2011-02-02
Najmniejsza skrzynia biegów Williamsa
Sam Michael, dyrektor techniczny Williamsa, w wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie zespołu opowiada o nowym projekcie FW33 i wykorzystaniu w nim zawieszenia typu pull-rod. Nie zabrakło także informacji o KERS, ruchomym tylnym skrzydle i barwach ekipy. Michael nie chce co prawda zdradzać szczegółów, ale z niezależnych źródeł pojawiają się informacje, że nowe barwy Williamsa będą w stylu retro, co potwierdza zastosowane przejściowo bieżące malowanie.R E K L A M A
Na jakich obszarach nowego bolidu zespół skupiał się wczoraj w Walencji?
„Wykonaliśmy kilka podstawowych testów mechanicznych i kilka testów aerodynamicznych, aby upewnić się, że bolid robi to co powinien. Wszystko pracuje tak jak powinno i wszystkie pomiary obciążeń dały poprawne wyniki.”
Ogólnie był to udany dzień?
„To był dobry dzień pod względem przejścia przez różne rzeczy. Poza problemem z KERS rano, wszystko działało dobrze. Nasz plan na resztę tygodnia zakłada pokonywanie dalszych kilometrów i powolne wdrażanie nowych systemów.”
Jaki problem pojawił się przy KERS?
„Mieliśmy problem z silnikiem elektrycznym [ang. Motor Generator Unit] w połowie porannych przejazdów, co kosztowało nas dwie i pół godziny. Wiedzieliśmy co to za problem, więc rozłączyliśmy cały system i nie używaliśmy go po południu. Nie mieliśmy żadnych problemów z temperaturami czy innymi systemami. W sumie przejechaliśmy 78 okrążeń, co było dobre biorąc pod uwagę stracony czas.”
Zespół używa systemu KERS opartego na akumulatorach. Jak został on rozwinięty?
„Są trzy główne części składające się na KERS. Zestaw akumulatorów jest projektowany i składany przez Williamsa, ale pojedyncze ogniwa pochodzą od dostawcy z zewnątrz. To bardziej efektywny pod względem kosztów sposób niż produkcja tego typu rzeczy przez firmę taką jak nasza. Drugą częścią jest MGU (silnik elektryczny pracujący także jako prądnica) i związana z nią elektronika, która także jest rozwijana przez nas. W końcu, mamy także mechaniczny wał do silnika od Coswortha.”
Wiele zainteresowania wzbudziła tylna części FW33. Jaka filozofia stoi za nowym projektem?
„Główne zmiany obracają się wokół obudowy skrzyni biegów i lokalizacji dyferencjału. Podobnie jak w przypadku większości innych ekip, celem jest posiadanie możliwie najczystszego przepływu powietrza do tylnego skrzydła. Oczywiste jest, że podnieśliśmy górny wahacz i drążek poprzeczny oraz wybraliśmy układ Z, który był powszechnie stosowany na początku lat 1990. Wykorzystanie drążka wleczonego (ang. pull-rod) było łatwą decyzją dla naszego projektu, gdyż mniej blokuje on tył auta. Wyprodukowaliśmy także najmniejszą i najniżej położoną, jak do tej pory, skrzynię biegów, z najbardziej ekstremalnym projektem wału napędowego. Podjęliśmy te ważne decyzje w marcu 2010 roku i potem przez ciężką pracę na hamowani staraliśmy się zapewnić odpowiednią żywotność układu.”
Jak szybko uruchamiane jest tylne skrzydło i jak pracuje?
„Używamy do tego systemu hydraulicznego, który potrzebuje kilku milisekund na aktywację. Gdy kierowca puszcza przycisk lub naciska hamulec skrzydło powraca do poprzedniej pozycji, dającej większy docisk. Podczas testów systemu w symulatorze, prosiliśmy kierowców o trzymanie przycisku i pozwolenie systemowi na automatyczny powrót po naciśnięciu hamulców, ale jest kilka sytuacji, kiedy kierowca chce przywrócić pierwotne ustawienie skrzydła zanim dotknie hamulców.”
Jak spisują się nowe opony Pirelli?
„To dopiero początek. Odnotowujemy ich zużywanie, ale nie doświadczyliśmy żadnego znaczącego grainingu. Nie wykonaliśmy wystarczającej liczby przejazdów, aby znaleźć się tam gdzie chcemy być z ustawieniami, więc nie wyciągamy wszystkiego z opon. Średnia mieszanka wygląda na dość sztywną w tych warunkach.”
Rubens wspominał o dużej liczbie przycisków na kierownicy w tym sezonie. Czy to wzbudza twoje obawy?
„Z pewnością w tym roku będzie sporo zajęć w kokpicie, zwłaszcza, że ponownie wdrażamy KERS. Widzieliśmy tego oznaki w symulatorze. Kierowcy będą musieli przywyknąć do dodatkowego obciążenia.”
Czy to wpłynęło na przeprojektowanie kierownicy w tym roku?
„Nie zupełnie. Miejsce niektórych przycisków zostało zmienione, aby pozwolić kierowcy na łatwiejsze aktywowanie takich systemów jak tylne skrzydło. Było to konieczne gdyż taki system trzeba użyć zaraz po wyjściu z zakrętu, aby zredukować opór. Niemniej układ kierownicy jest podobny do tego z ubiegłego roku.”
Ciężarówki i ubrania zespołów wyglądają strasznie ubogo. Czy jest problem z partnerami na sezon 2011?
„Nie, wcale. Jak już wiele razy mówiliśmy tej zimy, mamy pełny budżet na sezon 2011. Jeździmy z przejściowym malowaniem na bolidzie, a mechanicy noszą podstawowe stroje do końca lutego, ponieważ nie chcemy zdradzić niespodzianki, jaką będzie pokazanie nowego malowania.”
„Wykonaliśmy kilka podstawowych testów mechanicznych i kilka testów aerodynamicznych, aby upewnić się, że bolid robi to co powinien. Wszystko pracuje tak jak powinno i wszystkie pomiary obciążeń dały poprawne wyniki.”
Ogólnie był to udany dzień?
„To był dobry dzień pod względem przejścia przez różne rzeczy. Poza problemem z KERS rano, wszystko działało dobrze. Nasz plan na resztę tygodnia zakłada pokonywanie dalszych kilometrów i powolne wdrażanie nowych systemów.”
Jaki problem pojawił się przy KERS?
„Mieliśmy problem z silnikiem elektrycznym [ang. Motor Generator Unit] w połowie porannych przejazdów, co kosztowało nas dwie i pół godziny. Wiedzieliśmy co to za problem, więc rozłączyliśmy cały system i nie używaliśmy go po południu. Nie mieliśmy żadnych problemów z temperaturami czy innymi systemami. W sumie przejechaliśmy 78 okrążeń, co było dobre biorąc pod uwagę stracony czas.”
Zespół używa systemu KERS opartego na akumulatorach. Jak został on rozwinięty?
„Są trzy główne części składające się na KERS. Zestaw akumulatorów jest projektowany i składany przez Williamsa, ale pojedyncze ogniwa pochodzą od dostawcy z zewnątrz. To bardziej efektywny pod względem kosztów sposób niż produkcja tego typu rzeczy przez firmę taką jak nasza. Drugą częścią jest MGU (silnik elektryczny pracujący także jako prądnica) i związana z nią elektronika, która także jest rozwijana przez nas. W końcu, mamy także mechaniczny wał do silnika od Coswortha.”
Wiele zainteresowania wzbudziła tylna części FW33. Jaka filozofia stoi za nowym projektem?
„Główne zmiany obracają się wokół obudowy skrzyni biegów i lokalizacji dyferencjału. Podobnie jak w przypadku większości innych ekip, celem jest posiadanie możliwie najczystszego przepływu powietrza do tylnego skrzydła. Oczywiste jest, że podnieśliśmy górny wahacz i drążek poprzeczny oraz wybraliśmy układ Z, który był powszechnie stosowany na początku lat 1990. Wykorzystanie drążka wleczonego (ang. pull-rod) było łatwą decyzją dla naszego projektu, gdyż mniej blokuje on tył auta. Wyprodukowaliśmy także najmniejszą i najniżej położoną, jak do tej pory, skrzynię biegów, z najbardziej ekstremalnym projektem wału napędowego. Podjęliśmy te ważne decyzje w marcu 2010 roku i potem przez ciężką pracę na hamowani staraliśmy się zapewnić odpowiednią żywotność układu.”
Jak szybko uruchamiane jest tylne skrzydło i jak pracuje?
„Używamy do tego systemu hydraulicznego, który potrzebuje kilku milisekund na aktywację. Gdy kierowca puszcza przycisk lub naciska hamulec skrzydło powraca do poprzedniej pozycji, dającej większy docisk. Podczas testów systemu w symulatorze, prosiliśmy kierowców o trzymanie przycisku i pozwolenie systemowi na automatyczny powrót po naciśnięciu hamulców, ale jest kilka sytuacji, kiedy kierowca chce przywrócić pierwotne ustawienie skrzydła zanim dotknie hamulców.”
Jak spisują się nowe opony Pirelli?
„To dopiero początek. Odnotowujemy ich zużywanie, ale nie doświadczyliśmy żadnego znaczącego grainingu. Nie wykonaliśmy wystarczającej liczby przejazdów, aby znaleźć się tam gdzie chcemy być z ustawieniami, więc nie wyciągamy wszystkiego z opon. Średnia mieszanka wygląda na dość sztywną w tych warunkach.”
Rubens wspominał o dużej liczbie przycisków na kierownicy w tym sezonie. Czy to wzbudza twoje obawy?
„Z pewnością w tym roku będzie sporo zajęć w kokpicie, zwłaszcza, że ponownie wdrażamy KERS. Widzieliśmy tego oznaki w symulatorze. Kierowcy będą musieli przywyknąć do dodatkowego obciążenia.”
Czy to wpłynęło na przeprojektowanie kierownicy w tym roku?
„Nie zupełnie. Miejsce niektórych przycisków zostało zmienione, aby pozwolić kierowcy na łatwiejsze aktywowanie takich systemów jak tylne skrzydło. Było to konieczne gdyż taki system trzeba użyć zaraz po wyjściu z zakrętu, aby zredukować opór. Niemniej układ kierownicy jest podobny do tego z ubiegłego roku.”
Ciężarówki i ubrania zespołów wyglądają strasznie ubogo. Czy jest problem z partnerami na sezon 2011?
„Nie, wcale. Jak już wiele razy mówiliśmy tej zimy, mamy pełny budżet na sezon 2011. Jeździmy z przejściowym malowaniem na bolidzie, a mechanicy noszą podstawowe stroje do końca lutego, ponieważ nie chcemy zdradzić niespodzianki, jaką będzie pokazanie nowego malowania.”
komentarze
1. BARE
Do redakcji !!
Składy 2011 : jak moze byc Daniel Ricciardo w Toro Rosso i w Red Bull , jako 3 ..i z torami Indie i Chiny juz chyba dostaly zgodę.!!!!!!!
2. kempa007
kolego, czytaj to bedziesz wszystko wiedzial, a poki co zastanow sie co piszesz i pisz na temat..
3. lukasz1
Ciekaw jestem co to za malowanie. Z taką ilością sponsorów to mogą trochę pofantazjować w malowaniu. Trochę ubolewam nad tym że w ankiecie jest Sauber, którego wygląd nie jest zbytnio interesujący, a taki moim zdaniem najładniejszy zielony Lotus nie znalazł w tej ankiecie miejsca :( Byle tylko ta skrzynia nie okazała się najbardziej awaryjną w stawce. Te nowinki trochę mnie podniosły na duchu. Może wreszcie będą mieli w miarę konkurencyjny bolid, martwią mnie sponsorzy, ale to już inna bajka...
4. AngelOfFight
hha pewnie pokażą Czarno złote barwy, i będą 3 lotusy do kompletu:D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz