Webber wkurzony o posądzenia
Mark Webber w Kandzie wyraził swoje niezadowolenie z faktu, że niektóre media próbowały sugerować iż jego zwycięstwo, dwa tygodnie temu w Monako, zostało odniesione nieprzepisowym bolidem.Ekipa Red Bulla używała takiej konstrukcji podłogi już w Bahrajnie i Hiszpanii, jednak bolidy za każdym razem bez największych problemów przechodziły restrykcyjną kontrolę FIA, przed i po wyścigach.
Dopiero po GP Monako FIA zdecydowała się wyjaśnić interpretację przepisów i zakazała stosowania podobnego rozwiązania od GP Kanady.
„Uważam, że nie widziałbym nawet, że podłoga jest zmieniona czy niezmieniona” mówił Webber podczas konferencji w Montrealu. „Jeżeli chodzi o prowadzenie bolidu wierzymy, że zmiana nie wpłynie znacząco na osiągi.”
„Nie uwierzycie nam, ale tak czy inaczej mieliśmy przygotowane pewne zmiany na Walencję, które nie zawierały otworów bez względu na zmianę przepisów.”
„Jeżeli chodzi o wygrywanie wyścigów nieprzepisowym autem- chętnie porozmawiam na wiele tematów i o krytyce mojej jazdy, ale nie będę rozmawiał o tym, że bolid był nielegalny. Szczerze, to mnie wkurza.”
„Bolid przeszedł każdą kontrolę techniczną po wyścigu. Żaden zespół nie wniósł protestu po Monako, a bolid przeszedł testy po Bahrajnie i po Monako, a teraz mamy wyjaśnienie sytuacji i zmienione zasady. Mamy bolid, który jest legalny od początku sezonu. Zasady się zmieniły a my dalej będziemy się ścigać.”
komentarze
1. pejoos
Nie dziwię się, że się zdenerwował.
2. Kalor666
No zobaczymy co to zmieni.... Mysle, że to będzie zależeć od konkretnego toru czy na tym stracą czy nie. Ale znając RBR to nadrobią czym innym.
3. fanAlonso=pziom
w sumie ja też jakby rb8 nie przeszedl badan technicznych wtedy można by powiedziec o nim nieprzepisowy
4. PanPikuś
Według mnie oni namotali z tą podłogą, ale pod bolidem :) Tutaj przykuli uwagę, a tam zmajstrowali o wiele więcej. Albo coś ciekawego mają z przodu, czego na 1 rzut oka nie widać, a te dziury dali jako przykrywkę, na ot jedno GP, żeby zyskać trochę czasu i odwrócić uwagę mediów, więc i ciekawskich widzów :)
5. F1fan21
4. Może przeczytałeś inny artykuł. Ja osobiście przeczytałem, że RBR stosuje tą podłogę od GP Bahrajnu. Popraw mnie jeśli się mylę
6. PanPikuś
@4 Powiem tak nie przeczę, masz rację, że tak tutaj podali, ale nikt im chyba nie zabrania podwać nieprawdziwych informacji. Tym bardziej, że nie koniecznie musi to być podłgoga , to może być coś zupełnie innego. ( Owszem, uważam, że coś ściemniają bo Adrian N od 2011 siedzi cicho bez zadnych wiekszych efektownych przeblyskow geniuszu. Ti jest dla mnie dziwne, tym bardziej , że uważam ze on dawno już to wymyślił , tylko się tym nie chwalą , bo raz ze jest to mło widoczne/ niewodczne od zewnatrz , 2 jak sie FIA dowie ze cos majstruja zeby znowu miec przewage sekundy to w ciagu 2 GP badz do konca sezonu znowu tego zakaza. To jest chore wg mnie bo F1 stoi prawie ze w miejscu w rozwoju technologinczynym od 2009. BYło pare innowacji ktorych uzywanie zstalo zakazene po koncu kazdego sezonu. Wprowadzili za to sztuczny DRS. ( DRS byłby ciekawszy w wyscigu gdyby mozna bylo go wszedzie uzywac , wtedy bylaby walka a nie omijanie a 2 ze stwarzaloby to wieksze wyzwanie dla kierowcow co byloby na dluzsza mete ciekawsdze dla widzow tych trochę bardziej zainteresowanych niz niedzielny polsatowicz
7. F1fan21
6. Moim zdaniem Adrian nic nie wymyśla, bo nie wie co :) Przepisy są teraz tak surowe, że trudno znaleźc jakąś lukę. Jednak dzięki temu bolidy są równiejsze, bardziej liczą się kierowcy, a wyścigi są ciekawsze
8. Jens
Wg mnie f1 w ostatnich latach, a konkretnie od 2009 roku staje się coraz bardziej żenująca. Tak jak napisał PanPikuś f1 stoi w miejscu, a jakakolwiek chęć pójścia krok naprzód przez któregokolwiek konstruktora jest i tak "niszczona" przez FIA. Niestety...:(
9. Skoczek130
Przepisy miały na celu do minimum ograniczyc wpływy z aerodynamiki. Jak widac, teraz chyba to się udało. Według mnie DRS nie jest potrzebne - trochę usztucznia rywalizację. Wzmocnienie KERS i będzie świetnie! Mnie także denerwuje fakt, iż geniuszy pokroju Neweya powoli stają się "bezużyteczni". Ale nic na to nie poradzimy. Nic z bolidu wystawac nie może - komponenty mają byc częścią podwozia, a nie doczepione. Wierzę jednak, iż tacy jak Adrian jeszcze będą mogli się wykazac. :)
10. luca motorsport
Nie ma co sie Webberowi dziwic, bolidy Red Bulla zostaly dopuszczone do GP i nie ma sprawy.
11. atomic
a co ten zając może chcieć.może powiedziałby tak : wiedziałem ,że podłoga jest inna i nie spełniająca wymogów ,ale ktoś zabulił komisji a mi kazali jechać i niczym się nie przejmować .a jak coś to miałem palić beret to palę . dziekuję
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz