Ricciardo wierzy w utrzymanie posady w Toro Rosso
Daniel Riccarido, który w tym sezonie wraz z Jeanem-Erickiem Vergne otrzymał szansę startów w zespole Toro Rosso na półmetku sezonu jest przekonany, że uda mu się utrzymać fotel w F1 także na przyszły sezon.Sporo zamieszania na rynku transferowym w Formule 1 wywołało bardzo wczesne przedłużenie przez Red Bulla kontraktu z Markiem Webberem. Australijczyk został potwierdzonym kierowcą Red Bulla już po GP Wielkiej Brytanii. Ricciardo, który jest przymierzany do fotela w Red Bullu, nie był jednak taką decyzją zawiedziony.
„Dopóki nie zdobylibyśmy jakiś podiów czy osiągnęli czegoś niezwykłego, nigdy nie rozważałem takiej opcji na przyszły rok” mówił Australijczyk. „Myśl o tym była przyjemna, ale nie byłem rozczarowany, ponieważ w ogóle na to nie liczyłem. Nadal mamy sporo do nauki.”
„Jestem zadowolony z tego gdzie jestem obecnie. Nie mam potwierdzenia gdzie będę w przyszłym roku, ale chciałbym móc pozostać tu jeszcze przez rok, aby poprawić swoje umiejętności i wtedy zobaczyć co się wydarzy.”
Ricciardo nie obawia się, że spotka go los podobny do dwóch poprzednich kierowców zespołu, Jaime Alguersuariego i Sebastiana Buemi, którzy bardzo późno zostali zwolnieni ze swoich posad, robiąc miejsce dla obecnego składu zespołu i nie mając możliwości poprowadzenia rozmów z innymi ekipami.
„Tutaj zawsze dzieje się to bardzo późno. Odkąd rozpocząłem przygodę z juniorskim zespołem Red Bulla, takie informacje otrzymywałem najwcześniej w listopadzie.”
„Jeżeli otrzymam ją wcześniej, będę zaskoczony. Jakiś dobry wynik może wpłynąć na pojawienie się jej wcześniej, ale sądzę, że pojawi się dość późno.”
komentarze
1. ForzaFerrari
Na pewno zostanie.
Gdyby bylo inaczej to Helmut Marko przyznał by się do popełnienia ogromnego błędu.
Rok temu zwolnił niezłych Buemiego i Algersuariego,gdyby teraz Ricciardo odszedł świadczyło by to o braku jakiejś koncepcji.
2. sliwa007
1. ForzaFerrari Zwolnienie zawodników TR w tak późnym terminie było bardzo nie fair, tym bardziej że wcześniej dostawali zapewnienia o przedłużeniu kontraktu.
Nie oszukujmy się jednak, Buemi i Algersuari to średniacy z krótkimi przebłyskami umiejętności. Nie nadają się do Red Bulla dlatego zostali zwolnieni. Obecni kierowcy TR są jeszcze gorsi ale to są debiutanci, więc pewnie dostaną jeszcze rok na naukę. Marko zrozumiał jak ciężko jest znaleźć talent na miarę chociażby Webbera, szybkie podpisanie kontraktu z Markiem na kolejny sezon jest tego dowodem.
Osobiście cieszy mnie słaba forma Ricciardo i Vergne. Pamiętam cwaniacki styl przedsezonowych wypowiedzi tego drugiego, jak zwykle życie wszystko zweryfikowało...
3. Gosu
2. sliwa007 W moim odczuciu ALG i BUE wyciskali ostatnie poty z padła, którym mieli przyjemność jeździć. Jeśli Helmut czeka na zwycięstwo któregoś z zawodników STR(vide Vettel 2008), to nie dożyje tegoż momentu.
4. Jens
tak trochę nie na temat oglądając igrzyska dziwi mnie czemu nie ma walki o medale w F1 mogliby zrobić np takie konkurencje jak indywidualny konkurs o złoty medal w czasówce i wyścigu i drużynowy w czasówce i wyścigu:)
5. ForzaFerrari
Ten prezydent MKOI powiedział niedawno,że na igrzyskach liczy się człowiek,a nie maszyna,więc F1 na IO nie zobaczymy.
6. Mat5
Czarno to widzę. Ja bym go wywalił bo nie punktuje. czym są 2 punkty. jak zostanie to Helmut będzie kretynem
7. Kazik
Generalnie to obydwaj kierowcy Toro Rosso raczej zawodzą i nie jest to tylko kwestia kiepskiego bolidu.Nie wiem czy oni wogóle potrafią przyczynić się do rozwoju tego auta i poprawy jego osiągów.Dość duże rozczarowanie z nimi.
8. Kazik
Ricciardo wygląda na bardziej stabilnego ale nie jest w stanie zrobić absolutnie nic nawet gdy stoi wysoko na gridzie przed wyścigiem a Vergne potrafi zachowywać się na torze jak świr ,który z powodzeniem mógłby podać rękę Pastorowi. Wiedzę o rozwoju bolidu raczej w planie dalszym mają.
9. poncki
Z tego duetu to raczej VER jest do wymiany, chetnych nie brakuje, poza tym bolid I tak nie jedzie, czasami uda im sie urwac kilka pkt.
10. marcin_114
Jaime też wierzył w utrzymanie posady w STR
11. Skoczek130
Obaj mają kontrakty na dwa sezony, a Tost jest z nich zadowolony. Zostaną... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz