Maldonado powtarza, że nie żałuje swojej decyzji
Mimo iż zespół Williamsa jak do tej pory spisuje się na torach Formuły 1 znacznie lepiej niż Lotus, Pastor Maldonado powtarza, że nie żałuje swojej decyzji o opuszczeniu Grove.Ekipa Williamsa po pierwszych czterech wyścigach sezonu 2014 ma na swoim koncie 36 punktów, podczas gdy Lotus nie zdobył ani jednego oczka i musiał skupić się na walce o dojechanie do mety.
W wywiadzie dla hiszpańskiego El Confidencial Maldonado wyznał jednak, że podjął słuszną decyzję o przejściu do Lotusa.
„Williams nie pracował tak jak powinien więc po trzech latach musiałem rozejrzeć się za nowym wyzwaniem, nową nadzieją i czymś co by mnie zmotywowało” mówił Wenezuelczyk. „Zdecydowałem się przyjść tutaj [do Lotusa] ponieważ historia mówiła, że to wspaniały zespół, a gdy tu przybyłem znalazłem to czego szukałem.”
„Atmosfera jest wspaniała i mówię tak, gdyż mamy wiele problemów. Ludzie mówią, ze zespół się stoczył, nie jest już tą samą ekipą jak wcześniej, ale ja uważam, że zmieniły się tylko bolidy. Przechodzimy właśnie przez dużą transformację technologiczną.”
„Mieliśmy miliony problemów. Wiele z nich to małoznaczące i głupie szczegóły, które zajęły nam sporo czasu.”
Maldonado nie chce zaprzątać sobie głowy różnicą punktową między Lotusem i Williamsem na obecnym etapie sezonu.
„Williams wiedział, że będzie miał lepszy bolid w tym roku- z pewnością, gdyż gorszy sezon niż 2013 byłby teoretycznie niemożliwy.”
„Zawsze może być gorzej, ale doszło do takiej skali, gdzie bardziej prawdopodobne było odbicie się od dna- walczyliśmy z małymi zespołami w porównaniu do marki Williamsa, jego struktury i fabryki.”
„Oni pokazali, że są dobrzy, ale nadal ciężko jest powiedzieć czy znowu będą mogli wygrać.”
„Lotus był jedynym zespołem, który mógł próbować osiągnąć poziom Red Bulla. Teraz jednak to silnik dominuje.”
komentarze
1. sintesi
Maldonado powtarza, że nie żałuje decyzji, a ja powtarzam, że GP Chin już było i z niecierpliwością czekam na aktualizację pod panelem.
2. osmose
Na miejscu jego sponsorów poważnie bym się zastanawiał czy dobrze lokuję pieniądze.
3. ekwador15
Williams się podniósł dlatego po części, że nie mają już Malnonado, który potrafił w wyscigu pojechać tak, że po 3 kółkach nie było już opon w sezonie 2013, gdzie inzynier kazał mu po picie jechac spokojniej i zaatakować później. Przemądrzały, ciągle popełniający błędy kierowca, który widac, że jest w F1 tylko za sprawą kasy, to nie wpływało dobrze na morale Williamsa. Gdyby pozostał Malnonado, wyniki napewno byłyby gorze, bo zbudowac dobry bolid to jedno, a później go zrozumieć i dobrze ustawić na każdy wyścig aby był szybki, dbał o opony to inna historia. Massa miał pecha, bo mieliby zdecydcowanie jeszcze więcej punktów.
4. wheelman
Williams wiedział, że będzie miał lepszy bolid w tym roku- z pewnością, gdyż gorszy sezon niż 2013 byłby teoretycznie niemożliwy.
A jednak Lotus pokazał, że jednak jest możliwy. Co za typ! -_- Niech on lepiej nie otwiera już jadaczki.
5. bleidd
Gorszy dla Williamsa, nie Lotusa ;)
6. saint77
Co innego mógł powiedzieć? Że żałuje, że to był błąd?
Pewnie w nocy gryzie poduszkę z rozpaczy ale oficjalnie będzie się uśmiechał. Taki zawód.
7. RyżyWuj
Socjal nie działa jak widać nawet w F1. Kierowca z państwowymi dopłatami nie ma szans z takimi wyłanianymi przez wolny rynek.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz