Schumacher krytykuje pomysł zakazu podgrzewania opon
Podobnie jak kilka lat temu, także i teraz kierowcy Formuły 1 są przeciwni wprowadzeniu zakazu podgrzewania opon.„Uważam, że zimne opony są dla kategorii, które mają mniejszą moc, może Formula Ford” mówił w Walencji Schumacher.
„Szczerze jednak Formuła 1, która jest królową sportów motorowych, z mocą którą dysponujemy i z prędkością z jaką jeździmy… nie, w ogóle nie podoba mi się ten pomysł i nie potrafię dostrzec potrzeby, ani powodu dla takiego zakazu.”
Z kolei szef zespołu Mercedes, Ross Brawn uważa, że to trudna sytuacja.
„Uważam, że to trudna decyzja czy powinniśmy z niej skorzystać” mówił Brawn. „Nie sądzę, że koszty w tym wypadku są aż tak niewiarygodnie wysokie z tego tytułu.”
„Ze sportowego punktu widzenia to inna kwestia. Bolidy opuszczające pit stop na zimnych oponach i prawdopodobnie nie potrafiące wykonać szybkiego kółka w celu obrony pozycji oraz potrzeba rozgrzania ogumienia jest zupełnie inną kwestią.”
komentarze
1. Grzesiek 12.
Kolejny durnowaty pomysł pod przykrywką oszczędności w celu poprawienia widowiskowości wyścigu ...
Mam nadzieję że ze względu na bezpieczeństwo , chory pomysł z zakazem podgrzewania opon nigdy nie przejdzie .
2. Kalor666
To już jest śmieszne. Jak można w tak głupi sposób ograniczać koszty? Koce grzewcze / i związana z tym obsługa/ nie są chyba aż tak drogie a poza tym chyba nie są jednorazowe. A po drugie to chyba nie jest bezpieczne, żeby auto takie jak bolid F1 wypuszczać na tor na zimnych kapciach. Założę się, że można ciąć koszty w mądrzejszy sposób.
3. Skoczek130
Brak koców grzewczych to już przesada - przy takich mocach jednostek one muszą byc! Niech oszczędzają tam, gdzie jest sens, a nie usuwają potrzebne rzeczy. W 2009 r. oburzali się na to, a teraz chcą to usunąc sami!? Bzdura... ;]
Na początek trza ograniczyc koszty wydatków na jeden sezon. A potem dopiero kombinowac. Najwięcej kasy idzie na rozwój - najlepsze zespoły wydają 200 mln. Trzeba to zmienic, gdyż F1 ma byc poligonem dla kreatywnych, najlepszych inżynierów, najlepszych kierowców, a nie najbogatszych. Za dużo biznesu niestety jest w sporcie... ;/
4. Skoczek130
Ponad 200 mln
5. anonim11
Kombinujcie,Kombinujcie.Ale nie wierze że robią to dla oszczędności narażając na niebezpieczeństwo
6. anonim11
kierowców.
7. Kolos1029
Lipne rozwiązanie bolidy na pierwszych 2 kółkach lipnie by się prowadziły co odbiło by się na czasach i bezpieczeństwie
8. Wiater
Jedynym argumentem Za jest widowiskowość i to że auta drogowe też nie grzeją opon, a ponoć doświadczenia z F1 przenoszą się na ulicę, co ma zastosowanie dość rzadko (ABS, ESP, skrzynia SEKWENCYJNA i KERS). To osiągnięcia F1 przez ostatnie 20 lat przeniesione do aut drogowych... Uważam że względy bezpieczeństwa są jak najbardziej na nie i ja też nie jestem za tym przepisem. Jeżeli się pojawi a opony się nie zmienią to poziom nieprzewidywalności osiągnie maksimum...
9. sportowiec1986
Jak można wyjechać z pit stopu skoro pit stop to czynność???? Autor: kempa007 powinien to wiedzieć!!
10. PanPikuś
Obecnie GP 2 jest niewiele wolniejsza już od F1. Królowa traci na tym wszystkim, bo ta seria to miała być niczym koloseum dla Gladiatorów. Walka o wszystko, na krawędzi, wygrana lub nic. MSC jest tym co chyba jeszcze pamięta jak się jeździło bez koców , więc jego opinia wg mnie jest istotna. Cięcie kosztów... dla mnie to jest idiotyzm w pewnym sensie, woszem nie widnujmy ich , ale dajmy tą górną gramnicę , że zespoły mogą wydać powiedzmy 100 - 150 mln Euro na rozwoj rocznie na rozwój i utrzymanie ( bez płac kierowców - ale tez lacznie z rozwojem i utrzyamniem nie wiecej niz 200) i tyle. Bo tez nie chodzi o to zeby zespoly ze szczytu sciagac do dolu stawki tylko niech maruderzy ciągną do najlepszych. Bez pieniędzy , kreatywność inżynierów jest do niczego. Poza tym uważam ze testy dla zespołow powinny byc jednoniowe ale kazdego miesiaca. Koszta podniesie to an pewno , ale tez jest to uwazam tanssze anieli prowadzenie projektiu i wydanie na niego 20 mln , po czym okaze sie ze jest kompletna klapa na torze. Trzeba myslec.
11. Skoczek130
@PanPikuś - o tym samym pisałem. Powiedzmy, że do 150 mln, a z czasem zejśc do 100 mln. To i tak magia w porównaniu do innych serii. Usuwanie komponentów istotnych jest bez sensu. Koce grzewcze pełnią również funkcję bezpieczeństwa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz