2011-07-06
Ricciardo zachwycony przed wymarzonym debiutem
Informacja o debiucie Daniela Ricciardo w barwach zespołu HRT oficjalnie potwierdzona została sześć dni temu, a więc w przeddzień 22. urodzin Australijczyka. Rezerwowy i testowy kierowca Toro Rosso w przedwyścigowej zapowiedzi nie kryje zachwytu związanego ze zbliżającym się debiutem w Formule 1.R E K L A M A
„Bardzo cieszę się z powodu mojego pierwszego wyścigu w Formule 1, który już niedługo odbędzie się na Silverstone. To wiele dla mnie znaczy. Jestem pewien, że wielu marzy o takiej możliwości w dzieciństwie, ale tak naprawdę nie wierzy, że ten moment rzeczywiście nadejdzie! To będzie dla mnie wyjątkowe wydarzenie, być może również trochę wzruszające”.
„Jestem bardzo zadowolony z tego układu. Nie spodziewałem się, że poprowadzę w tym sezonie bolid Formuły 1, więc wspaniale się ułożyło, że Red Bull zdołał znaleźć dla mnie miejsce. Jestem bardzo wdzięczy za zapewnienie mi tej możliwości i za wsparcie obydwu zespołów. Miejmy nadzieję, że przywyknięcie do bolidu nie zajmie mi zbyt dużo czasu – wydaje mi się, że w przeszłości dobrze wychodziło mi przystosowywanie się do nowego środowiska i nowego samochodu, jestem więc przekonany, że przed zakończeniem weekendu uda mi się poczynić spore postępy”.
„Moim celem jest ukończenie jak największej liczby wyścigów i zdobycie doświadczenia. Myślę, że jest to dla mnie – jako młodego kierowcy – najważniejsze. Doświadczenie jest bezcenne. Oczywiście chciałbym również doprowadzić samochód i zespół do lepszych pozycji i zaliczyć kilka udanych wyścigów. Myślę, że na Silverstone moim celem będzie pokonanie linii mety – fizycznie i psychicznie będzie to dla mnie dobra nagroda i część bardziej złożonego procesu nauki”.
„Śledziłem tegoroczne postępy Hispanii, ale trudno powiedzieć jak naprawdę radzi sobie zespół dopóki nie jestem jego częścią i nie widzę szerszej perspektywy. Jestem jednak przekonany, że poprawili się od momentu swojego ubiegłorocznego debiutu, zdaje się również, że poprawa zmierza we właściwym kierunku. Myślę, że radzą sobie na miarę swoich możliwości. Nie przypominam sobie zespołu, który od samego początku swojego istnienia dominował, to wymaga czasu. Kilka razy spotkałem się z Tonio i myślę, że wiele mogę się od niego – jako doświadczonego kierowcy F1 – nauczyć, to fajny facet. Nigdy nie spotkałem się z Narainem, więc nie mogę na jego temat wiele powiedzieć, ale jestem przekonany, że również on jest w porządku”.
„Jeśli chodzi o Wielką Brytanię – kocham Londyn. Uważam, że to jedno z najlepszych miast na świecie – tak wiele można tu robić, jest tak wiele różnych kultur i miejsc do odwiedzenia. Tor kocham ze względu na tempo. Uwielbiam szybkie zakręty, a na Silverstone przebiegają one bardzo płynnie, więc można złapać świetny rytm. Moją ulubioną sekcją jest Maggots-Becketts”.
„Jeszcze w czerwcu 2008 roku zaliczyłem tu mój, prawdopodobnie, najlepszy wyścig w życiu. Ścigałem się w Formule Renault Eurocup i wygrałem wyścig na ostatnim okrążeniu, gdy do mety pozostało tylko kilka zakrętów. Sporo brakowało nam do najszybszych podczas tego weekendu, ale w ostatnim wyścigu zrobiliśmy coś niezwykłego i świetnie się spisaliśmy będąc na przegranej pozycji”.
„Jestem bardzo zadowolony z tego układu. Nie spodziewałem się, że poprowadzę w tym sezonie bolid Formuły 1, więc wspaniale się ułożyło, że Red Bull zdołał znaleźć dla mnie miejsce. Jestem bardzo wdzięczy za zapewnienie mi tej możliwości i za wsparcie obydwu zespołów. Miejmy nadzieję, że przywyknięcie do bolidu nie zajmie mi zbyt dużo czasu – wydaje mi się, że w przeszłości dobrze wychodziło mi przystosowywanie się do nowego środowiska i nowego samochodu, jestem więc przekonany, że przed zakończeniem weekendu uda mi się poczynić spore postępy”.
„Moim celem jest ukończenie jak największej liczby wyścigów i zdobycie doświadczenia. Myślę, że jest to dla mnie – jako młodego kierowcy – najważniejsze. Doświadczenie jest bezcenne. Oczywiście chciałbym również doprowadzić samochód i zespół do lepszych pozycji i zaliczyć kilka udanych wyścigów. Myślę, że na Silverstone moim celem będzie pokonanie linii mety – fizycznie i psychicznie będzie to dla mnie dobra nagroda i część bardziej złożonego procesu nauki”.
„Śledziłem tegoroczne postępy Hispanii, ale trudno powiedzieć jak naprawdę radzi sobie zespół dopóki nie jestem jego częścią i nie widzę szerszej perspektywy. Jestem jednak przekonany, że poprawili się od momentu swojego ubiegłorocznego debiutu, zdaje się również, że poprawa zmierza we właściwym kierunku. Myślę, że radzą sobie na miarę swoich możliwości. Nie przypominam sobie zespołu, który od samego początku swojego istnienia dominował, to wymaga czasu. Kilka razy spotkałem się z Tonio i myślę, że wiele mogę się od niego – jako doświadczonego kierowcy F1 – nauczyć, to fajny facet. Nigdy nie spotkałem się z Narainem, więc nie mogę na jego temat wiele powiedzieć, ale jestem przekonany, że również on jest w porządku”.
„Jeśli chodzi o Wielką Brytanię – kocham Londyn. Uważam, że to jedno z najlepszych miast na świecie – tak wiele można tu robić, jest tak wiele różnych kultur i miejsc do odwiedzenia. Tor kocham ze względu na tempo. Uwielbiam szybkie zakręty, a na Silverstone przebiegają one bardzo płynnie, więc można złapać świetny rytm. Moją ulubioną sekcją jest Maggots-Becketts”.
„Jeszcze w czerwcu 2008 roku zaliczyłem tu mój, prawdopodobnie, najlepszy wyścig w życiu. Ścigałem się w Formule Renault Eurocup i wygrałem wyścig na ostatnim okrążeniu, gdy do mety pozostało tylko kilka zakrętów. Sporo brakowało nam do najszybszych podczas tego weekendu, ale w ostatnim wyścigu zrobiliśmy coś niezwykłego i świetnie się spisaliśmy będąc na przegranej pozycji”.
komentarze
1. atomic
londyn fajny ale chłopak nie był na mazurach . swoją drogą taki tor wśród jezior fajna sprawa / tylko ta ekologia/ . co do ricciardo , mam nadzieję ,że się nie zwarzy na starcie i nie wydzwoni w jakiegoś lotusa
2. bartek1515
"...więc wspaniale się ułożyło, że Red Bull zdołał znaleźć dla mnie miejsce...."
To chyba mówi samo za siebie.
3. Łukasz.
2. bartek1515 Przecież wiadomo, że Red Bull ma tą szkółkę talentów czy coś takiego. Znaleźli go to zapłacili HRT za miejsce w bolidzie i teraz będą chcieli zobaczyć, czy będzie lepszy od Liuzziego, jak tak to witaj Daniel, żegnaj Mark...
4. pjc
"Moim celem jest ukończenie jak największej liczby wyścigów..." i
"Nigdy nie spotkałem się z Narainem..." :) To mówi wszystko.
Czyżby pożegnanie Karthikeyana z F1?
5. elin
4. pjc - Narain ma ( podobno ) obiecany powrót do bolidu HRT na GP Indii. Czyli, przynajmniej jeszcze jeden raz powinniśmy jego w wyścigu zobaczyć.
6. narya
5. elin - zgadza się, w GP Indii powinniśmy zobaczyć Naraina w HRT i Karuna w Lotusie.
Szkoda że nie mogą pojechać bolidami Force India. Byłby komplet, dwaj kierowcy i zespół z tego kraju ;). Pozdro.
7. pjc
@elin&narya tak jest. Doczytałem o tym będąc jeszcze w pracy.
Ale to GP Indii będzie zwieńczeniem skromnej kariery Naraina w F1 i iskierką nadziei dla Karuna na powrót (w który szczerze mówiąc wątpię).
Pozdr.
8. norbertinho
Zdziwi sie jak przejedzie pare kółek tym bolidem, dlaczego ?? bo bolid World Series nie wiele sie od niego rózni, napewno nie ustępuje mu szybkoscią, a mysle ze bolid HRT jest trudniejszy w prowadzeniu
9. niewymyslilem
No tym bolidem se nie pojeździ..:D może pojeździ ale na ostatnich pozycjach.
10. Konik_mekr
Zachwycony przed debiutem, ciekawe, co powie po debiucie... Niemniej cieszy jego entuzjazm:)
11. ButtQn
Ja tam wierze w młodych zawodników , niech pokaże na co go stać :)
12. Skoczek130
@norbertinho - może GP2, ale bolid FR3.5 jest sporo wolniejszy. ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz