Schumacher zadowolony z nowych opon
Michael Schumacher, który testował dziś w Jerez w zeszłorocznym Mercedesie MGP W02, był bardzo zadowolony ze zmian, które Pirelli wprowadziło do swoich opon.Mercedes zdecydował się opóźnić prezentację nowego AMG MGP W03, jednak pojawił się na testach, by sprawdzić nowe opony oraz część usprawnień, które wykorzysta w nowym samochodzie. Dzięki temu, kierowcy zespołu mogli porównać opony, od razu czując się komfortowo w samochodzie.
"Po długiej przerwie, wspaniale jest wrócić do samochodu i ponownie wyjechać na tor" - mówił dziś Michael Schumacher. "Naszym celem było zaznajomienie się z nowymi oponami na 2012 rok i próba zrozumienia ich."
"Wydaje się, że [w Pirelli] wykonano krok naprzód. Opony są bardziej stałe w osiągach i komfortowe do jazdy, a największe różnice są w tylnych oponach" - kontynuował siedmiokrotny mistrz świata. "Wielkie dzięki dla Pirelli za ich pracę tej zimy. Zobaczymy, czego nauczymy się jutro."
Także w Sauberze Kamui Kobayashi zwrócił uwagę na nowe mieszanki: "Odnoszę wrażenie, że nowe opony Pirelli mogą się u nas dobrze sprawować. Nie mogę doczekać się dalszych testów."
komentarze
1. ULTR93
Dobrze by było jakby Schumacher w tym sezonie stanął chociaż raz na podium.
2. fan redbull
Aja tam uważam , ze mógłby dać sobie już spokój z F1. Odszedł w glorii a teraz jeździ gdzieś w drugiej piątce. ;/ może są jakiejś talenty .
3. franz_relke
Lepszy 43- letni Schumacher, niż kolejny 20-letni pay-driver. Po za tym można obejrzeć dzięki niemu ciekawą walke na torze od czasu do czasu, a wyniki - niejednokrotnie widac było braki w osiągach bolidu, anie w umiejętnościach.
4. kkkkkk
Nie rozumiem wielu ludzi. Mówią,że Schumacher nie powinien jeździć bo... nie wygrywa. Powinien wiedzieć kiedy skończyć, "zejść ze sceny niepokonanym". Co za bzdury, brednie. On już się nawygrywał, a pomimo 43 wiosen jeździ bardzo solidnie, czasami z błyskiem świetności z młodszych lat, np. Montreal, Monza, Belgia 2011. Daje ciekawe wyścigi. Cieszy tym siebie i swoich fanów. Niektórzy mówią, że niszczy swoją reputację. Tak, ale tylko w oczach niedojrzałych kibiców, dla których najważniejsze są liczby, statystyki. Swoim powrotem Schumacher pokazał odwagę i miłość do ścigania. Miał taką szansę i z niej skorzystał, był to już ostatni moment na powrót. Zaryzykował swoją reputacją, dobrze zrobił, pokazał wielu co jest ważniejsze w życiu: emocje czy liczby. Decydując się na powrót, Michael bardzo "urósł"w moich oczach
5. fotoman
na Monzie to masz na myśli ten slalom, żeby Hamilton go nie łyknał?, no daj pokój człowieku, nawet jego inżynier go opierdzielił, jeszcze brakuje, żebyś wymienił Hungaroring i jego "obronę" przed Bariczem, jako wspaniałe osiągniecie..heheh,... niech idzie już na fotel przed TV i zajada się chipsami, takie mz
6. kkkkkk
fotoman człowieku - dam pokój haha
7. dafxf
@5fotoman kolego polowa kierowcow jezdzacych w F1 nie dorasta Schumacherowi do piet ....niestety. Jezdza bo maja sponsorow i ......to wszystko na co Ich stac a w worku mosznowym nosza wydmuszki zamiast jader co widac podczas WALKI na torze.
8. RBR ♥
ULTR93 tez mam nadzieje , ze chociaz raz . W zeszlym sezonie w Kanadzie bylo blisko .
9. michal98
wielki mistrz powraca
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz