2011-05-06
Williams znowu walczy z systemem KERS
Zespół Williams nie najlepiej rozpoczął przygotowania do GP Turcji, mimo to uważa, że nowe poprawki FW33 pomogą mu dostać się w kwalifikacjach do Q3. Dzisiaj w obu bolidach pojawił się problem z system KERS, a Pastor Maldonado dwukrotnie wypadał z toru, w pierwszym i drugim treningu.R E K L A M A
Pastor Maldonado
„To nie był szczęśliwy dzień. Rano było mokro, a my zdecydowaliśmy, że nie będziemy dużo jeździć. Po południu straciliśmy trochę czasu, gdyż zespół naprawiał tylną część bolidu po wypadku z końcówki pierwszego treningu. Gdy wyjechaliśmy na tor, mieliśmy prędkość, ale na długim przejeździe, popełniłem błąd i straciłem panowanie nad bolidem na wyjściu z zakrętu numer 8, uderzając w barierę i niszcząc przednie skrzydło. Niemniej, znam ten tor, a bolid został poprawiony, więc jutro damy z siebie wszystko!”
Rubens Barrichello
„Nowy pakiet jest obiecujący, ale mieliśmy problem z systemem KERS więc musieliśmy skrócić nasz program. Szkoda, niemniej pozostajemy w optymistycznym nastroju, gdyż nasze nowe przednie i tylne skrzydło a także inne części dobrze pracowały a my mogliśmy być konkurencyjni. Naszym głównym celem jest rozpoczęcie wyścigu w czołowej dziesiątce i jest to z pewnością realne.”
„To nie był szczęśliwy dzień. Rano było mokro, a my zdecydowaliśmy, że nie będziemy dużo jeździć. Po południu straciliśmy trochę czasu, gdyż zespół naprawiał tylną część bolidu po wypadku z końcówki pierwszego treningu. Gdy wyjechaliśmy na tor, mieliśmy prędkość, ale na długim przejeździe, popełniłem błąd i straciłem panowanie nad bolidem na wyjściu z zakrętu numer 8, uderzając w barierę i niszcząc przednie skrzydło. Niemniej, znam ten tor, a bolid został poprawiony, więc jutro damy z siebie wszystko!”
Rubens Barrichello
„Nowy pakiet jest obiecujący, ale mieliśmy problem z systemem KERS więc musieliśmy skrócić nasz program. Szkoda, niemniej pozostajemy w optymistycznym nastroju, gdyż nasze nowe przednie i tylne skrzydło a także inne części dobrze pracowały a my mogliśmy być konkurencyjni. Naszym głównym celem jest rozpoczęcie wyścigu w czołowej dziesiątce i jest to z pewnością realne.”
komentarze
1. david9
Kurde szkoda mi ich mogliby sobie chociaż jakiegoś małego punkcika zdobyć ale patrząc na formę to póki co nie ma na to szans. Konkurencja jest tak duża, ze w normalnych warunkach Williams nie ma szans na punkty. Na początku myślałem, że może mają po prostu takie problemy jak Mercedes z ustawieniem bolidu i w końcu pokarzą potencjał. Problem widzę jest taki, że potencjału nie ma zupełnie. Bolid niestabilny na maksa, wolny, awaryjny czołówka im odjeżdża a Lotus coraz bliżej. Nie wiem, czy stać ich na taki zryw jak McLarena. Tak czy siak liczę, ze ten sezon nie będzie do końca dla nich stracony.
2. fanAlonso=pziom
maldonado to na razie dla mnie porażka sezonu zupelnie jak pietrov rok temu jak zobaczylem zolte flagi to od razu pomyslalem ze to pewnie pastor i 2 razy się nie zawiodlem :)
3. pjc
KERS wydaje się być ich piętą Achillesa.
Każde problemy można jednak pokonać.
fanAlonso=pziom Maldonado póki co nie zachwyca ale ja czekam na GP Monaco w jego wykonaniu.
4. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Barrichello- Maldonado
Kwalifikacje
2 - 1
Wyścigi
3 - 0
5. Qbus81
Mam takie wrażenie, że brakuje im konsekwencji w działaniu. Wymyślili KERS na zasadzie koła zamachowego i trzeba było drążyć temat, a oni jak chorągiewka: robimy, nie robimy, albo zróbmy konwencjonalny itd. a czas leci - reszta z przodu. Tak ogólnie Williams od czasu rozbratu z BMW jest jak taki OPEL 1,4 w benzynie - można pojedździć ale szału nie ma :)
6. pjc
@Qbus81 KERS swoja drogą.
Ale mnie zastanawia jeszcze jeden szczegół.
Od 2006 zmieniali jednostki napędowe na takie (Cosworth,Toyota i ponownie Cosworth), które w ostatnich czasach nie pozwalały na wygraną.
Ostatnia wygrana Forda w F1 (i to z przypadku) przypadła Fisichelli i to wiele lat temu.
Moim zdaniem to też może mieć wpływ na ich pozycję od kilku lat.
7. leo_
Pewnie tez i konstrukcje od wielu lat się nie sprawdzają. Może planowane zmiany organizacyjne i personalne coś w końcu dadzą.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz