i nudy... ehh to dylemat z cyklu: "zjeść ciastko, mieć ciastko" :D
@4 i @5
Nie wiem czy załapałeś co się stało... ale udowodniłeś sobie sam ,że Twoja opinia jest niespójna i wybrakowana. Inaczej nie można nazwać stawiania wątpliwej tezy, potem wykazania jej sprzeczności, a na sam koniec pokaz ignorancji i mimo wszystko pozostaniu przy tej bzdurnej opinii. Brawo dla autora.
12. franekszal
Usunięty
13. kempa007
11. franekszal nie uległem, to nie jest nawet plotka tylko fakt i wydaje mi się że ciekawy.
14. conrad30
11. franekszal- Temat "polskiego" marudzenia już był wałkowany. Ja nie wchodzę na portale ogrodnicze żeby napisać iż pielęgnacja sadzonek jest do bani. Nuda-Nie czytaj!
15. franekszal
@kempa007
Prawdą jest jedynie, to ,że Hamilton był w Maranello i ma ważny kontrakt z Mercedesem. To dwie wzajemnie wykluczające się informację jeśli chodzi o dywagację transferowe. Reszta to tylko spekulację i pomówienia z domieszką rozwiązłości poetyckiej. W skrócie: klasyczna definicja plotki. A to jak wiemy podstawowy budulec sezonu ogórkowego.
Nie zrozum mnie źle, nie mam pretensji czy żalu o publikację, chciałem się jedynie podzielić moimi spostrzeżeniami. Fakt ciekawy ale czy warty całego newsa ? Zawsze miałem wrażenie ,że unikasz tego typu informacji, dlatego się zdziwiłem tą publikacją. Jeżeli odebrałeś to jako atak, to spieszę z sprostowaniem :D.
P.S. Może wiesz dlaczego usunięto mój drugi post, w którym chciałem się dowiedzieć czemu moje komentarze są poddawane moderacji i muszę czekać czasami dwa dni na ich publikacji ?
@14
Nigdzie nie zasugerowałem nawet nudy. Nie zarzucaj mi czegoś, czego nie zrobiłem. Pzdr
16. kempa007
15. franekszal tyle, ze ja nigdzie nie napislem, ze to ma zwiazek z transferem. Co wiecej dodalem caly akapit, ktory mowi wrecz odwrotnie ;-) A co do postów. Posty nowych userów wymagaja moderacji, gdyz nasi uzytkownicy lub jeden z uzytkownikow nie prezentuje odpowiedniej formy i tresci, zasmiecajac serwis jakimis bzdurnymi linkami.
17. franekszal
@16
Nie cały akapit tylko jedno zdanie:
"Mało prawdopodobne jednak, aby 29-latek miał odwiedzić Maranello w sprawach ściśle związanych z Formułą 1"
Słowa "mało prawdopodobne ", same w sobie już dają pewne pole do popisu, bo co one oznaczają konkretnie ? Dla jednego do będzie 30%, dla drugiego 20 %, a dla innego 5%.
Natomiast potem stosujesz spekulację ( o której mówię wyżej) , która niepotrzebnie zaognia cały artykuł i robi z niego tanią sensację:
"Plotki będą się jednak szerzyły, a sam fakt może być także traktowany jako sygnał od Hamiltona dla władz Mercedesa, że rynek kierowców F1 jest zawsze otwarty. "
Jak dla mnie to jest klasyczne budowanie plotki.
"Posty nowych userów wymagaja moderacji,"
Nie rozumiem za bardzo tej sytuacji ? Każdy nowy użytkownik ma cierpieć tylko dlatego ,że od czasu do czasu pojawi się jeden na 100 śmieciowych postów ? Czym sobie zasłużyłem na takie traktowanie ? Chcąc się udzielać na tym forum ? Oczywiście jeżeli Wam to przeszkadza, to ok ale niestety stwarza to ogromne problemy i nie bardzo wiem do czego ma to prowadzić w przypadku kiedy osoba jest w porządku. Przykład ? Chcę wziąć udział w dyskusji ale nie mogę bo muszę dwa dni czekać na to aby ktoś udostępnił mój komentarz. :(. Nie ma innego sposobu aby to poprawić ?
Głupi zawsze były i będą więc może lepiej w ogóle zablokować rejestrację, wtedy będzie 100% pewność ,że nikt się nie napatoczy, a nowi użytkownicy, niczemu winni, nie będę traktowani jako potencjalni podejrzani.
18. kempa007
jednym słowem tak, muszą. Zapytaj się obecnych userów, czy chcą ponownie widizeć pod 10 newsami ten sam wpis z idiotycznym linkiem. Nigdy takiego czegoś u nas nie było, do czasu kiedy pojawił się niejaki fracky czy jak mu tam. Teraz przynajmniej jest spokoj.
19. franekszal
A Wy zapytajcie się starych użytkowników czy miło im by było gdyby ich posty były moderowane przez 2 dni. Darujcie mi określenie ale generalnie mało mnie obchodzą Wasze problemy z idiotami, przede wszystkim dlatego ,że nie są moje. Dlaczego muszę przez nie cierpieć ?
Zarejestrowałem się tutaj ponieważ lubię udzielać się w dyskusjach, a tymczasem ktoś skutecznie odebrał mi możliwość udzielania się. Myślę ,że moderacja sama w sobie nie jest problemem, bo jest stosowana wszędzie ale problemem staję się jeżeli ktoś nie ma czasu jej robić. Gdyby trwała maksymalnie 15 min. nie było by kłopotu ale trwa, jak wspomniałem wcześniej, maksymalnie aż 2 dni.
Nie robię żadnych wyrzutów wielkich, jak to się nie zmieni to zrezygnuję z odwiedzania tej strony, ale być może by nie oszukiwać ludzi oraz nie zostać posądzony o prześladowania, podczas gdy nie ma sie po prostu czasu na skuteczną moderację, to warto by było zlikwidować możliwość rejestracji. Nie mogę nic więcej prosić niż przeczytanie i przemyslenie moich uwag. Pzdr
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz