2012-09-04
Mercedes gotowy na Monzę
Zespół AMG Mercedes GP jest gotowy, by stawić czoła wyzwaniu najszybszego toru w kalendarzu: Autodromo Nazionale di Monza. Michael Schumacher i Nico Rosberg zamierzają stworzyć niezłe show i powalczyć o dobre pozycje.R E K L A M A
Michael Schumacher:
"Gdy myślę o Monzie od razu widzę wszystko przez czerwoną zasłonę. To jest wyścigowe serce Włoch, wszystko tam żyje i oddycha Ferrari i muszę nieuchronnie myśleć o dobrych czasach, które tam spędziłem. Fakt, że tifosi ciągle witają mnie tak ciepło sprawia, że jestem szczególnie zadowolony po tych wszystkich latach i chciałbym im za to podziękować. Naturalnie teraz ścigam się w barwach srebrnego Mercedesa i mam nadzieję, że mogę zaoferować im niezłą walkę i być bycie wartościowym rywalem. Oni mogą być pewni, tak jak i nasi fani, że wszyscy w zespole liczą na udany finał europejskiej części sezonu, a przez to są w pełni umotywowani, by zrobić dobre show na Monzy."
Nico Rosberg
"Nie mogę doczekać się przyjazdu na Monzę w czwartek i rozpoczęcia weekendu. Po trudnym weekendzie na Spa wierzę, że nasz samochód będzie dużo bardziej pasował do niesamowitego i bardzo szybkiego toru Monza. Będziemy mieli tam odmienny pakiet na długie proste z małym dociskiem aerodynamicznym. Dalej mocno pracujemy nad poprawą naszego samochodu i jestem dość pozytywnie nastawiony po wiadomościach, które usłyszałem w fabryce, choć wiemy, że czeka nas ciężkie zadanie, gdyż wszystkie inne zespoły także mocno się rozwijają."
"Gdy myślę o Monzie od razu widzę wszystko przez czerwoną zasłonę. To jest wyścigowe serce Włoch, wszystko tam żyje i oddycha Ferrari i muszę nieuchronnie myśleć o dobrych czasach, które tam spędziłem. Fakt, że tifosi ciągle witają mnie tak ciepło sprawia, że jestem szczególnie zadowolony po tych wszystkich latach i chciałbym im za to podziękować. Naturalnie teraz ścigam się w barwach srebrnego Mercedesa i mam nadzieję, że mogę zaoferować im niezłą walkę i być bycie wartościowym rywalem. Oni mogą być pewni, tak jak i nasi fani, że wszyscy w zespole liczą na udany finał europejskiej części sezonu, a przez to są w pełni umotywowani, by zrobić dobre show na Monzy."
Nico Rosberg
"Nie mogę doczekać się przyjazdu na Monzę w czwartek i rozpoczęcia weekendu. Po trudnym weekendzie na Spa wierzę, że nasz samochód będzie dużo bardziej pasował do niesamowitego i bardzo szybkiego toru Monza. Będziemy mieli tam odmienny pakiet na długie proste z małym dociskiem aerodynamicznym. Dalej mocno pracujemy nad poprawą naszego samochodu i jestem dość pozytywnie nastawiony po wiadomościach, które usłyszałem w fabryce, choć wiemy, że czeka nas ciężkie zadanie, gdyż wszystkie inne zespoły także mocno się rozwijają."
komentarze
1. be_rcik
Aha, Rosberg może sobie pomarzyć.
Trzeba mieć jaja i dobry bolid. Sam PR nie starczy.
2. Kriss81
Ile w tym roku wyniesie prędkość maksymalna ma Monzy? 320 km/h? Może nawet 330?? Podejrzewam, że kierowcy pamiętający sezony 2004-2005 ziewają teraz na tym torze z nudów...
3. Martitta
@2 Nostalgia się odezwała widzę:)
Mercedes jak Mercedes - obiecuje, obiecuje a potem jak nie kara to problemy techniczne:P
4. ozyrys88
Może nawet więcej jak 330, na Spa niektórzy mieli troszkę ponad 320 na końcu długiej prostej Kemmel :) a Monza jest jeszcze szybsza.
5. ULTR93
Ta. Do Spa też wasz bolid miał pasować idealnie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz