Raikkonen szykuje niespodziankę na Nurburgring
Kimi Raikkonen mimo że wyścigi w Niemczech wyraźnie mu nie sprzyjają, liczy na udany weekend. Jego fani a przede wszystkim fanki mają teraz powody, aby jeszcze bardziej kibicować Icemanowi w drodze po podium. Fin obiecał, że gdy dostanie się na podium zdradzi historię związaną z jego włosami…„Nie wiem, być może zrobiłem coś złego w poprzednim życiu? Zawsze lubię jeździć w Niemczech, ale problemem jest to, że szczęście nigdy nie jest tam po mojej stronie i zawsze coś staje mi na drodze do zwycięstwa. Czterokrotnie stałem na pole position na niemieckiej ziemi co pokazuje moją prędkość, ale sześciokrotne zakończenie wyścigów przed czasem nie jest tym na co liczyłem.”
Czy jazda tam po raz 16 w Formule 1 i brak wygranej stawia przed Tobą jeszcze większe wyzwanie?
„Nie zupełnie. Wyścig to tylko wyścig i zawsze staram się dać z siebie wszystko. Oczywiście w przeszłości oba tory- Nurburgring oraz Hiockenheim- nie były dla mnie przychylne, ale oba je lubię i zawsze byłem tam konkurencyjny; jeżeli chodzi o tempo, nie wyniki. Wcześniej wypadłem bardzo dobrze na Nurburgringu, ale nigdy tam nie wygrałem. Kilka raz musiałem zatrzymać się, gdy prowadziłem w wyścigu. Miejmy nadzieję, że tym razem wszystko dobrze się ułoży. W ubiegłym roku weszliśmy do czołowej trójki na Hockenheim, więc poczekajmy i zobaczmy jak to się ułoży po raz pierwszy z tym zespołem na Nurburgringu.”
Wszystko wyglądało obiecująco na Silverstone do czasu końcówki; opowiedz nam o tym.
„To był rozczarowujący koniec weekendu. Wszystko szło całkiem dobrze podczas wyścigu, ale błędem było nie zmienienie opon na świeże, gdy wyjechał samochód bezpieczeństwa. Starałem się utrzymać, ale przy tych oponach, które były około 20 okrążeń starsze od innych nie było to możliwe. Szkoda, gdyż mieliśmy dobre tempo i mieliśmy szansę na łatwą drugą pozycję, ale tak czasami bywa w wyścigach.”
Z pozytywnych rzeczy w końcu pobiłeś rekord Michaela Schumachera w ilości wyścigów pod rząd ukończonych w punktach…
„To nie ma znaczenia dla mistrzostw więc w ogóle mnie to nie interesuje.”
Przeżyłeś dość gorącą chwilę jadąc za Jeanem-Erickiem Vergne [gdy eksplodowała mu opona]; czy byłeś wtedy zdenerwowany?
„Nie jest idealnie, gdy części gumy uderzają w kask, ale ryzyko jest częścią naszej gry. To nie była wina jego czy opon; gdy na krawężniku znajdują się ostre krawędzie, co wydaje się przyczyną problemów z ubiegłego tygodnia, wtedy takie rzeczy mogą się przytrafić bez względu na rodzaj ogumienia. To nie wpłynęło na nasz wyścig.”
Ostatnio nie miałeś łatwych wyścigów; czy to wpływa na Ciebie?
„Nie. To już trzy wyścigi, w których nie mamy wyniku na który liczymy, ale miejmy nadzieję, że z odrobiną szczęścia a także gdy uporamy się z pewnymi błędami powrócimy do walki z czołówką.”
Jaki jest wyścig na Nurburgringu?
„Całkiem dobry, ale prawdopodobnie nie stanowi takiej zabawy jak stara wersja. Powinien nam sprzyjać, ale faktem jest, że potrzeba tam dobrego auta, aby być konkurencyjnym. Przede wszystkim potrzeba dobrej trakcji na wyjściu z zakrętów oraz stabilnego auta podczas hamowania. Jesteśmy całkiem bobrzy w obu tych obszarach. Mieliśmy problemy w chłodniejszych warunkach i niestety na Nurburgringu zazwyczaj nie jest ciepło, ale zobaczymy co się wydarzy i damy sobie z tym radę.”
Jaki jest twój cel na ten weekend?
„Nigdy wcześniej niczego nie obiecujemy. Podium byłoby dobrym wynikiem i krokiem w dobrym kierunku. Nie udało się nam to na Silverstone. Dobrze byłoby powrócić na najwyższe pozycje. Sezon nadal jest długi a liderzy mistrzostw wyprzedzają nas. Realistycznie, wszystko co mogę zrobić to podczas każdego wyścigu dawać z siebie wszystko.”
Czy opowiesz nam historię związaną z twoimi włosami?
„Nie. Ale jeżeli uda mi się dostać na podium w Niemczech zobaczycie ją.”
komentarze
1. Harmanuel
Mi najbardziej podoba się ta wypowiedź:
„To nie ma znaczenia dla mistrzostw więc w ogóle mnie to nie interesuje.”
2. Mad89
Dokladnie. W stylu " leave me alone"
3. Zirdiel
@2 No dokładnie to chciał powiedzieć, dobrze że jesteś tak spostrzegawczy.
4. Michael Schumi
Trochę poza tematem: Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin, Sebastian! Samych sukcesów i powodzenia w nadchodzącym domowym GP Niemiec :)
5. szachu1991
@4 Znajdź sobie inny artykuł:)
6. Jacko
A mi się najbardziej podoba ten kawałek: "To nie była wina jego czy opon; gdy na krawężniku znajdują się ostre krawędzie, co wydaje się przyczyną problemów z ubiegłego tygodnia, wtedy takie rzeczy mogą się przytrafić bez względu na rodzaj ogumienia." - wierzę bardziej Kimiemu, niż niektórym forumowym znawcom wieszającym psy na Pirelli i odsądzającym ich od czci i wiary.
7. Michael Schumi
@5 Nie ma ;)
8. MEDIATION
czyli w niedzielę poznamy niesamowita historię włosów Kimiego :-) już kibice nie mogą się doczekać :-) :-)
9. Cwirs
@4 co to za brednie
10. Michael Schumi
@9 Ciekawe, czy taką samą brednią byłyby urodziny Alonso.
11. Dumel
mi się wydaje że powiedział tak ze względu że jest im nie na rękę zmiana opon
12. dronia1
Ale że co z włosami Kimiego - no wreszcie sie ostrzygł bo mu grzało:)) haha
13. Ilona
4. @Michael Schumi fajnie widzieć że ktoś tu jeszcze pamięta o urodzinach Seba! ;) tego samego mu życzę ;)
14. kmicic
Nowy silnik, skrzynia, alternator... I nowe opony. Wtedy w Niemczech będzie szansa osiągnięcia np. mety.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz