Hamilton jeszcze się nie poddał
Lewis Hamilton za pośrednictwem serwisu twitter.com zaapelował do swoich fanów, aby nie przykładali zbytniej uwagi do tego co czytają w gazetach.„Do wszystkich naszych fanów, zignorujcie to co dzisiaj czytacie w gazetach. Mój zespół i JA NIGDY SIĘ NIE PODDAMY!!!!”
„Przybądźcie na Silverstone, wasze wsparcie wiele dla nas znaczy. Jadę właśnie do fabryki, aby zrobić co tylko mogę z naszym zespołem. Lewis.”
komentarze
1. Konik_mekr
Pewnie Lewis sam powiedział, że nie mają szans, z tymże to było tuż po wyścigu, w którym im nie szło. Teraz na chłodno stara się sprostować... Oby po kolejnym wyścigu było więcej powodów do optymizmu:)
2. yonix
Wiadomym jest, że chłopak ma gorącą głowę, widać to na torze i niejednokrotnie poza nim. Palnie czasami coś pod wpływem emocji i jak zwykle później musi to prostować.
Ale pomimo krytyki tego Pana, że szaleje na torze, że jest niepokorny i czasami plecie głupoty, zaaferowany sytuacją z przed chwili, to brak mi w F1 takich kierowców jak on. Królowa motorsportu, tak jak jej włodarze, starzeje się i niestety przelewa się to na zespoły. Uwiązane kagańcem zakazów i "zamrożeń technologicznych", skupiają się na dopracowaniu do perfekcji tego na co mają wpływ. Mam nadzieję, że 2013 rok przyniesie więcej niepewności i wymiesza stawkę, czego sobie i Wam życzę.
3. bussyboss
zgadzam się, przydałby się jeszcze taki Montoya na przykład
4. Porky2
pewnie mu zespol zasugerowal, zeby tak powiedzial, zeby fani nie zrezygnowali z przyjscia na wyscig:)
5. Skoczek130
Inaczej mówic na "gorąco", a inaczej na "chłodno". ;]
6. sliwa007
Właśnie jako kierowca wyścigowy powinen radzić sobie z rozgoryczeniem po wyścigu i nie klepać na lewo i prawo wszystkiego co mu przyjdzie do głowy...
Ale i tak go lubie...
7. Grzesiek 12.
To tylko gadanie Lewisa ....
Fakt jest taki , że Vettel potrzebuje jedynie 70 pkt w 11 wyścigach , aby osiągnąć zdobycz punktową z ubiegłego sezonu . Co powinno już raczej zagwarantować mu kolejny tytuł .....
Chociaż te liczenie i tak nie ma większego sensu , gdyż za parę wyścigów będzie już pozamiatane .... również z konstruktorach :/
8. Skoczek130
Cóż, kibicujmy więc Vettelowi w ilości zwycięstw i PP w sezonie! A Webberowi tytuł wicemistrza świata, bo chłopak nie wiadomo, czy zakończy po tym sezonie karierę. :)
9. Skoczek130
Tzn. Kibicujcie, bo jak kibicuje... ;)
10. sliwa007
8. Skoczek130 nie wiem ale jak dla mnie takie wypowiedzi jak Twoja są troche prowokujące, pomijając fakt że są baaardzo związane z tematem tego newsa...
11. britbritina
Nie kumam tego Lewisa Hamiltona:/
Gościu ma tupet aby obrażać sędziów i FIA!!.Mówi że się nie podda, ale wszystko może się zmienić na Silverstone.:))Minka zblednie kiedy Vettel wygra a on znów coś na barani.
Nie zdziwię się kiedy znów obrazi sędziów,no cóż Hamilton jest z tego znany.Co do zespołu MacLaren-Mercedes to dobry zespół,chodź brak im zdecydowania.Ferrari muszę przyznać to jedyny zespół który może się ścigać z RBR.Alonso jest dobrym kierowcą i nie mam nic do niego:).......(ale NIE lubię kiedy wygrywa z Red Bull Racing).
12. Senna_olk
11. britbritina
1. Ferrari, to jedyny zespół z czołowej 3, który jeszcze nie wygrał wyścigu.
2. Hamilton nie powiedział, że będą lepsi od RBR, więc minka mu nie zbladnie.
3. "Na barani" czy nie. Przytoczę słowa Barrichello na temat Hamiltona "Trzeba go zatem zostawić i pozwolić, aby to życie nauczyło go, co jest właściwe, a co nie. Najistotniejsze jest to, że fenomenalnie prezentuje się w czasie wyścigu. To szybki kierowca, pewnego rodzaju showman, który podejmuje liczne manewry wyprzedzania – czasem wychodzą, czasem nie. W przeszłości to Ayrtona Sennę wielokrotnie krytykowano za styl jazdy i z czasem zaczął jeździć inaczej. Podobnie będzie z Hamiltonem. " Skoro najdłużej jeżdżący kierowca w stawce porównał Hamiltona do swojego rodaka, to musi leżeć coś na rzeczy.
4. McL nie brakuje zdecydowania, ale RONA DENISA !
13. Master666
12. Senna_olk - uważam, że Ron nadal trzyma pieczę nad zespołem, aczkolwiek może masz rację, gdyby skupiał się tylko na teamie to może bardziej by ryzykowali i jestem pewien, że wtedy ryzyko by się opłaciło.
14. McLfan
Bez Rona zespół zdecydowanie odżył, to zupełnie inny McLaren, McLaren, który odżył. Teraz Rona więcej widać w zespole, co negatywnie się na nim odbija. Z jednej strony chłodny, profesjonalny McLaren był imponujący. Z drugiej zaś McLaren Martina, taki przyjazny, jest chyba lepszy.
15. Skoczek130
@McLfan - też tak uważam.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz