2012-10-25
Vettel: nie zmieniamy podejścia
Sebastian Vettel, wygrywając ostatnie trzy wyścigi, wyszedł na prowadzenie w mistrzostwach świata Formuły 1, jednak nie zamierza zmieniać swojego podejścia w końcowej fazie mistrzostw.R E K L A M A
Vettel, który dzięki świetnej zwyżce formy RB8, w końcówce mistrzostw odżył, w Korei wyprzedził o 6 punktów Fernando Alonso, który ostatnio nie miał najwięcej szczęścia, odpadając z rywalizacji już na pierwszym okrążeniu w Belgii oraz Japonii.
Vettel, na cztery wyścigi przed końcem sezonu jest daleki od wpadania w samo zachwyt.
„Jesteśmy w lepszej pozycji niż trzy czy cztery wyścigi temu” mówił Niemiec przed GP Indii. „Damy z siebie wszystko w najbliższych kilku wyścigach, aby upewnić się, że pozostaniemy na tej pozycji, niemniej nasze podejście nie ulegnie zmiennie.”
„To będą niezwykle ważne wyścigi dla nas. Musimy dać z siebie wszystko.”
Dwukrotny mistrz świata, mając na względzie swoje doświadczenie, nie sądzi aby zmiana roli z goniącego na doganianego w mistrzostwach miała znacząco podnieść presję.
„Gdy stoję na starcie, czekając na zmianę świateł, nie myślę o tym zbyt wiele” mówił. „Pozycja w mistrzostwach, oczywiście do pewnego stopnia, nie ma znaczenia. T coś co siedzi w twojej głowie i wiesz o tym, ale sądzę, że najważniejsze jest odcięcie się od tego, wykonanie dobrego startu i pojechanie dobrego wyścigu.”
„Gdy jest się na pozycji wymagającej zdobycia punktów, trzeba się upewnić, że w idealnym wypadku, znajdzie się przed wszystkimi lub tymi, za którymi jesteś [w mistrzostwach]. Gdy jest się w drugiej sytuacji, można sobie pozwolić na to, aby nie podejmować ryzyka.”
„Jesteśmy w dobrej pozycji, ale nie pozwala ona nam na odpoczynek. Dlatego pozostaję skupiony. Będziemy naciskać tak mocno jak tylko potrafimy, aby upewnić się, że utrzymamy aktualną pozycję.”
„To nasze wyzwanie. Gdy tylko zaczniemy o tym zbyt dużo myśleć, nie będzie to dla nas dobre.”
Sebastian Vettel w tym roku może zapisać się na kratach historii Formuły 1 jako najmłodszy trzykrotny mistrz świata, ale jego rywalem cały czas pozostaje Fernando Alonso, który nawet teoretycznie słabszym bolidem stanowi realne zagrożenie.
Vettel, na cztery wyścigi przed końcem sezonu jest daleki od wpadania w samo zachwyt.
„Jesteśmy w lepszej pozycji niż trzy czy cztery wyścigi temu” mówił Niemiec przed GP Indii. „Damy z siebie wszystko w najbliższych kilku wyścigach, aby upewnić się, że pozostaniemy na tej pozycji, niemniej nasze podejście nie ulegnie zmiennie.”
„To będą niezwykle ważne wyścigi dla nas. Musimy dać z siebie wszystko.”
Dwukrotny mistrz świata, mając na względzie swoje doświadczenie, nie sądzi aby zmiana roli z goniącego na doganianego w mistrzostwach miała znacząco podnieść presję.
„Gdy stoję na starcie, czekając na zmianę świateł, nie myślę o tym zbyt wiele” mówił. „Pozycja w mistrzostwach, oczywiście do pewnego stopnia, nie ma znaczenia. T coś co siedzi w twojej głowie i wiesz o tym, ale sądzę, że najważniejsze jest odcięcie się od tego, wykonanie dobrego startu i pojechanie dobrego wyścigu.”
„Gdy jest się na pozycji wymagającej zdobycia punktów, trzeba się upewnić, że w idealnym wypadku, znajdzie się przed wszystkimi lub tymi, za którymi jesteś [w mistrzostwach]. Gdy jest się w drugiej sytuacji, można sobie pozwolić na to, aby nie podejmować ryzyka.”
„Jesteśmy w dobrej pozycji, ale nie pozwala ona nam na odpoczynek. Dlatego pozostaję skupiony. Będziemy naciskać tak mocno jak tylko potrafimy, aby upewnić się, że utrzymamy aktualną pozycję.”
„To nasze wyzwanie. Gdy tylko zaczniemy o tym zbyt dużo myśleć, nie będzie to dla nas dobre.”
Sebastian Vettel w tym roku może zapisać się na kratach historii Formuły 1 jako najmłodszy trzykrotny mistrz świata, ale jego rywalem cały czas pozostaje Fernando Alonso, który nawet teoretycznie słabszym bolidem stanowi realne zagrożenie.
komentarze
1. Vettel fan
Oby w sobotę a szczególnie w niedziele forma dopisała trzymam kciuki:**
Pozdrowienia dla wszystkich fanów RBR ;***
2. Skoczek130
Wszystkie tory leżą RB8, tak więc nie będzie łatwo pokonać Seby. Zobaczymy, jak to się skończy. Poza Schumim i Alonso tylko Button wygrywał czterokrotnie z rzędu.
3. Marti
@2. Skoczek130 - skąd masz pewność, że Austin też im "podlegnie"? :P to nowy, niesprawdzony jeszcze obiekt. W teorii powinien im leżeć, ale czy tak będzie w praktyce??
4. potworzasty
@2. i 3. Takoż uważam, że co do Austin nie można być niczego do końca pewnym. Osobiście mam nadzieję, że najbardziej podejdzie Ferrari i Sauberowi. Już nie mogę patrzeć na fotę Palucha na głównej;).
5. Marti
@4. potworzasty - jeszcze się nie przyzwyczaiłeś do takich fot? Chyba czas najwyższy, bo po weekendzie może widzieć w tamtym miejscu podobna ;-))
6. Marti
*może widnieć
7. Greek
Realnie patrząc na wszystkich torach RB ma sekcje dla siebie, jednak nie należy zapominać, że obiekty które pozostały mają też długie proste co akurat przy niskiej prędkości maksymalnej RB jest zdecydowanie dla nich na minus. Jestem pewien, że w ostatnich wyścigach kluczowa będzie dobra praca na treningach i perfekcyjne ustawienie bolidu. Będzie bardzo blisko więc liczę że szczęście, które ostatnio uśmiechało się do Palucha się odwróci :)
8. sliwa007
4. potworzasty
telewizję wyłączam zaraz po przekroczeniu mety, bo nie mogę słuchać jego pisków i oglądać tego palca...
Vettel jest w bardzo dogodnej sytuacji, nie dość że lideruje stawce i posiada najszybszy bolid to jeszcze tory, które pozostały w kalendarzu pasują Red Bullom jak ulał... Końcowa wygrana Alonso będzie wielkim osiągnięciem...
9. Skoczek130
@Marti - widziałaś kobieto filmik z przejazdu choćby Andrettiego?? Zakręt przechodzi w zakręt. Tor wymaga świetnej przyczepności w zakrętach. Dlatego też jestem odważny stwierdzić, iż ten tor powinien im pasować. :)
10. Marti
8. sliwa007
Pozwolę sobie wtrącić, bo słabo mi się robi gdy nieustannie czytam nt. Vettelovego palca. Nie kto inny jak Twój ulubieniec (gdy jeździł w Renault) pokazywał palce po każdej wygranej (ilość pokazanych palców odpowiadała w danej chwili ilości wygranych wyścigów w danym sezonie). Oprócz tego po wygraniu wskakiwał na bolid i palcami pokazywał rogi (odnośnik do byczka Fernando z pewnej bajki). Czy takie gesty Alonso też Ci przeszkadzały???
9. Skoczek130
Widziałam Chłopie, widziałam. Dlatego m.in. mówię, że teoretycznie powinien im pasować. Niemniej w praktyce może być różnie, nie zawsze teoria się sprawdza :) może w tym przypadku się nie sprawdzi? : P
Ty jesteś już do tego stopnia odważny, że mianujesz zawczasu Vettela po raz trzeci majstrem świata :P a wszystko jeszcze może się zdarzyć :)
11. Ilona
Powodzenia Sebastian!
12. marcinek99
sliwa007 , Skoczek130 Po co rozmawiacie z tym zaślepionym trollem ?
13. Skoczek130
@Marti - coś Ty taka niemiła dla mnie? :) Chciałem tylko podkreślić twą piękną płeć. :)) Nie mianuje Vettela mistrzem, tylko po prostu podkreślam, iż ciężko będzie pokonać RBR na tych torach. Osobiście chciałbym, aby tytuł między ALO, a VET rozegrał się w ostatnim wyścigu. Pozdrawiam
@marcinek99 - chodzi Ci o @Marti? To akurat zasłużona użytkowniczka, do której mam szacunek. Rzadko jednak się zgadzamy. Trollicą jednak nazwać jej nie można, a tym bardziej Trollem. Pzdr
14. marcinek99
Niech Ci bedzie Skoczek130 - Trollica !
Kiedy tylko zaglądam na tą stronkę , to ta kobieta zawze się wykłuca z kazdym , kto ma inne zdanie niz ona . A dotego jest bezczelna . Typawa trollica !!
15. Marti
13. Skoczek130
Celowo napisałam "Chłopie" z dużej litery, aby nie zabrzmiało negatywnie. W żadnym wypadku nie chciałam Cię obrazić. Jeśli jednak zabrzmiało to niemiło i jeśli w taki sposób to odebrałeś - przepraszam Cię mężczyzno najmocniej :)
od-pozdrawiam :)
14. marcinek99 - nie ma to jak wziąć sobie do serca opinię gimnazjalisty :)))
16. Skoczek130
@Marti - nie ma sprawy. Pozdr :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz