Button nie myśli jeszcze o zakończeniu kariery
Problemy zespołu McLaren jedynie motywują Jensona Buttona do dalszej jazdy w Formule 1. Brytyjczyk, mistrz świata F1 z 2009 roku nie myśli jeszcze o sportowej emeryturze.Z koniecem sezonu 2014 kontrakt Jensona Buttona z McLarenem wygasa. Brytyjczyk jest drugim najstarszym kierowcą w stawce po Kimim Raikkonenie, jednak nie myśli jeszcze o zakończeniu kariery.
„Zdecydowanie chcę pozostać w F1” mówił Button, dopytywany przez Autosport.com czy rozważa możliwość przejścia na emeryturę. „Sezon taki jak obecnie nie sprawia, że chcę przejść na emeryturę.”
„Gdy odchodzi się, chce się to zrobić w dobrym stylu a gdy ma się ku temu możliwość, kontynuuje się karierę, aby zakończyć ją na szczycie.”
„Problemem jest to, że gdy osiągnie się szczyt, także nie chce się przerywać ścigania, więc można tak jeździć przez wiele lat.”
„Niemniej, nie uważam, abym chciał zakończyć karierę z końcem sezonu. Jestem zadowolony ze swojej przyszłości i myślę, że jest ona dość ekscytująca.”
Button znany z zamiłowania do kultury japońskiej oraz wieloletni kierowca zespołu fabrycznego Hondy w F1 przez wielu typowany jest jako pewny kandydat na kierowcę McLarena w sezonie 2015, kiedy to zespół ponownie zwiąże się z japońskim producentem silników.
„Chciałbym tutaj pozostać i myśleć, że zespół będzie konkurencyjny pod koniec sezonu, co da mi odpowiedni powód, abym tutaj został” mówił Button. „Musimy być szybcy pod koniec sezonu jeżeli chcemy być szybcy w przyszłym roku, ponieważ nie będzie zmian w regulaminach.”
„Nagle nie znajdziemy w trakcie zimy dwóch sekund. Wiem, że Ron [Dennis] powiedział, że chce abyśmy wygrali w tym roku, ale to będzie bardzo, bardzo trudne.”
„Zdaję sobie sprawę z tego dlaczego tak mówi. On wie, że musimy być szybcy w tym roku, jeżeli mamy mieć szansę być szybcy w przyszłym.”
„Dlatego tak mocno naciskamy i nie chcemy pozwolić, aby Mercedes wkrótce miał 300-punktową przewagę!”
komentarze
1. Zirdiel
W tym roku może przedłuża kontrakt z Jensonem do 2015 bo doświadczony kierowca będzie przydatny w przyszłym sezonie - kiedy Honda powróci. Ja myślę, że dni Buttona są już policzone, nie ten rok, to kolejny.
2. RyżyWuj
Massa, Button, Raikkonen, Alonso - ich epoka dobiega końca i te leśne dziadki powinny myśleć o emeryturze. Przyszłość to Hamilton, Vettel, Riciardo, Bottas...
3. Lannisterski
2. Hamilton ma przecież w tym momencie 29 lat, więc równie dobrze można też jego dopisać do listy dziadków, których epoka dobiega końca. Niefortunnie na jego niezbyt młody wiek nałożył się okres świetności mercedesa.
4. zzagrobu
Coś mi się wydaje, że gdy Jenson przechodził do McLarena to liczył się z tym, że z Lewis'em może mu być ciężko wygrać, ale to że Hamilton przegra z nim rywalizację (nieważne że Lewis miał wtedy doła po panience), a najbardziej to że ten wielki zespół nie będzie w stanie zdobywać punktów nie śniło mu się ani razu.
5. poncki
Lubię Buttona mam nadzieję ze jeszcze trochę pojeździ ale zapewne nie bedzie sie fatygowal zeby dogonić Rubensa. Ferdek jeszcze spokojnie, Kimi będZie jeździł jak sie kasa bedzie zgadzać, Massa?
6. RyżyWuj
Tu nie chodzi o sam wiek. Weźcie pod uwagę motywację do wygrywania i jakąś zwyczajną radość z jazdy. Ja mam wrażenie, że większość z tych znanych nazwisk wzięłaby sam tytuł bez jeżdżenia, bo to jest jakaś tam cyferka w odpowiedniej kolumnie CV. Część jeździ dla kasy, część dla samego bycia w F1/TV/Mediach. Oni po prostu nie wiedzą co dalej mieliby robić, nie mają pomysłu na siebie ani w F1, ani poza nią. Dlatego rispekt dla Webera, że odszedł z klasą.
7. Viduka
Myślę że Button zostanie na kolejny sezon. Tak jak pisał Zirdiel, za rok wraca Honda i doświadczenie Buttona na pewno im się przyda. Bo co im z takie Magnussena bez żadnego doświadczenia. A silnik Hondy to póki co jak kupować kota w worku.
8. Mind
@7 nie widzę żadnego związku z doświadczeniem Buttona, a projektowaniem silnika. Poza tym Magnussen to debiutant w F1 i moim zdaniem radzi sobie świetnie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz