Optymizm w obozie Ferrari
W obozie Ferrari po pierwszych, zakłóconych przed deszcz, treningach przed GP Australii powiło nutką optymizmu. Kierowcy Scuderii zwracają jednak uwagę, że wyraźny obraz sytuacji w stawce poznamy dopiero jutro.„Zawsze miło jest powrócić na Grand Prix po zimowej przerwie: wszyscy są razem na torze i jest spory tłum. To zawsze miłe uczucie. Przejście przez nasz piątkowy program było nieco utrudnione ze względu na pogodę. Dlatego przed nami jest jeszcze trochę pracy jutro. Uważam jednak, że inni są w takiej samej sytuacji. Jestem całkiem zadowolony z bolidu: wstępne odczucia, co do jego balansu są pozytywne. Niemiej nie wykonaliśmy jeszcze porównania dwóch typów opon, gdyż dzisiaj jeździliśmy głównie na przejściówkach i oponach średnich, a te wydają się zachowywać dobrze, przynajmniej jeżeli chodzi o degradację. Ważne było, aby wszystko pracowało perfekcyjnie- od KERS po silnik, od wspomagania po skrzynię biegów i wszystko inne. To zawsze jest ważne w pierwszym dniu sezonu i tak było. Nie ma sensu spoglądać na czasy i próbować przewidzieć kwalifikacje. Jutro spodziewam się sporego zróżnicowania w stawce, gdyż wiele ekip wykonało przez zimę dobrą robotę. Postaramy się dać z siebie wszystko, składając wszystkie najlepsze elementy, które sprawdzaliśmy w ostatnich tygodniach, włączając w to kilka detali, które przywieźliśmy bezpośrednio tutaj. Niemniej moja opinia nie zmieniła się: czekamy do jutra, aby zobaczyć gdzie się znajdujemy w porównaniu do innych. Jeżeli miałbym wyrazić opinię dzisiaj, powiedziałbym, że jest pozytywna. Wykonaliśmy ważne rzeczy, balans jest dobry a bolid dobrze reaguje na zmiany.”
Felipe Massa
„Po przeszło trzech miesiącach w końcu kierowcy mogą robić to co lubią najbardziej- ścigać się. Niemniej dzisiaj mieliśmy trudny pierwszy dzień, gdyż nie byliśmy w stanie wykonać tak wielu okrążeń, jak byśmy sobie tego życzyli. Deszcz pokrzyżował plany w obu sesjach. W pierwszej, wypadłem z toru, co kosztowało mnie trochę czasu: gdy hamowałem, najechałem lewym tylnym kołem na trawę, a bolid poleciał swoim torem, zatrzymując się w pułapce żwirowej. W drugiej sesji, deszcz sprawił, że tor był przez długi okres czasu mokry i tylko pod koniec sesji byłem w stanie wyjechać na slickach. Biorąc pod uwagę wszystkie rzeczy, nie można było dokładnie zrozumieć gdzie się znajdujemy w porównaniu do innych. Wykonałem zbyt mało okrążeń, aby powiedzieć czy bolid zmienił się od czasu naszego ostatniego testu w Barcelonie. Jutro po południu, w kwalifikacjach będziemy jeździć w takich samych warunkach więc w końcu czegoś się dowiemy!”
komentarze
1. Gieniu16
Massa leje wode jak tylko może, Kolego Twoje czasy w Ferrari dobiegają końca :p
2. mourinho33
Myślałem,że będzie gorzej,ale tak naprawdę jutro poznamy prawdziwą siłę Ferrari.
Zresztą to samo można powiedzieć o pozostałych 11 ekipach.
3. Tilion
1. Mam podobne odczucia, oby jutro w qualu nie dał plamy, bo nie przetrzyma sezonu. Z sezonu na sezon robi się po prostu coraz wolniejszy
4. luca motorsport
No i tak trzymacz, brawo Ferrari!
5. fanAlonso=pziom
jakby ALO powtórzył wyniki z treningów zarówno jutro w Q jak i w wyścigu byłby to zapewne sukces chyba że coś mają w rękawie
i jeszcze pytanie maurycy ( niestety dalej on w polsacie) brzdękolił coś o nowym monokoku szykowanym przez SF i mówił że teraz można monokoki zmieniac ale ja nic takiego nie słyszałem w zmianach na ten sezon FIA o tym nie wspominała prawda?
6. Aktimelek
5.fanAlonso=pziom
Lepiej tych komentatorów nie słuchać i mieć na nich wyjeb*ne.:)
Co do tematu: Ja tam wierzę w Ferrari,a szczególnie w Fernando. Sądzę,że mają jakiegoś asa w rękawie,jeśli nie,to będzie to przykre rozczarowanie,ale jestem pełen optymizmu.:)
Pozdrawiam ! :)
7. xdomino996
5. fanAlonso=pziom Tak to prawda Ferrari nowy monokok będzie testować na testach przed pierwszym europejskim wyscigiem
8. Xellos
Też kiepsko widzę Massę, jeszcze może w kwalach jeden przejazd mu się uda. Ale w wyścigu ? :) Alonso będzie daleko przed nim.
9. Skoczek130
Ja nie wiem, co macie do Borówy i Maurycego. Jeszcze nie przyzwyczailiście do ich stylu? Ehhh... ;]
Cóż, ja oczywiście, jako kibic Felipe, życzę mu wszystkiego najlepszego. Obawiam się jednak, iż w przyszłym roku, jeżeli Sergio będzie dobrze się prezentował, a Robert nie będzie jeszcze gotowy, Filip zamieni się miejscami. Powrót do Saubera na koniec kariery byłby świetnym rozwiązaniem. Wierzę jednak, iż ten sezon będzie dla Massy dużo bardziej udany! :)
10. matito
No po kwalifikacjach optymizmu nie ma
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz