Vettel: prawidłową strategią były dwa postoje
Zespół Red Bulla, który od początku wyścigu walczył o zwycięstwo ostatecznie przegrał, gdyż zbyt długo zwlekał z podjęciem decyzji o drugim postoju Sebastiana Vettela. Niemniej dzięki braku takiej decyzji ze strony Ferrari, Niemcowi udało się ukończyć wyścig przed Fernando Alonso.„To był trudny wyścig. Byliśmy na trzeciej pozycji, dość daleko od Lewisa. On zdecydował się na ponowny postój, ale Fernando i ja podjęliśmy decyzję o pozostaniu na torze. Czułem się pewnie na tych oponach i oczywiście liczyliśmy na odzyskanie pozycji, ale jak się okazało, prawidłową decyzją był drugi postój. Podjęliśmy taką decyzję na kilka okrążeń przed metą- postój tutaj nie trwa długo, około 15 sekund- ostatecznie to także było prawidłową decyzją. Przed pit stopem byliśmy trzy do czterech sekund za Fernando, ale finiszowaliśmy sześć sekund przed nim. To była dobra decyzja biorąc pod uwagę to co mogliśmy stracić na ostatnich ośmiu okrążeniach. Teraz łatwo to analizować i wszystko rozumieć, ale uważam, że dzisiaj wiele się nauczyliśmy i zobaczyliśmy, że wyścigi mogą być interesujące do samego końca. Ogólnie to był dobry weekend. Mieliśmy gładkie przygotowania i bardzo dobre kwalifikacje- w wyścigu być może nieco straciliśmy, ale byliśmy w grze. Mamy kolejnego zwycięzcę. Uważam, że Lewis bez wątpienia zasłużył na wygraną, a my nauczyliśmy się więcej i w Walencji będziemy o krok dalej.”
Mark Webber
„Wiedziałem, że dzisiaj będzie niezłe zamieszanie, ale nie aż takie. Na pierwszych dziesięciu okrążeniach mieliśmy mały problem z silnikiem, który udało się opanować, ale siadło mi tempo. Zjechaliśmy do boksów i wyjechaliśmy za kierowcami jadącymi na jeden postój. Ciężko jest tutaj sobie z tym poradzić- jeżeli naciska się i stara wyprzedzać, niszczy się opony, a gdy czeka się, wtedy okazuje się, że jest się na tej samej strategii i tak czy inaczej kończy się za nimi. Ostatecznie uważam, że byliśmy dzisiaj w niektórych momentach szybcy i dobrze, że finiszowaliśmy w punktach. Wiedząc wszystko po fakcie, pojechalibyśmy z inną strategią, ale łatwo tak mówić teraz. Miałem już gorsze dni niż ten.”
komentarze
1. Jahar
Red Bull posiada najszybszy samochód na okrążeniu ale ich maksimum na dzisiaj to było 3 miejsce. Vettel ma szczęście, że jego pocałunek ze ścianą nie skończył się gorzej więc powinien być zadowolony z swojego miejsca ale nie ze swojej postawy. Powinien być szybszym kierowcą startując z pierwszego miejsca w najlepszym aucie.
2. athelas
1. To się ciekawej rzeczy dowiedziałem, że ma najszybsze auto w tym roku :) Chyba jednak tak nie jest... "bazowe" samochody są mniej więcej równe, o wszystkim decyduje to jak kto sie przygotuje do wyścigu w czasie treningu. Vettel dobrał przełożenia i ogólne ustawienia tak, że miał przewagę w kwalifikacjach, i to wszystko...
ale Lewis zasłuzył na wygraną nawet nie na przestrzeni weekendu ale całego sezonu.
3. sliwa007
2. athelas poziom w tym sezonie jest bardzo wyrównany, o formie poszczególnych zespołów w danym wyścigu decydują ustawienia oraz zrozumienie opon. Jednak mimo wszystko uważam że "bazowy" bolid Red Bulla jest obecnie najlepszy w stawce...
McLaren bardzo ospale rozwija bolid, przez co stracili przewagę a Ferrari jeszcze musi trochę nadrobić. Ogólnie poziom tych trzech zespołów jest zbliżony i zapowiada się ciekawa walka.
4. Skoczek130
Najszybszy był tu McLaren, a gdyby nie problemy Jensona z bolidem, równie dobrze moglibyśmy miec dublet. RBR był szybki jedynie w qualu i tego się obawiałem. To nie tor dla nich - uzyskują słabe prędkości na prostych, a tu ma to ogromne znaczenie. W innych miejscach powinno byc jednak lepiej. :))
5. Jahar
@athelas. Jeśli chciałeś ze mnie pokpić to lepiej trzymaj język za zębami. Jakbyś nie zauważył Red Bull ma dużą przewagę w konstruktorach. Jeśli według Ciebie zespoły dysponują takim samym sprzętem to gratuluję logiki. Nie wiem tylko skąd wygrana Webbera, czy Vettela. Wygrana w Kanadzie o 0,3 sekundy tym bardziej pokazuje jak to dużo przy 'wyrównanej' stawce. Przypominam też, że Vettel miał czysty tor przed sobą więc nikt mu dodatkowo opon nie niszczył.
6. michel388
@5 Ale się zagotowałeś, idź spłucz głowę zimną wodą lepiej. Faktycznie Vettel lepsze czasy od Lewisa mógł notować jedynie na super miękkiej mieszance, podczas gdy Lewis jechał na miękkiej, więc to pozwala twierdzić, że w Kanadzie nie mieli najszybszego bolidu na torze.
7. artko69
Sebastianek nie płacz , Adrian da lizaka...
8. kmicic
Mądr deu (bóg) tsch po szkodzie.
P.S. 4. Re: Masło maślane, cofać do tyłu, itd. Dobrze, że wpisałeś komentarz. :) Uśmiechy i pozdrowienia. Kmicic.
9. pawlak3
Ach, szkoda, że Webber miał problemy z silnikiem. Utknął przez to za jadącymi na 1 postój, co popsuło mu wyścig. Inaczej możliwe, że nawiązałby walkę z czołówką i byłoby ciekawiej...
10. Jaro75
Szkoda Marka :(
Vettel,może porównamy sezon 2011 pierwsze siedem wyścigów do sezonu 2012 ?
Zapomniałeś jak się jezdzi czy...
Jak czytałem te komentarze przez te dwa lata jaki to geniusz to rzygać się chciało.
Vettel może zdobyć 8 tytułów z rzędu...
7. artko69
A może loda...?
11. lechart
Ten rok pokazuje, że Vettel jest rzeczywiście dobry kierowcą, ale co najmniej na równi z nim jest jeszcze kilku. Widać wyraźnie, że jeździ tak jak w latach poprzednich, tylko już samochód nie taki ....... I dobrze mu tak. .... :)) Webber, przez lata na podobnym poziomie.
12. RoyalFlesh F1
Bo niektóre osoby powinny sie zastanowić dlaczego Vettel stracił 1 miejsce po pitstopi. Dla mnie jest to jasne że miał bolid ustawiony zabardzo pod Q. Maclaren i Ferrari znalazły kompromis miedzy tempem wyścigowym i Q i dlatego były szybsz. Druga spraa ze Ferrari pomimo szybszego bolidu spaprało wyścig. No ale juz tak jest. RBR zbiwelował swoj błąd w strategi.
13. Skoczek130
@RoyalFlesh F1 - właśnie tego się obawiałem. Przewaga w qualu była zbyt duża. Poza tym nie da się ukryc, iż tor w Kanadzie nie był pod RB8.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz