Marko: GP Rosji nie jest przyczyną zatrudnienia Kwiata
Po tym jak zespół Scuderii Toro Rosso zatrudnił Rosjanina Daniiła Kwiata, w kuluarach pojawiły się plotki łączące tę decyzję z przyszłorocznym GP Rosji. Doradca Red Bulla, Helmut Marko zaprzecza jednak tym insynuacjom.Mimo tego, że w mediach pojawiły się spekulacje dotyczące zatrudnienia 19-latka tylko i wyłącznie w związku z przyszłorocznym wyścigiem na torze w Sochi, Marko zauważa, że Toro Rosso zatrudniło Kwiata tylko ze względu na jego wysokie umiejętności.
"Te spekulacje to kłamstwo. Podjęliśmy jak najlepszą decyzję dla całego koncernu Red Bulla jak i dla Toro Rosso. Jego postawa oraz wyniki stawiały go od samego początku w roli mocnego kandydata na jazdę w Toro Rosso. Jest bardzo dojrzały, przed nim długa kariera. Jestem pewien, że da z siebie wszystko." - mówi Marko.
Austriak przyznaje jednak, że Kwiata czeka długa droga nauki i zaznajamiania się z bolidem. Zespół ma jednak nadzieję, że Rosjanin nawiąże walkę z bardziej doświadczonym Vergnem już od połowy sezonu 2014.
"Oczywiście, że musi dokładniej przyjrzeć się temu jak funkcjonuje Formuła 1. Między innymi musi zaznajomić się z torami, ale myślę, że już po sześciu wyścigach będzie mógł nawiązać równą i twardą walkę z Vergnem." - kończy Marko.
komentarze
1. RyżyWuj
Jasne. Nagle matusza Rossija obrodziła talentami motoryzacyjnymi. Tak jej się zebrało przed GP Rosji w 2014. A pieniędzy i sponsorów to z tego wcaaale nie będzie....
2. Michael Schumi
Manię na GP Rosji zaczęła się od Petrova. Zresztą nawet gdyby nie było Kwiata jest jeszcze Sirotkin.
3. sliwa007
A co złego jest w tym, żeby kierowca wnosił do zespołu dodatkowe pieniądze? Co jest złego w tym, że TR zabezpiecza się finansowo na przyszłość?
Zresztą rosyjscy sponsorzy nie pchają się do F1 aż tak bardzo jak się to ludziom wydaje, pokazał to przykład Pietrowa, który nie znalazł chętnych do finansowania jego dalszej kariery w F1. GP Rosji to raptem jeden wyścig, czyli mniej niż 5% sezonu... Nie sądzę, żeby Marko wsadzał Kwiata do bolidu na cały sezon tylko po to, żeby czerpać korzyści przez tak krótki okres.
To raczej inwestycja w przyszłość
4. Kalor666
Redbull jest cwany. zatrudnili chłopaka z kasą i talentem /podobno/. Mogli tylko z talentem ale po co?
5. Skoczek130
Nawet jeżeli czynnikiem był sponsor rosyjski, to i tak Daniił najbardziej zasłużył na posadę w STR ze wszystkich juniorów. Beitske Visser i Callan O'Keefe startują, to bez wielkich sukcesów. w Niemieckiej Formule Master. To samo jest z Tomem Blomqvistem, tylko w MEF3. Antonio Felix da Costa zaliczył wpadkę w FR3.5 (był murowanym faworytem, a przegrał z debiutantem Vandoorne). Z kolei Carlos Sainz Jr ma dwa razy mniej punktów od Rosjanina w GP3 - poza tym jeździ mniej dojrzale i robi dużo błędów. Tak więc od tej strony kandydatura Kwiata była najlepsza. Drugą stroną medalu jest doświadczenie, ale z pewnością mają na to wzgląd. Pierwszy sezon to sezon nauki. W drugim będą mogli wymagać. :)
6. Skoczek130
@RyżyWuj - nagle?? Prześledź no trochę serie promocyjne, to zweryfikujesz swoje poglądy. ;)
7. kowal3r
Mysle ze na razie jak jest sponsor/sponsorzy to daja nie za wiele kasy wiec STR nie zatrudnila go ze wzgledu na kase (zreszta gdyby jej brakowalo to Dietrich Mateschitz pewnie by dolozyl) kasa moze przyjsc jak zacznie on udowadniac swoja wartosc komercyjna - oczywiscie wynikami na torze.
tak po za tym najbardziej zasluzyl na to miejsce wynikami w nizszych seriach i jest naprawde mlody w koncu to team juniorski
8. 99kowalski
Napakowany jak skoczek narciarski...
9. marek007
Prawie jak Pudzian.....ale przynajmniej bolid będzie szybszy...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz