Jak przyznał Eric Boullier, szef zespołu Renault, jego ekipa musi popracować nad szczegółami, jeśli nadal zamierza starać się o pokonanie Mercedesa. W wyniku nieudanego postoju, Robert Kubica stracił dziś 2 pozycje, czyli 4 punkty. Strata do niemieckiego zespołu wzrosła do 31 oczek.
Eric Boullier, szef zespołu„Dzisiejszy wyścig był ekstremalnie zacięty, a najdrobniejszy błąd oznaczał straty. Zespół dobrze spisał się pod względem strategii – podjęliśmy właściwą decyzję wzywając Roberta, jednak nieudany postój kosztował nas dwie pozycje. Musimy skupić się na pracy nad szczegółami, jeśli chcemy dogonić Mercedesa, zwłaszcza że zwiększyła się ich przewaga. Jeśli chodzi o Witalija, miał on dziś niewielkie szanse na punkty. Jechał dobrze, ale po prostu nie udało się nadrobić wystarczającej liczby miejsc”.
Alan Permane, główny inżynier wyścigowy
„To był dla nas trudny dzień. Robert wystartował fantastycznie i zyskał trzy miejsca, ale po pit stopie, Hulkenberg niestety znalazł się przed nami, a potem straciliśmy kolejną pozycję na rzecz Webbera. Witalij spisał się nieźle awansując z P20 na P13, ale zdobywanie punktów z tak odległych pozycji zawsze jest trudne. Teraz czekamy na Singapur, tor który – jak jestem przekonany – pasuje naszemu bolidowi o wiele bardziej. Liczymy na walkę z przodu stawki”.
13.09.2010 08:21
0
Mam pewien dystans do działań zespole Renault. Niby te sekundę wczoraj spitolili mechanicy ale w dotychczasowych wyścigach jeden element się w miarę ciągle powtarza. Renia jedzie dobrze na full zbiorniku oraz na zupełnie pustym. W pozostałych momentach wyścigu bywa już różnie raz lepiej ale częściej gorzej. Zdaje się tutaj jest najwięcej do odrobienie strat. Wczoraj właśnie Williams i Merc najwięcej nawywijali w środkowym stincie i dało im to dobry wynik. Jest gdzieś problem gdy w zbiorniku jest od 70 do 30% paliwa. Sądzę że bez tego nie ma co marzyć o dobrych czy w ogóle lepszych wynikach. Sprawa taktyki "oponiarskiej" też zdaje się być dziwaczna.
13.09.2010 08:42
0
26. zenobi29 Elooo ;-)) Czyli co? Umowy na okres zamknięty, np na kolejne GP ;-)) A partaczom oraz skrytożercom mówimy stanowcze nie ;-))) A już na poważnie to wydaje mi się że Mercedesa nie przegonią, oni też walczą o pieniądze oraz prestiż a te gatki o zaprzestaniu rozwoju obecnego bolidu to chyba możemy między bajki włożyć zważywszy na tempo Rosberga.. pozd.
13.09.2010 09:17
0
Mechanicy też mają swoje 5 sekund i jeszcze potrafią je spierdzielić.....
13.09.2010 14:56
0
menada @27 Dobry post sporo w nim racji . Szczegolnie zgadzam sie z tym co kolega napisal o taktyce bo to w mojej opinii bylo najgorsze , szczerze bylem zdziwiony jak Kubica zjachal piwerwszy do boksu sposrod tych kilku ze soba walczacych kierowcow i juz wtedy wiedzialem zde tylko straci do tego doszedl ten dlugi postoj w boksie ktorego sie az tak bardzio nie czepiam bo moze sie zdarzyc ale jednak . Kubica nie jest zlym kierowca jest dobry choc moim zdanie styl jego jazdy troche ulegl zmianie jezdzi zbyt zachowawczo choc moze dzieki temu przywozi wiecej punktow kto wie. Ja jednak wolalem go takim jaki byl w BMW , wedlug mnie prezentaowal sie jeszcze lepeij niz dzis . Tzreba przyznac ze star mial dobry w tym wyscigu .
13.09.2010 15:06
0
gucioF1 @28 Prosze Cie nie przesadzaj bo jak piszesz ze Robert TAKIM AUTEM byl w stanie krecic [podobne czasy do Rosberga to jest to chyba jakies nieporozumienie. A jakie auto ma Rosberg? Od ilu tygodni slysze tu na forum ze Reno juz cakiem odjechalo Mercowi i ze dobiera sie powoli czolowce do skory. Tak wiec wynikaloby z Tego ze Rosberg jadac ,,furmanka'' byl w stanie krecic czasy nawet lepsze od Roberta ktory jezdzi autem zblizajacym sie forma do czolowki. Cos jest chyba nie tak. Merc jest na dzisiaj malo konkurencyjny i to ze przywoza tyle punktow to i tak dziwi . A Renowa badz co badz majac jednak lepsze auto w tej czesci sezonu powinna juz pszeskoczyc Merca a na to sie na razie nie zanosi co wiecje Rosberg indywidulanie przeskoczyl Kubice. Dla mnie jasne jest ze Rosberg i Kubica to mniej wiecje ten sam poziom kierowcy nawet bardzo podobny styl . Dwaj dobrzy kierowcy.
13.09.2010 15:09
0
Kto mi wytłumaczy dlaczego Piertov wyprzrdził na okrążeniu instalacyjnym najsłabsze zespoły i wystartował chyba z 15-stej pozycji.
13.09.2010 15:17
0
dziarmol@biss @36 Tez mi sie juz wydaje ze nie wyprzedza Mercedesa. Jednak twierdzenie ze Merol nie zaprzestal pracy nad obecnym bolidem jest chyba na wyrost. Bo przepraszam bardzo ja progresy wi ch wypadku nie widze za cholere ( widac to np. po Williamsie Sauberze) . Spore punkty ktore dowoza sa i tak w tej chwili w mojej opinni nawet zaskoczeniem. Szczegolnie chodzi mi o dobra dyspozycje Rosberga. Sami kierowcy mowili po wakacjach ze na Belgie byl przygotowany ostatni pakiet drobych pioprawek tak wiec.... A Renault majac jak juz pisalem wyzej nadzis lepsze autko nie potrafi tego wogole wykorzystac jak na razie. Fakt ze np. Petrov w tym nie pomaa z drugiej strony Schumi tez niezbyt szczegolnie. Jesli chodzi o pit stop Roberta to byla to zenada 5.6s ! a w bezposredni rywal w genaralce Rosberg 3.7s to jest roznica . niemniej nie mozna od razu robic paniki no chyba ze bedzie sie to zdazac czesciej. Takie rzeczy moga sie zjednak zdarzyc , przypominjmy tym razem swietnie ,,obsluzono'' w boksie Rosberga a innym razem nie dokrecono mu kola. Bradziej razaca od samego pit stopu byla dla mnie taktyka Reno dotyczaca opon o czym pisze kolega w poscie nr27 i z czym ja sie zgadzam.
13.09.2010 17:48
0
@30. Alonso17 po prostu LOL!!!
13.09.2010 18:17
0
Nie jestem pewien, ale moim zdaniem Merc miał dobry pakiet na Monzę. Znaczy się-akurat tu spasował .Bolid Mercedesa był porównywalny z Renault (Robert powinien wyprzedzić Rosberga już w kwalifikacjach, ale sie nie udało, z winy Roberta, do czego sam się przyznał). Ale w następnych GP Renault powinno już być przed Mercem. Tak myślę, a jak będzie w rzeczywistości -zobaczymy.
13.09.2010 18:42
0
Poprawia jeszcze tylko pit stopy i wszystko bedzie luks.
13.09.2010 20:10
0
36. dziarmol@biss - siemka:)) Fakt! Merola raczej nie wyprzedzą - i tu bykowcem zdzieliłbym Witka. Rosberga natomiast mogą aleRenault nie może mieć tak idiotycznych wpadek jak ostatnio. Z tym rozwojem Merca, to bym jeszcze poczekał - z wnioskami. Akurat Monza nie wymaga aż tak wielkiego rozwoju aerodynamicznego. A niestety mają najmocniejszy silnik, z którym akurat Renault nie może się równać. Poczekajmy, co nam zaserwują w Singapurze ;)) Pozdrówka
13.09.2010 21:49
0
Do ((Autor: black knight | Data: 2010-09-12)) CZŁOWIEKU ORTOGRAFIA SIĘ KŁANIA CZYTAJ CO PISZESZ REDAKTOR I TAK KIEPSKO PISZE CZYTAĆ SIĘ TEGO NIE DA
13.09.2010 23:18
0
Mike 38... Dziękuję za wypisanie mojej funkcji wielkimi literami, widzę, że również Ty doceniasz moją pracę. Jeśli chodzi o jakość tekstu, to nie powinieneś czepiać się literówek. Przede wszystkim, staramy się pisać szybko, żeby każdy po wyścigu mógł zapoznać się ze zdaniem kierowców. Jeśli jesteś takim purystą językowym, to bardzo mi przykro, że narażam na szwank Twoje dobre samopoczucie. Dodam jeszcze, że oprócz uwag, możesz pisać tu również merytoryczne posty. To wbrew pozorom nie jest forum językowe.
14.09.2010 00:00
0
Wolałem odczekać, nie pisać na gorąco. No nie! (wymoderowano), ja (wymoderowano) , co oni (wymoderowano). Ja bym im musztrę (wymoderowano), tak by się nauczyli, że gołym okiem nie zauważylibyśmy, że koła już zmienione! Jeszcze, że niby taktyka dobra! Tak, jako pierwsi pokazali swój kunszt i że Robert jest do objechania w pit-stopie. Ja bym (wymoderowano) ich obudził! Pozdrawiam wszystkich zapaleńców
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się