2012-02-27
Mark Webber skupiony na sobie
Mark Webber powiedział, że nie zamierza martwić się możliwością zastąpienia go przez jednego z juniorów Red Bulla.R E K L A M A
Po średnio udanym sezonie Australijczyk przedłużył kontrakt z Red Bullem, za to w siostrzanym Toro Rosso zmienił się cały skład. Nikt nie ukrywa, że Daniel Ricciardo i Jean-Eric Vergne mają kiedyś zastąpić Webbera, jednak ten nie zamierza się na tym skupiać.
"Najważniejsze dla Marka Webbera jest to, jak jeżdżę" - powiedział Australijczyk w rozmowie z oficjalną stroną Formuły 1. "Nad resztą nie mam kontroli, więc mogę zajmować się tylko sobą."
"Gdy jesteś na czele w Formule 1, zawsze jesteś pod presją. Każdy zakręt jest analizowany. Jeśli zespołom nie podoba się styl czy zachowanie kierowcy, nie ma znaczenia kto czeka na Twoje miejsce, i tak wylatujesz. Zespoły zawsze szukają tego co najlepsze, a kierowcy są dużą częścią zespołu. Szanuję to i skupię się na 2012 w ten sposób."
Webber przyznał, że zamierza powalczyć o tytuł, tym bardziej, że ma za sobą dobrą końcówkę roku zakończoną zwycięstwem w Brazylii.
"Miałem dość mocny koniec ostatniego sezonu, ale niestety nie najlepszy start. Dlatego w 2012 chcę mieć dobry start, utrzymać formę w trakcie sezonu i mieć dobry finisz. A potem podliczymy punkty!."
"Najważniejsze dla Marka Webbera jest to, jak jeżdżę" - powiedział Australijczyk w rozmowie z oficjalną stroną Formuły 1. "Nad resztą nie mam kontroli, więc mogę zajmować się tylko sobą."
"Gdy jesteś na czele w Formule 1, zawsze jesteś pod presją. Każdy zakręt jest analizowany. Jeśli zespołom nie podoba się styl czy zachowanie kierowcy, nie ma znaczenia kto czeka na Twoje miejsce, i tak wylatujesz. Zespoły zawsze szukają tego co najlepsze, a kierowcy są dużą częścią zespołu. Szanuję to i skupię się na 2012 w ten sposób."
Webber przyznał, że zamierza powalczyć o tytuł, tym bardziej, że ma za sobą dobrą końcówkę roku zakończoną zwycięstwem w Brazylii.
"Miałem dość mocny koniec ostatniego sezonu, ale niestety nie najlepszy start. Dlatego w 2012 chcę mieć dobry start, utrzymać formę w trakcie sezonu i mieć dobry finisz. A potem podliczymy punkty!."
komentarze
1. mclaren-fast
I tak będzie musiał ustąpić Vetelowi
2. Święty
Dopóki będzie 2gi (a nie tak jak Massa daleko za Alonso) jego posada jest pewna.
No chyba, że w grę wejdzie forsa.
3. sliwa007
W tym sezonie znowu będziemy świadkami jak Webber jest traktowany "na równi" z Vettelem. Zresztą w Red Bullu nie znają nawet znaczenia słowa "szacunek", bo takie właśnie odnoszę wrażenie widząc jak urządzają sobie casting na fotel Webbera w następnym sezonie
4. Skoczek130
@sliwa007 - nawet, gdyby Mark miał podobne prawa, nie miałby szans z Vettelem. Fakt, to hipokrytyzm ze strony RBR, ale cóż... nie są jedynymi, którzy tylko ładnie mówią. ;]
5. fanAlonso=pziom
Jeśli zespołom nie podoba się styl czy zachowanie kierowcy, nie ma znaczenia kto czeka na Twoje miejsce, i tak wylatujesz - może to w nawiązaniu do jaime że nie spodobał się herr helmutowi i out albo po cichu mówi że jakby się zaczął zachowywac inaczej niż zespół każe wtedy by go pożegnali
6. fanAlonso=pziom
http://www.mo torsportgp.pl/ind ex.php/ogo lne/2582-jaime-alguersu ari-po-ludzi ach-z-red-bulla-m ona-spod ziewa-se-wszys tkiego
tu coś jeszcze o red bullu
tylko nie usuwajcie
7. ULTR93
Przecież każdy wiedział, że ostatni wyścig był ustawiony w Red Bull'u, więc niech się tak nie chwali, że był takim pro kierowcą pod koniec ubiegłego sezonu.
A tak poza tym to Webber chyba nie słyszał co mówi.
Wyleci z Red Bull'a za nim jeszcze o tym pomyśli, jeśli nie "zabłyszczy" w tym sezonie.
8. Skoczek130
@ULTR93 - no niekoniecznie. Daniel i Jean-Eric mają kontrakt do końca 2013 roku w STR i jeżeli nie staną na podium w jednym z wyścigów, na pewno nie otrzymają posady Marka. ;] Buemi jest raczej spalony, choc chciałbym, aby go zatrudnili - IMO byłby lepszy od Webbera. :) Cóż, pożyjemy zobaczymy...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz