2007-02-10
Kubica: nie mam innego życia poza wyścigami
Robert Kubica nie ma spokoju. Albo trenuje, albo... trenuje. Sodówka mu nie uderzyła do głowy. "Nie wiem, co to sława, bo właściwie prawie w ogóle nie chodzę po ulicach. Nie mam na to czasu. Nie mam innego życia niż wyścigi" - mówi Dziennikowi polski kierowca.R E K L A M A
Piłkarze Leo Beenhakkera, którzy oglądali pana trening w Jerez byli pod wrażeniem. Nie dowierzali, kiedy powiedział im pan, że spędza na torze po 11 godzin dziennie.
Gdy maszyna jest sprawna, nawet więcej. Przy normalnych warunkach przejeżdżamy minimum 100 okrążeń. Wtedy przyjeżdżam na tor o 7.45 i siedzę do 22.
Podobno po takim dniu treningów można sporo schudnąć?
Nawet pięć kilogramów. Ale ostatnio nie chudnę, bo jeździmy poniżej planów. Sytuacja nie wygląda najlepiej. Na razie większość czasu spędzamy w boksie. Powinniśmy koncentrować się na poprawianiu i ustawianiu pewnych szczegółów, a tymczasem ciągle zajmujemy się wymianą części. Nie jestem w stanie pokonać zbyt długiego dystansu. W Walencji i w Jerez nie przejechałem bez defektu nawet 50 okrążeń toru.
Kiedy ma pan czas na normalne życie?
To jest moje normalne życie. Wyścigi. Ja nie mam innego życia.
Ale piłką nożną się pan interesuje, sądząc po tym jak serdecznie witał się pan z piłkarzami...
Tych z Krakowa trochę znam. Śledziłem ostatnio losy Radka Matusiaka. Czytałem w gazetach do ilu to klubów go sprzedano... Jak poinformowano, że podpisał kontrakt z Palermo, to uwierzyłem dopiero, kiedy miałem okazję z nim porozmawiać i sam to potwierdził.
Odczuwa pan w ogóle strach?
Zależy, co macie na myśli. Mogę bać się kogoś, ale nie czegoś. Nie boję się szybkości. Nie, nigdy. To nie jest możliwe. Oczywiście były sytuacje, kiedy trochę przesadziłem, ale nigdy nie zdarzyło się tak, abym stanął i wysiadł. Jedyne wyjście w trudnej sytuacji to jechać dalej. Jeśli czujesz strach, nigdy nie będziesz mógł szybko jeździć.
Cały artykuł w Dzienniku
Gdy maszyna jest sprawna, nawet więcej. Przy normalnych warunkach przejeżdżamy minimum 100 okrążeń. Wtedy przyjeżdżam na tor o 7.45 i siedzę do 22.
Podobno po takim dniu treningów można sporo schudnąć?
Nawet pięć kilogramów. Ale ostatnio nie chudnę, bo jeździmy poniżej planów. Sytuacja nie wygląda najlepiej. Na razie większość czasu spędzamy w boksie. Powinniśmy koncentrować się na poprawianiu i ustawianiu pewnych szczegółów, a tymczasem ciągle zajmujemy się wymianą części. Nie jestem w stanie pokonać zbyt długiego dystansu. W Walencji i w Jerez nie przejechałem bez defektu nawet 50 okrążeń toru.
Kiedy ma pan czas na normalne życie?
To jest moje normalne życie. Wyścigi. Ja nie mam innego życia.
Ale piłką nożną się pan interesuje, sądząc po tym jak serdecznie witał się pan z piłkarzami...
Tych z Krakowa trochę znam. Śledziłem ostatnio losy Radka Matusiaka. Czytałem w gazetach do ilu to klubów go sprzedano... Jak poinformowano, że podpisał kontrakt z Palermo, to uwierzyłem dopiero, kiedy miałem okazję z nim porozmawiać i sam to potwierdził.
Odczuwa pan w ogóle strach?
Zależy, co macie na myśli. Mogę bać się kogoś, ale nie czegoś. Nie boję się szybkości. Nie, nigdy. To nie jest możliwe. Oczywiście były sytuacje, kiedy trochę przesadziłem, ale nigdy nie zdarzyło się tak, abym stanął i wysiadł. Jedyne wyjście w trudnej sytuacji to jechać dalej. Jeśli czujesz strach, nigdy nie będziesz mógł szybko jeździć.
Cały artykuł w Dzienniku
komentarze
1. radziollo
z tymi defektami to ma racje ;)
no ale to zeby samochod sie nie psul to chyba priorytet, dopiero potem mozna sie brac za szczegoly ;]
2. reikorp
"Przepraszam, ale chyba nie potrafię dać kibicom więcej niż dobry rezultat. "
no uwielbiam tego gościa!!!
3. Smola
Ten facet wzbudza we mnie wielki podziw i respekt. Jego wypowiedzi, oplywaja w prostote a zarazem w geniusz. Nie wiem jak on to robi, ale ja go uwielbiam. Ale jest cos w Robercie, co nie kazdy posiada. To bardzo zadka cecha. Jest to czlowiek, ktory nie boji sie wyzwan i ciezkiej pracy. To perfekcjonalista. Taki typ Schumachera. Cale zycie to dla mnie Formula1. Dopoki jezdze nie mam innego zycia. Robert, oby twoja praca dala ci owoc, w postci 8 tytulow mistrza swiata!!!! Pobij Schumahera!! :)
4. AndrzejOpolski
Młody, skromny, pracowity, bardzo utalentowany kierowca :-) Mało gada dużo robi - po prostu wie cego chce i do tego, z całą konsekwencją dąży. Jeszcze trochę szczęścia i będziemy go oklaskiwać na pudle w 2007, i to nie raz. Serce rośnie jak się o nim czyta i ogląda. Wyrósł na wzór do naśladowania dla wszystkich malkontentów. BRAWO!!!
5. maso
Powiedział ostatnio, że nie może dać nic więcej swoim kibicom niż dobry wynik. To potwierdza wypowiedź Smoly btw. rzadki piszę się przez "rz" pozdro Smola :)
6. kamilo
cześć wie ktos może gdzie mozna śledzić wyniki na zywo z testów f1 ?
7. Kazik
Dla mnie w tym (j.w) przypadku akurat ważniejsza byla treść niż ta jedna literka i podpisuję się pod nią bo o Kubicy jako sportowcu mam podobne zdanie (przez "rz" oczywiście się podpisuję -nie chcę być atakowany przez Miodka).
8. kamilo
powiedzcie gdzie mozna śledzic wyniki live z testów f1 na jakiej stronie ??
9. Kazik
Ja nie wiem.Może ktoś Ci odpowie jak będzie wiedział.Nie denerwuj się.
10. Fierro
Oj ztego co ja wiem to na zywo nie mozna. No chyba ze sie pojedzie na tor. A co do pisowni to ja tez cos popzrekrecam :P wazniejsze jest co ktos ma do powiedzenia niz jak to napisze. pozdro
11. Smola
ludzie.... niekiedy sie zdarzy, ze czlowiekowi nie wcisnie sie do konca literka "r" przy pisaniu "rz". :P Nie jestem analfabeta :) pozdro
12. Kazik
No dlatego Smola napisałem,że mi literka nie przeszkadza.Liczy się poziom treści.
13. marbi
Kubica swietnie jezdzi w tlumie, to co zrobil podczas GP Wloch na pierwszych 2 zakretach bylo niewiarygodne.
14. maso
Coż nie spodziewałem się, że wywołam taką falę krytyki zwracając subtelnie uwagę na błąd ortograficzny w wypowiedzi, przepraszam zatem wszystkich poruszonych i jednocześnie informuję iż od tej pory jak zobaczę "kóra" to tylko się uśmiechnę :) btw. Dla mnie również ważniejsza jest treść dlatego uwagę o błędzie dopisałem na końcu i zakończyłem ":)" co by nie było iż się złośliwie czepiam :). Pozdrawiam (Strach pomyśleć co się stanie jak ja walne jakiegoś byka ;)).
15. Dot04
Kubica to świetny kiesrowca i potwierdza to swoimi osiągnięciami :D:D:D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz