2012-05-29
Ferrari wstrzymało prace w fabryce
Zespół Ferrari wstrzymał prace w fabryce po tym jak po raz kolejny w ostatnim czasie w północnych Włoszech zatrzęsła się ziemia.R E K L A M A
Mimo, że Maranello nie było w centrum trzęsienia ziemi, zarząd postanowił zawiesić pracę na cały wtorek i umożliwić swoim pracownikom spędzenie tego czasu ze swoimi rodzinami.
„Po trzęsieniu ziemi, prace w fabryce zostały zawieszone w dniu dzisiejszym. Wszyscy pracownicy otrzymali pozwolenie na dołączenie do swoich rodzin” poinformowano za pośrednictwem Twittera.
„Po trzęsieniu ziemi, prace w fabryce zostały zawieszone w dniu dzisiejszym. Wszyscy pracownicy otrzymali pozwolenie na dołączenie do swoich rodzin” poinformowano za pośrednictwem Twittera.
komentarze
1. luca motorsport
Trzesienie ziemi bardzo powazne, mieszkam okolo 300 km od epicentrum i jakies 280 km od Maranello i odczulem je bardzo wyraznie, jakies 2 tygodnie temu zwiedzalem Maranello i okolice....
2. tibibitriatriah
Ja zwiedzałem muzeum piwowarstwa w Tychach i niezłe mną zatrzęsło, gdy zobaczyłem czapkę ferrari na głowie przewodnika... : P
3. kmicic
Rozumiem Was. Zwiedzałem Kraków bryczką, strasznie trzęsło.
4. melo
3. kmicic żart nie na miejscu. To poważna sprawa i nieszczęście ludzi, troche osób już zginęło więc Panie kmicic żarty schowaj sobie głęboko.
5. luca motorsport
Nie ma co sie smiac, tak jak kolega @melo napisal nie miejsca na zarty, sytyuacja jest bardzo powazna
6. Jahar
Niektórzy są ciemni i przez to, że nigdy nie byli świadkami trzęsienia nawet słabego to pierdzielą od rzeczy. Proponuje pojechać pod Neapol albo Bolonie i pomieszkać trochę.
7. ForzaFerrari
6.jahar
A sfinansujesz taki wyjazd?
8. pjc
@luca motorsport k.Aosty tam gdzie mieszkaja moi rodzice, tez zdarzaly sie trzesienia ziemi. Sa jednak na szczescie niewielkie i slabo odczuwalne. W Bolonii bylem kilka razy i przejezdzalem przez miasta dotkniete tym zywiolem. To co sie stalo w tym regionie to wielka tragedia dla mieszkancow. Chyba nie wszyscy tu obecni zdaja sobie z tego sprawe.
9. Jahar
@7. Rozumiem, że brak możliwości zobaczenia jak wygląda świat poza swoimi ścianami zobowiązuje do braku myślenia...
10. Maestro81
jesteśmy sobie sami winni. Dbajmy o środowisko dalej tak jak do pory to trzęsienia będą codziennością. W sumie dobrze, że już tego nie dożyję :-) szkoda tylko, że tak samo myślą Ci, którzy do tego doprowadzają.
11. KurdybanekBiereżnoj
Ja powiedział Jahar... w Bolonii gdy dojdzie do wstrząsu do gacie z dupska spadają tak więc jeśli ktoś to przeżył, wie jak to jest. Na każdych wakacjach tam bywam, więc wiem.
12. melo
10. Maestro81. Człowieku stuknij się w głowę! Winą człowieka że się ziemia trzęsie, hehehehehehehehehehehehehehehehehe nie mogę;) Zdanie miesiąca w "dziedzinie największa bzdura"
13. Maestro81
melo zacznij czytać artykuły o zmianie klimatu !!! kołku !!!
14. kmicic
Czyste moralizatorstwo. Zbiorę większość do wora i odpowiem tak: W Polsce, jako bilans weekendu zazwyczaj kilkanaście, a czasami kilkadziesiąt osób traci życie w wypadkach drogowych- czy ogarnia Cię wtedy choćby smutek (4, 5, 6, 8)? Czy na urzędzie marszałkowskim opuszczają tedy flagę do połowy? Co mówisz gdy kolejny "Rosomak" z załogą robi salto w Afganistanie? Dlaczego ulegasz asocjacji i nie protestujesz, a wręcz asymilujesz się z trendem nadawania imion huraganom? Mogę zadać sto następnych pytań lecz miejsce do tego nie przeznaczone. P.S. Przestań p.......ć.
15. Orlo
@kmicic
A myślisz, że we Włoszech to nie ma wypadków? Albo, że nie giną w nich ludzie? Zresztą chyba potrafisz dostrzec różnicę między ofiarą huraganu/trzęsienia ziemi - kiedy człowiek nie ma na to wpływu, a ofiarą wypadku samochodowego - kiedy(nie zawsze, ale najczęściej) to właśnie człowiek jest winny. Nie zawsze ten, który akurat ginie, ale jednak to człowiek zabija człowieka.
A co do zmiany klimatu. Klimat zawsze się zmieniał. Były zlodowacenia, itd. Więc nie róbcie scen, bo przez 3 lata z rzędu lato jest o 1,7 stopnia cieplejsze niż kiedyś.
16. pjc
@kmicic wszedzie na swiecie ludzie gina w wypadkach. We Wloszech stracila w wypadku zycie moja b.dobra znajoma. Mloda 28 letnia dziewczyna. Mnie zawsze ogarnia smutek jak slysze o takich sprawach czy to w dzieje sie w Polsce czy gdziekolwiek na swiecie. Nie Tlumacz mi takich rzeczy prosze. Pozdr.
17. brooda2
Moja dziewczyna jest teraz we Włoszech i to 40 km od epicentrum trzęsienia ziemi codziennie są wtórne i naprawdę nie ma miejsca na żarty
18. conrad30
@14-Niezależnie czy ktoś ginie na drodze,czy podczas żywiołu,czy w jakikolwiek inny sposób,to nie uważam iż jest to powód do żartów!!!Nikt tu nie pisał o opuszczaniu flag,czy szlochaniu na kolanach!!! Chodzi o zwykłe ludzkie pochylenie się nad życiem i śmiercią drugiego człowieka,poprzez chociażby powstrzymanie się od niesmacznych żartów!!!
A jeśli Cię bawi śmierć ludzi, to powinieneś się zastanowić, bo może słusznie ktoś Cię umoralnia.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz